• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zostało pięć mistrzowskich proporców

Marta, jag.
8 października 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 

Trefl Sopot

Pierwsze skrzypce w zespole Trefla odegrał walczący na zdjęciu w parterze litewski środkowy Saulius Kuzminskas (nr 14). Pierwsze skrzypce w zespole Trefla odegrał walczący na zdjęciu w parterze litewski środkowy Saulius Kuzminskas (nr 14).

Koszykarze Trefla zamierzają w tym sezonie wszystkie mecze u siebie rozpoczynać w niedzielę o godzinie 17.00. Wyjątkiem będą spotkania, z których przekazywana będzie bezpośrednia transmisja telewizyjna. Tak było dzisiaj, gdy w Sopocie zainaugurowano rozgrywki PLK. Żółto-czarni nie sprawili zawodu. Co prawda gra nie była porywająca, ale liczy się zwycięstwo podopiecznych Karlisa Muiznieksa nad Energą Czarnymi Słupsk 59:54 (13:13, 17:13, 17:15, 12:13).



TREFL: Kuzminskas 18, Stefański 9 (1x3), Kadziulis 3, Hawkins 3, Kowalczuk 0 oraz Kitzinger 11 (1), Malesa 8 (2), Kinnard 7 (1), Makander, Ratajczak.

ENERGA CZARNI: Harris 9 (1), Daniels 8, Sroka 6 (1), Przybyszewski 4, Joyce 2 oraz Cesnauskis 15 (1), Żurawski 4, Dapa 4, Sulowski 2, Clark 0.

Kibice oceniają



- Cel dla koszykarzy w Sopocie jest jak zwykle. Trzeba walczyć o najwyższe trofeum - mówił Jacek Karnowski, prezydent miasta. O chlubnej przeszłości przypominały proporce. W hali 100-lecia zostały te dokumentujące pięć tytułów w latach 2004-08 oraz zdobycie dwóch Pucharów Polski 2000-01. Po przeciwnej stronie obiektu, za drugim z koszy rozpostarto wielki baner, który głosił: "15 lat jesteśmy waszą drużyną".

Jak na inaugurację rozgrywek przystało przed meczem został odśpiewany hymn polski przez chór żeńsko-męski. Następnie Roman Ludwiczuk, prezes PZKosz. Symbolicznie wrzucił piłkę do gry. Wyskoczyli do niej Saulius Kuzminskas oraz Chris Daniels. Oby to nie był zwiastun, że w najbliższym sezonie krajowe parkiety zdominują cudzoziemcy...

Pierwszy rzut w rozgrywkach oddał Cliff Hawkins, ale nie trafił. Na inauguracyjne punkty sezonu czekaliśmy zatem do 51 sekundy, a zdobył je Dawid Przybyszewski. Gdy pierwszym przechwytem popisał się kapitan rywali, Marcin Sroka, goście otworzyli mecz wynikiem 4:0.

Rejestr punktowy po sopockiej stronie otworzył Kazminskas, ale kolejne błędy w rozegraniu kosztowały gospodarzy następne stracone punkty i w 5. minucie przegrywali oni 2:8.

Trener Muiznieks wziął czas, wprowadził do gry Iwo Kitzingera, który tuż po wejściu na parkiet rzucił punkty, poprawił z półdystansu Gintaras Kadziulis i w 7 minucie był remis 8:8.

Szybko "trójką" odpowiedział Mantas Cesnauskis. Gospodarze wyrównali za sprawą Kitzingera na 13:13 i takim wynikiem zakończyła się kwarta.

Po wznowieniu gry Dalibor Dappa odzyskał prowadzenie dla słupszczan, jednak w odpowiedzi Paweł Malesa trafił "trójkę" i sopocianie wyszli na pierwsze prowadzenie w meczu (16:15).

Kolejna "trójka" Malesy dała sopocianom prowadzenie 23:19, a po akcjach punktach Kazminskasa i Marcina Stefańskiego w 18. minucie było 27:21 dla sopocian.

Tylko sekundy zabrakło, aby ta 6-punktowa przewaga sopocian utrzymała się do końca pierwszej połowy. W końcówce Cesnauskis wszedł pod sopocki kosz i pewnie zdobył dwa punkty, ustalając wynik pierwszej połowy na 30:26 dla Trefla.

Po przerwie sopocianie nie zwalniali tempa. Powoli, ale sukcesywnie powiększali przewagę (42:31) w 25 minucie. Słupski szkoleniowiec przerwał wówczas grę, bo dwa razy z rzędu jego podopieczni dali się zaskoczyć rzutami zza łuku Kitizngerowi i Lewrance'wi Kinnardowi.

Goście zagrali nieco lepiej w drugiej połowie trzeciej kwarty i w 29. minucie zniwelowali straty do 5 punktów (46:41). Ale ostatni celny rzut w tej kwarcie był autorstwa Hawkinsa, co dało sopocianom sześciopunktową zaliczkę przed ostatnią częścią gry.

Ostatnią odsłonę "trójką" Sroka. Gospodarze pudłowali z wolnych. Tego dnia z 12 takich rzutów tylko 4 znalazły drogę do kosza! Na szczęście rywale mieli wielkie kłopoty, aby trafić z gry. Cel osiągnęło zaledwie 18 z 59 ich rzutów!

Zwłaszcza w końcowych dwóch minutach spotkania obydwie ekipy dały "popis" nieskuteczności. Sopocianie nie trafiali spod kosza, zaś gościom nie udał się zamysł zniwelowania strat rzutami za trzy. Na długo wynik stanął na 56:49.

Na 65 sekund przed końcem Hawkins nie trafił żadnego wolnego, a piłkę z tablicy zebrał tylko po to, aby przy ponowieniu ataku oczywiście przypadkowo, ale jednak kopnąć w głowę Srokę. Kapitan Czarnych nieco oszołomiony poszedł od razu rzucać. Mimo to trafił jednego wolnego, a po drugim zbiórkę, a po chwili i punkty na 56:53 zaliczył Daniels.

W kolejnej akcji słupszczanie nie faulowali, ale Trefl nie potrafił przez 24 sekundy oddać rzutu. Tym samym goście mieli akcje, którą gdyby rozegrali za trzy punkty, doprowadziliby do remisu. I taki był ich zamysł. Na szczęście miejscowych zza łuku nie trafił Alex Harris.

Zostało dziewięć sekund do ostatniego gwizdka i zaczęła się licytacja na faule oraz wolne. Trefl nie stracił nerwów. Zwycięstwo przypieczętował celnym rzutem Hawkins.

- Dziękuję kibiców za wsparcie, którego nam udzielili. Na Czarnych obraliśmy dobry plan i potrafiliśmy go wcielić w życie. Kluczem do sukcesu było wygranie w zbiórkach zarówna na bronionej, jak i na atakowanej tablicy. Oczywiście było i wiele niedokładności, gdyż nasz nowy zespół potrzebuje czasu, aby grać jeszcze lepiej - ocenił szkoleniowiec Trefla, Karlis Muiznieks.

- Na parkiecie była ogromna walka. Gra się nie kleiła, bo obie drużyny są świeżo po okresie przygotowawczym. Mogliśmy sobie i kibicom oszczędzić tej nerwowej końcówki, bo trzeba było trafić te kilka rzutów spod kosza, których nie wykorzystaliśmy, a wygraną zapewnilibyśmy sobie wcześniej. Z drugiej strony może dobrze się stało, że zwyciężyliśmy walcząc do końca, gdyż ten mecz wzmocni nas pod względem mentalnym - dodał kapitan sopocian, Paweł Kowalczuk.

Pozostałe mecze pierwszej kolejki PLK odbędą się w najbliższą sobotę i niedzielę.
Marta, jag.

Kluby sportowe

Opinie (66) 4 zablokowane

  • świetna atmosfera, brawo kibice obu drużyn!

    • 2 1

  • (1)

    Czy jak zabierali drużynę, cherleaders, kosze i...co tam jeszcze zabierali to zabrali i głośniki????:) Poprawcie naglośnienie, bo może i te żólto czarne kartki to byl dobry pomysl ale skoro nic się nie da zrozumieć z tego co mówi spiker to nawet nie wiadomo kiedy je bylo podnieść trzeba. Szkoda że poza meczem nie bylo żadnych atrakcji związanych z prezentacją/debiutem nowej ekipy, a poza tym git. Wolę zostać w sopocie i być przy tworzeniu się nowej mam nadzieję siły niż uczestniczyć w nachalnym wmawianiu mi że to w Gdyni zdobyto 6 mistrzostw.

    • 9 1

    • A kto Ci wmawia , że w Gdyni zdobyto 6 tytułów ? Masz kłopoty ze zrozumieniem ? To wyjasniam : drużyna , której siedfzibą aktualnie jest Gdynia ma w swojej kolekcji 6 tytułów Mistrza Polski . Wyrażnie ? Jasno ?
      Chyba, że myślisz, że to ta drużyna , która od ok. 2-óch miesięcy trenuje w Sopocie to jest własnie 6-krotny Mistrz ?????????

      • 1 3

  • Strona internetowa (1)

    Trefl Sopot ma jakąś stronę internetową aby dowiedzieć się o terminarzach, cenach biletów itp. ?

    • 1 0

    • ma

      www.treflsport.com

      • 1 0

  • do "Rysiu 22" mowisz i masz!!!

    http://www.treflsport.com/

    • 1 0

  • zycznia

    Zycze calemu zespolowi i wladzom klubu sukcesow.

    Pozdrawaim

    Kiedys kibic Wasz dzisiaj Asseco Prokom GDYNIA.

    • 3 2

  • (2)

    nie podoba mi się obecność na meczu wymoczków w blado-zielonych szalikach lechii

    • 0 3

    • to są szale Zalgirisu Wilno

      Powiewaja już od paru lat. Ja jestem fanem Lechii. I jestem dumny z tego. Kocham moja Lechię i szanuję Ekipę sopockiego Trefla, że próbują ratować KOSZA dla Sopotu. A propos barw to wy się sledzie wstydźcie. Zyjecie jak w Korei Połnocnej. Wszyscy w jednakowych mundurkach. Lotos. Łączpol złodziejska arka i asseco prokom sie ostatnio przeprowadzli .Jeden Bałtyk się nie daje dyktaturze Szczurka. Jeszcze będziecie sie bić w piersi i żałować tych debilnych decyzji. W d.... macie barwy, tradycje i honor.

      • 2 1

    • to nie są szaliki Lechi.
      pozdrawiam :)

      • 0 0

  • Moim zdaniem..

    Według mecz stał na niskim poziomie. Oby w kolejnych było lepiej.

    Trochę szkoda, że w komemntarzach ludzie bardziej skupiają się na jakiś wyzwiskich-kto ma mistrza itp. Powinniśmy się cieszyć, że mamy w trójmieście tyle koszykówki na najwższym poziomie!
    Pozdrawiam

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

MKS Dąbrowa Górnicza
98% TREFL Sopot
0% REMIS
2% MKS Dąbrowa Górnicza

Tabela końcowa

Koszykówka - Orlen Basket Liga
M Z P Bilans Pkt
1 Anwil Włocławek
2 Trefl Sopot
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski
4 King Szczecin
5 Legia Warszawa
6 Śląsk Wrocław
7 MKS Dąbrowa Górnicza
8 PGE Spójnia Stargard
9 Polski Cukier Start Lublin
10 Dziki Warszawa
11 Icon Sea Czarni Słupsk
12 Arriva Polski Cukier Toruń
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
14 Tauron GTK Gliwice
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
Drużyny grają systemem każdy z każdym w dwóch rundach (mecz i rewanż). Następnie osiem najlepszych zespołów przystąpi do fazy play-off. Drużyny z miejsc 9-16 zakończą sezon z pozycjami z sezonu zasadniczego. Ostatni zespół zostanie zdegradowany. Jego miejsce zajmie mistrz Suzuki I Ligi.

1 października 2023 Suzuki Arka Gdynia zmieniła nazwę na Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia.
  • Ćwierćfinały (do trzech wygranych, dwa pierwsze mecze u wyżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym):
  • TREFL SOPOT - MKS Dąbrowa Górnicza 97:78
  • Anwil Włocławek - PGE Spójnia Stargard 89:70
  • King Szczecin - Legia Warszawa 85:80
  • piątek
  • Arged BM Stal Ostrów - Śląsk Wrocław
  • Klasyfikacja końcowa na miejscach 9-16 ustalona na podstawie tabeli z sezonu zasadniczego
  • Degradacja z Orlen Basket Ligi: Muszynianka Domelo Sokół Łańcut

Playoff

Ćwierćfinały

Anwil Włocławek 1
PGE Spójnia Stargard 0
King Szczecin 1
Legia Warszawa 0
TREFL SOPOT 1
MKS Dąbrowa Górnicza 0
Arged BM Stal Ostrów Wlkp.
Śląsk Wrocław

Półfinały

Finał

Ostatnie wyniki

MKS Dąbrowa Górnicza
98% TREFL Sopot
0% REMIS
2% MKS Dąbrowa Górnicza
88% TREFL Sopot
0% REMIS
12% King Szczecin

Najlepiej typujący wyniki Trefla

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Rafał Marczyński 33 62 69.7%
2 Sufcia Jagularownia 33 62 66.7%
3 Łukasz Gawlik 34 59 67.6%
4 Tadeusz Grota 32 58 68.8%
5 Efcia Konefcia 33 57 66.7%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane