- 1 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (128 opinii) LIVE!
- 2 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (69 opinii) LIVE!
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (102 opinie) LIVE!
- 4 Festiwal trójek Trefla w play-off (9 opinii) LIVE!
- 5 Karatecy na medale MP (6 opinii)
- 6 Ogniwo walczy o finał, Lechia pomoże? (3 opinie)
Trefl żądał powtórki meczu w Zgorzelcu
Trefl Sopot
Nie będzie powtórki meczu numer pięć półfinałów play-off pomiędzy PGE Turowem Zgorzelec a Treflem. Zarząd Polskiej Ligi Koszykówki odrzucił sopocki wniosek w tej sprawie. Tym samym żółto-czarni przegrywają 2-3 i aby pozostać w grze o finał, muszą w niedzielę wygrać w Ergo Arenie. Początek gry o godzinie 15.00
.W czwartek decydujące o zwycięstwie (78:77) punkty zespół gospodarzy zdobył na 2 sekundy przed końcową syreną, jednak po kontrowersyjnej - zdaniem strony sopockiej - decyzji arbitrów. Trefl złożył protest.
- Protest trzeba teraz poprzeć bardzo dobrą argumentacją, opartą m.in. na dokładnej analizie zapisu wideo z tego spotkania. Wszystko po to aby mógł on odnieść właściwy skutek - powiedział nam w piątek przed południem wiceprezes sopockiego Trefla Marin Kicior.
W godzinach popołudniowych w piątek sopocki klub przesłał oficjalny komunikat, w którym informuje o złożonym oficjalnie proteście, argumentując: - W naszej opinii w ostatnich kilkudziesięciu sekundach meczu miało miejsce kilka niezwykle kontrowersyjnych decyzji sędziowskich, które miały znaczący wpływ na przebieg meczu oraz wypaczyły jego końcowy wynik. Właściciele, Miasto Sopot oraz sponsorzy klubu zażądali wyjaśnienia zaistniałej sytuacji, a zarząd Trefl Sopot SA stanowczo domaga się powtórzenia spotkania - - napisano w komunikacie sygnowanym podpisem prezesa Kazimierza Wierzbickiego.
W historii koszykówki w Trójmieście znamy już przypadek powtórzenia całego meczu po proteście. W finałowej serii ekstraklasy koszykarek w 1998 roku gdynianki przegrały mecz numer 2 w Łodzi. Po protestach najpierw powtórzono kilka ostatnich sekund meczu a później cały pojedynek, zakończony zwycięstwem gdynianek.
Jednak tym razem do powtórki nie dojdzie. Zarząd Polskiej Ligi Koszykówki poinformował w sobotę, że odrzucił w całości protest Trefla, który jako powód do powtórzenia meczu podał nieprawidłowości w mierzeniu czasu gry w ostatnich akcjach spotkania (po koszu uzyskanym przez Konrada Wysockiego i po wybiciu piłki przez tego zawodnika na aut). Z tego powodu mecz zakończył się zbyt szybko, przez co celny rzut Adama Waczyńskiego, który dałby Treflowi zwycięstwo, był oddany już po syrenie końcowej.
Zarząd Polskiej Ligi Koszykówki ustalił następujące fakty:
1) Po zdobyciu kosza przez zawodnika PGE Turów Zgorzelec Konrada Wysockiego piłka przeszła przez siatkę w momencie, gdy zegar meczowy pokazywał 2,6 sekundy do końca meczu. Zegar został zatrzymany na 2,0 sekundy do końca.
2) W kolejnej akcji piłka została wybita na aut przez zawodnika PGE Turów Zgorzelec Konrada Wysockiego. Zegar został prawidłowo włączony w momencie dotknięcia piłki przez zawodnika i wyłączony po gwizdku sędziego na 1,5 sekundy do końca.
Jednocześnie stwierdził, że opóźnienia w zatrzymaniu zegara mieszczą się w normie, którą wyznacza nie tylko stan faktyczny, ale także normalny, dający się usprawiedliwić czas reakcji sędziów boiskowych i stolikowych. Ponadto uznano, że nie dopatrzono się celowej działalności jakiejkolwiek z osób, które mogłoby być uznane za naruszenie przepisów gry w koszykówkę, co z kolei stanowić mogłoby podstawy do uznania protestu i podjęcia decyzji o zweryfikowaniu wyniku meczu lub jego powtórzeniu.
Od decyzji Zarządu PLK S.A. klubowi z Sopotu przysługuje odwołanie do Komisji Odwoławczej PZKosz. Jednak bez względu na to, czy z tej procedury skorzysta czy nie, półfinałowa rywalizacja toczy się wedle wcześniejszego harmonogramu.
W niedzielę 1 maja o 15.00 Trefl podejmie w Ergo Arenie, w szóstym meczu półfinałowym ekipę PGE Turowa. Ten mecz sopocianie muszą wygrać, aby doprowadzić do wyrównania 3-3 i pojechać na siódme, decydujące spotkanie do Zgorzelca.
Playoff
Ćwierćfinały
Asseco Prokom Gdynia | |
AZS Koszalin |
Energa Czarni Słupsk | |
Polpharma Starogard Gdański |
PGE Turów Zgorzelec | |
PBG Basket Poznań |
Trefl Sopot | |
Anwil Włocławek |
Półfinały
Asseco Prokom Gdynia | |
Energa Czarni Słupsk |
PGE Turów Zgorzelec | |
Trefl Sopot |
Finał
Asseco Prokom Gdynia | |
Kluby sportowe
Opinie (43) 4 zablokowane
-
2011-04-29 19:45
(1)
Brawo Sopot! Nie dać się patałachowi i drukarzowi
- 61 17
-
2011-04-29 23:19
to już było
Jeśli nawet prowadzi się przez 39 min. meczu a na 10 sek. przed końcem 4 qwarty sędzia popełnia błąd, który w konsekwencji powoduje zwycięstwo drużyny przez całe spotkanie goniącej, to należy tak zostawić wynik? Czy wygrał zespół, czy "przypadek"?
A spotkanie ŁKS i Dajan Gdynia, które zostało powtórzone sędziował sędzia Ziemblicki (ale przypadek co?)- 8 0
-
2011-04-29 23:11
ta..
jak znam życie g... z tego będzie ; / ale mam nadzieje że sprawiedliwość wyjdzie w 4;3 dla trefla z taką miazgą na przeciwniku, że czarni wygrają spokojnie.. i 3 pierwsze lokaty dla pomorza : >
- 7 5
-
2011-04-29 22:46
Wątpię by powtórka doszła do skutku, pewnie skończy się wykluczeniem sędziego z tego sezonu.
Ewidentny błąd, z czasem też widać, że się spóźnili (ponad jedną sekundę odjęli Treflowi). Trzeba protestować, a jak nic PLK nie zareaguje to walczyć sportowo w następnych dwóch meczach!
- 20 2
-
2011-04-29 22:37
TREFL, dlaczegoś biedny? [przegrałeś]!!!, [wygrany mecz]
- 16 26
-
2011-04-29 21:50
Nieudolność, brak podstawowej wiedzy sędziów było widać od początku meczu,
Nieudolność, brak podstawowej wiedzy sędziów było widać od początku meczu, gwizdanie kroków Waczyńskiemu po zdobyciu kosza po szybkim ataku w pierwszych minutach meczu. Przykłady można mnożyć.
- 21 8
-
2011-04-29 20:24
dziecinada
- 27 31
-
2011-04-29 20:13
Jak stare baby...
- 25 32
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.