- 1 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (18 opinii)
- 2 Arka współpracuje z SI. Chce budować (18 opinii)
- 3 Hiszpan może trafić do Arki. Jest jedno ale (22 opinie)
- 4 Tego jeszcze nie mieli. Na mecz samolotem
- 5 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (12 opinii)
- 6 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (34 opinie)
Trefl Sopot - Anwil Włocławek 73:81. Niemoc koszykarzy trwa, a problemów przybywa
Trefl Sopot
W Hali 100-lecia głośno byli zarówno kibice Trefla, jak i Anwilu:
Trefl Sopot przegrał Hali 100-lecia z Anwilem Włocławek 71:83 (22:14, 17:25, 15:21, 19:21) w 28. kolejce Energa Basket Ligi. Niemoc koszykarzy trwa, bo to już piąta porażka w sześciu ostatnich meczach. Żółto-czarni już wypadli z czołowej "czwórki", a wciąż nie są jeszcze pewni udziału w fazie play-off. Jakby tego było mało zwiększyła się lista kontuzjowanych. Jeszcze przed spotkaniem dołączył do niej Rolands Freimanis, zatem sopocianie grali już bez czterech zawodników z podstawowego składu.
TREFL: Jovanović 19 (2x3, 8 as.), Zyskowski 18 (4x3), Pluta 8 (2x3), Gordon 6, Moten 2 (10 zb.) oraz Radić 8, Kolenda 7 (1x3), Kulikowski 5 Malesa
Anwil: Greene 21 (5x3), Williams 12 (1x3, 15 zb.), Petrasek 11 (1x3), Łączyński 8 (2x3), Nowakowski 2 oraz Sanders 12 (1x3), Sobin 8, Moore 7 (1x3), Bojanowski, Słupiński
Kibice oceniają
Hitowe spotkanie Trefla Sopot z Anwilem Włocławek przyciągnęło na trybuny niemal komplet publiczności. Zawitała również spora grupa kibiców z Włocławka, przez co mecz toczył się w gęstej i głośnej atmosferze. Fani obu zespołów przez cały pojedynek mocno dopingowali swoim koszykarzom.
Żółto-czarni już w poprzednich meczach byli osłabieni brakiem: Garretta Nevelsa, Jeana Salumu i Camerona Wellsa, a przed rywalizacją z Anwilem, do grona kontuzjowanych dołączył jeszcze Rolands Freimanis. To oznacza, że sopocianie grali już bez czterech podstawowych zawodników.
Trefl Sopot to co zaoszczędził na zmianie hali, wydał na lepszych koszykarzy
Mimo pierwszą kwartę rozpoczęli zdecydowanie lepiej od rywali, którzy w minioną środę pokonali francuski Cholet w pierwszym finałowym starciu FIBA Europe Cup. Odpowiedzialność lidera na swoje barki wziął Jarosław Zyskowski, notabene były gracz włocławskiej drużyny, który w 8 minut zainkasował 10 punktów. W sumie prowadzenie miejscowych wynosiło już nawet 11 "oczek", ale po dobrej końcówce premierowej partii w wykonaniu gości, było 22:14.
Gospodarze w drugiej kwarcie ponownie wyszli na dwucyfrowe prowadzenie, ale jeszcze przed przerwą je roztrwonili. Nawet mimo ekwilibristycznych rzutów Andrzeja Pluty zza łuku. Zresztą o tym, że lubi on takie wydarzenia i mecze z tym rywalem pokazał już we Włocławku, w którym się wychował i w którym zaliczył decydujące trafienie w spotkaniu tych drużyn w grudniu.
Sport Talent. Olaf Rarowski-Geckler, 17-letni koszykarski super strzelec. Poznaj bohatera cyklu Sport Talent
Natomiast to Anwil napędzał się z kolejnymi akcjami, a ich mocnym punktem byli m.in.... kibice, którzy zwykli krzyczeć "gramy u siebie". Wprawdzie połowa fanów w Hali 100-lecia była ubrana na biało, czyli kolorze charakterystycznym dla ekipy z Włocławka. Większość z nich cały mecz oglądała na stojąco.
Jednak i miejscowi fani nie dali się zagłuszać i głośno było ich słychać po udanych akcjach swojego zespołu. Miejscowi mogli odczuć to zwłaszcza pod koniec trzeciej partii, gdy zminimalizowali różnicę do 6 punktów, gdyż po zmianie stron to podopieczni Przemysława Frasunkiewicza całkowicie przejęli inicjatywę. W najlepszym momencie ich przewaga wynosiła nawet 14 punktów.
Kibice Trefla Sopot i Suzuki Arki Gdynia w meczu charytatywnym
Żółto-czarni próbowali jeszcze nawiązać walkę w ostatniej kwarcie. Największa nadzieja na odwrócenie losów zrobiła się w 35. minucie, gdy po rzutach Jovanovicia było 67:72. To jednak było wszystko na co było stać sopocian, bo w kolejnych akcjach nie tylko popełniali błędy, ale i ich rywale byli skuteczni. Dlatego ostatecznie zakończyło się wygraną Anwilu 81:73.
Co ciekawe, włocławianie wygrali przy słabszej skuteczności z gry. Wyniosła 41 proc. (29/70), przy 48 proc. Trefla (28/58). Podobnie było w rzutach z dystansu, gdyż Anwil wykorzystał takich 11/30 (36 proc.), przy 10/24 żółto-czarnych. Natomiast goście zdecydowanie wygrali pod tablicami, gdyż zebrali o 12 piłek więcej. Kluczowym graczem był tu Malik Williams, który zanotował 15 zbiórek.
To już w sumie piąta porażka w sześciu ostatnich meczach. Po niej podopieczni trenera Tabaka wypadli z "czołowej" czwórki, która w fazie play-off daje przywilej gry na własnym parkiecie. Jednak jeśli w pozostałych dwóch spotkaniach rundy zasadniczej z Kingiem Szczecin i Czarnymi Słupsk nie wygra przynajmniej raz, to istnieje ryzyko, że z play-offami pożegna się całkowicie.
Typowanie wyników
Jak typowano
81% | 186 typowań | TREFL Sopot | |
0% | 1 typowanie | REMIS | |
19% | 43 typowania | Anwil Włocławek |
Tabela po 28 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Śląsk Wrocław | 28 | 21 | 7 | 2381:2201 | 49 |
2 | King Szczecin | 28 | 20 | 8 | 2411:2286 | 48 |
3 | Legia Warszawa | 28 | 19 | 9 | 2362:2252 | 47 |
4 | BM Stal Ostrów Wielkopolski | 28 | 18 | 10 | 2406:2253 | 46 |
5 | Trefl Sopot | 28 | 17 | 11 | 2322:2248 | 45 |
6 | PGE Spójnia Stargard | 28 | 17 | 11 | 2328:2277 | 45 |
7 | Anwil Włocławek | 28 | 16 | 12 | 2336:2221 | 44 |
8 | Grupa Sierleccy Czarni Słupsk | 28 | 16 | 12 | 2178:2077 | 44 |
9 | Enea Zastal BC Zielona Góra | 28 | 16 | 12 | 2413:2350 | 44 |
10 | Suzuki Arka Gdynia | 28 | 11 | 17 | 2285:2373 | 39 |
11 | Rawlplug Sokół Łańcut | 28 | 10 | 18 | 2137:2240 | 38 |
12 | MKS Dąbrowa Górnicza | 28 | 10 | 18 | 2363:2485 | 38 |
13 | Polski Cukier Start Lublin | 28 | 9 | 19 | 2217:2361 | 37 |
14 | Tauron GTK Gliwice | 28 | 9 | 19 | 2204:2356 | 37 |
15 | Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz | 28 | 8 | 20 | 2359:2544 | 36 |
16 | Arriva Twarde Pierniki Toruń | 28 | 7 | 21 | 2261:2439 | 35 |
Następnie osiem najlepszych zespołów przystąpi do fazy play-off.
Drużyny z miejsc 9-16 zakończą sezon z pozycjami z sezonu zasadniczego.
Ostatni zespół zostanie zdegradowany. Jego miejsce zajmie mistrz Suzuki I Ligi.
Wyniki 28 kolejki
- TREFL SOPOT - Anwil Włocławek 71:83 (22:14, 17:25, 15:21, 19:21)
- Legia Warszawa - SUZUKI ARKA GDYNIA 90:61 (27:14, 21:15, 25:15, 17:17)
- Rawlplug Sokół Łańcut - Enea Zastal BC Zielona Góra 86:74 (24:16, 22:17, 22:20, 18:21)
- PGE Spójnia Stargard - MKS Dąbrowa Górnicza 90:83 (23:22, 20:14, 18:19, 29:28)
- Tauron GTK Gliwice - King Szczecin 90:83 (18:15, 29:27, 22:16, 21:25)
- BM Stal Ostrów Wielkopolski - Śląsk Wrocław 68:75 (12:15, 21:18, 13:21, 22:21)
- Arriva Twarde Pierniki Toruń - Polski Cukier Start Lublin 80:93 (29:16, 17:28, 23:25, 11:24)
- Grupa Sierleccy Czarni Słupsk - Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 82:78 (19:25, 15:13, 20:22, 28:18)
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie wybrane
-
2023-04-24 09:58
no to mamy obraz trójmiejskiego sportu jako całości (1)
żużel zero, koszykówka w dół, Lechia to już dawno temu popłynęła, siatkówka nijaka, jeszcze szczypiorniści jakoś tam trzymają poziom. Wielkie 3 city beż żadnego dobrego, markowego klubu! wstyd!
- 6 0
-
2023-04-24 19:24
To opis stanu faktycznego - słuszny zresztą.
A jaka jest diagnoza? Dlaczego sport zespołowy kuleje obecnie w 3city?
Tylko proszę nie pisać, że miasta dają za mało pieniędzy bo to nie jest zadanie własne samorządów. I tak - w mojej ocenie - dają za dużo pieniędzy na sport zawodowy pod płaszczykiem promocji.- 1 0
-
2023-04-23 18:48
Step by step ale na bieżni elektrycznej czyli dreptanie w miejscu (2)
Wiele na to wskazuje, że skończymy tak jak w poprzednim sezonie. Zresztą nawet jakbyśmy weszli do playoff to z taką grą nie mamy co tam za wiele szukać. Jeśli tak się stanie to z uwagą będę obserwować czy kontuzjowani zawodnicy nagle nie ozdrowieją i nie dokończą sezony gdzieś w bogaszej lidze lub na jej zapleczu. Szkoda, bo wydawało sie sportowo
Wiele na to wskazuje, że skończymy tak jak w poprzednim sezonie. Zresztą nawet jakbyśmy weszli do playoff to z taką grą nie mamy co tam za wiele szukać. Jeśli tak się stanie to z uwagą będę obserwować czy kontuzjowani zawodnicy nagle nie ozdrowieją i nie dokończą sezony gdzieś w bogaszej lidze lub na jej zapleczu. Szkoda, bo wydawało sie sportowo że mamy całkiem fajny skład. Ale w przyszłym sezonie możemy nie mieć tyle szczęścia i pieniedzy do nowych zaciągów a te z długimi kontraktami to lepiej grać już nie będą, będą tylko rok starsi i bliżsi sportowej emerytury.
Schemat meczu podobny, dajemy radę przez 3/4 trzymać mecz w zasięgu ale jak rywal zagra swoje 5 minut (albo tak jak dzis z niewielką pomocą Proca i Krupińskiego) to jest już po zawodach.- 11 0
-
2023-04-23 21:45
Dwa kroki do przodu
a potem trzy do tyłu. Od dekady pełna konsekwencja i brak odpowiedzialności.
- 2 0
-
2023-04-23 18:57
Masz rację Chłopie i także pytam, czy tu mamy do czynienia z manipulantami ?
- 1 0
-
2023-04-24 08:12
Pobudka bo playoff wypadnie
Anwil i Czarni wygrywają wszystko i dogonili czołówkę a mieli kilka meczow w plecy
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.