• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Tiger" wrócił

Krystian Gojtowski
7 lutego 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Trzy tygodnie przed walką z Francuzem Fabrizem Tiozzo o pas mistrza świata wagi półciężkiej WBA, Dariusz Michalczewaski pochwalił się aktualną formą podczas oficjalnego treningu. Zajęcia, którym w fitness clubie Tiger Gym, na czwartym piętrze Centrum Handlowego Manhattan w Gdańsku, towarzyszły flesze fotoreporterów i kamery, trwały około 75 minut. Aktywnie uczestniczył w nich Fritz Sdunek, niemiecki coach "Tygrysa". Była to jedyna okazja, by oberzeć boksera w akcji w Polsce. Michalczewski wyklucza możliwość stoczenia walki w rodzinnym kraju.

Zaczęło się od typowej rozgrzewki. Rozruch szybko zamienił się w intensywne, bokserskie ćwiczenia. Była wyimaginowana walka przed lustrzalnym odbiciem, podrzucanie piłki lekarskiej z obrotami, uderzanie piłki z kozła, podawanie piłek jednorącz ze skrętami. Później Sdunek, po którym - mimo sporej aktywności w zajęciach - nie było widać zmęczenia, nałożył trenigowe rękawice boskerskie, które były mistrza świata w wadze półciężkiej wersji WBO grzmocił aż miło. - Dzisiaj zajęcia będą trochę krótsze. Normalnie trenuję około półtorej-dwóch godzin - zauważył pięściarz. Po wypowiedzeniu kilku słów i uzupełnieniu płynów Michalczewski kontynuował przygotowania. Z olbrzymią siłą i częstotliwością zaczął uderzać worek treningowy. To ćwiczenie wzbudziło szmer podziwu wśród panów. Panie były zachwycone efektownymi ćwiczeniami ze skakanką. Z "Tigera" pot lał się strumieniami, jednak wciąż dopisywało mu poczucie humoru. Mrugając porozumiewawczo do kolegów i uśmiechając się we wszystkie strony, pytał sam siebie: "Czy muszę się golić na otwarcie mojej restauracji czy nie?". Trening zakończył się ćwiczeniami na doskonalenie refleksu poprzez łapanie odbijanej o ścianę piłeczki tenisowej, rzucanej przez coacha stojącego zza plecami boksera. - Widzeiliście, że Darek jest w dobrej formie. Szybkość jego reakcji jest prawidłowa. Darek jest na dobrej drodze do zdobycia tytułu mistrza świata, chociaż przed nami jeszcze wiele ciężkich treningów i sparingów - zakończył zajęcia Sdunek.

Michalczewski musiał dużo się napracować nad nakłonieniem swego opiekuna do wizyty w Gdańsku. - Powiem szczerze, że musiałem Fritza dobrze podejść, by zdecydował się na przyjazd do mojego rodzinnego miasta. Z reguły jest tak, że już na cztery tygodnie przed walką nie wyłamujemy się ze schametu przygotowań, nie robimy żadnych eksperymentów. Fritz dał się jednak namówić - zauważył bokser. Nasz zawodnik twierdzi, że teraz, gdy nie bronił mistrzowskiego pasa, przygotowania do pojedynku wyglądały inaczej aniżeli wcześniej. - W przygotowania wkładam nie 99, lecz 100, a może i więcej procent - przekonuje Dariusz.

Wygląda na to, że Michalczewski uczy się na błędach. Sam przyznaje, co potwierdza jego trener, że przed przegraną walką z Meksykaninem Julio Cezarem Gonzalezem zajmował się wieloma innymi sprawami, zamiast skupić się na obronie tytułu. - Zapewniam was, że Tiger wrócił. Myślę, że tym, co pokazał na treningu udowodnił, że jest to jego rzeczywisty powrót - mówił niemiecki coach boksera, dodając, że jego podopieczny długo zastanawiał się po porażce z Gonzalezem, czy znów włożyć rękawice boskerskie. - Widzimy, że to zrobił. Darek przygotowuje się teraz do walki z niepradowodobną dokładnością, ambicją i witalnością, jakiej jeszcze u niego nie widziałem - stwierdził Sdunek.
Głos WybrzeżaKrystian Gojtowski

Opinie (5)

  • Panie Gojtkowski, na doszkolenie na awf proponuje sie wybrac. Ja pilki lekarskiej na treningu nie widzialem, a mam material video z calego traningu! Widzial Pan kiedys odbijajaca sie pilke lekarska?

    • 0 0

  • Panie Golota, tym niebieskim, ktorym z taka sila Tiger rzucal w podloge i sie odbijalo!, byla wlasnie pilka lekarska.

    • 0 0

  • jasne, a to male zielone co sie odbijalo od sciany to byla zaba

    • 0 0

  • to w takim razie co to bylo to niebieskie?
    ostatnio czyms takim rzucalem, wazylo 3 kg i mowili na to pilka lekarska, ale moze sie myle...

    • 0 0

  • to był niebieski worek na smieci

    niebieski worek na smieci......takie jak przeciwnik Tigera ;D

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Typuj wyniki Mistrzostw Europy w Niemczech!

Relacje LIVE

Najczęściej czytane