Koszykarze Trefla nie mają litości dla swoich kibiców. Po raz trzeci z rzędu przegrali mecz w końcówce. Tym razem w ostatniej minucie spotkania prowadzenie odebrał im Śląsk, choć wydawało się, że żółto-czarni mają wszystko pod kontrolą. We Wrocławiu ulegli jednak 76:81 (18:17, 21:19, 23:21, 14:24) i ponownie zbliżają się do dna tabeli.
Śląsk: Jarmakowicz 14 punktów, Ikovlev 14 (1x3, 7 zb.), Jankowski 13 (3x3), Kowalenko 7 (1x3), Kulon 5 oraz Williams 19, Chanas 7 (1x3), Han 2
TREFL: Duren 19 (2x3), Majok 17 (6 zb.), Śmigielski 11 (5 zb.), Dutkiewicz 2, Kulka 2 oraz Dzierżak 10, Motylewski 5, Krefft 3 (1x3), Stefański 2, Stefanik 2
W hali we Wrocławiu spotkały się drużyny, którym gra z pozycji gospodarza - Śląsk i gościa - Trefl nie sprawiała w tym sezonie wiele przyjemności. Przed niedzielnym starciem pierwsi z nich wygrali na własnym parkiecie zaledwie 1 z 9 spotkań. Natomiast żółto-czarni przywozili tylko porażki z 9 meczów poza domem.
Sopocianie myśleli o tym, aby ponownie nie dać się pokonać rywalom w końcówce spotkania. Tak było w dwóch poprzednich meczach z Asseco Gdynia i MKS Dąbrowa Górnicza. Każde z nich przegrywali różnicą 2 punktów.
Po dwunastu meczach przerwy trener
Zoran Martić zdecydował się ponownie wystawić w pierwszej piątce
Piotra Śmigielskiego. Wcześniej próbował tego dwa razy, a obrońca zdobywał odpowiednio 16 i 2 pkt. I tym razem nie wyszło to Śmigielskiemu na dobre. W pierwszej kwarcie zdobył tylko dwa punkty.
Najpierw najaktywniejsi w ataku byli
Ater Majok oraz
Tyreek Duren. Później dołączyli się pozostali koszykarze. W pierwszej kwarcie prowadzenie zmieniało się aż 8 razy. Ostatecznie zostawili je dla siebie w 10. minucie sopocianie po dwóch celnych rzutach wolnych
Pawła Dzierżaka (17:18).
Śmigielski rozpoczął za to od 4 pkt drugą kwartę. Świetnie weszli w nią także młodzi koszykarze żółto-czarnych. Kolejno celne trafienia zaliczali Dzierżak,
Jakub Motylewski i za trzy
Paweł Krefft, a Trefl prowadził 29:19. W odpowiedzi gospodarze zaliczyli serię punktową i ponownie wynik zbliżał się remisu. Na koniec pierwszej połowy Treflowi udało się go uniknąć za sprawą rzutu za trzy punkty Durena (36:39).
5 punktów z rzędu Majoka, dwa wolne
Marcina Dutkiewicza i również na początku trzeciej kwarty sopocianie zbudowali 10-punktową przewagę (36:46). Także tym razem pozwolili Śląskowi odpowiedzieć serią trafień. Przez ostatnie trzy minuty tej części gry punkty dla żółto-czarnych zdobywali tylko rozgrywający: Duren - 5 i Dzierżak - 4.
Na 10 min. przed końcem sopocianie prowadzili 62:57. 120 sekund później, po trafieniu
Francisa Hana zrobiło się tylko 64:63 dla gości. Szybko trójką odpowiedział
Josip Bilinovać więc Trefl ponownie odskoczył. Takiej przewagi jak w dwóch wcześniejszych kwartach nie udało się jednak zbudować. Pachniało kolejną, dramatyczną końcówką z udziałem sopockich koszykarzy. Wtedy pod koszem rywali zaczął rządzić Majok. Najpierw zdobył punkty efektownym wsadem, który poderwał z parkietu konstrukcję kosza, a następnie rzutem nad
Jarvisem Williamsem (67:73).
Gracze Śląska za wszelką cenę chcieli zniwelować straty rzutami za trzy punkty, ale te nie wpadały do kosza. A kiedy piłkę zebrał Williams, to dwukrotnie został zablokowany przez Majoka. Niemoc gospodarzy przerwał na 2 min. przed końcem celnym rzutem wolnym
Norbert Kulon (68:73). 30 sekund później za dwa z faulem i wolnym trafił Williams i zaczęło robić się gorąco (71:73). Na 57 sekund przed końcem mieliśmy już remis 73:73. Doprowadził do niego wolnymi
Denis Ikovlev.
Trener Martić poprosił o czas i rozrysował akcję. W niej jeden na jednego grał Śmigielski, który przy próbie wejścia pod kosz został sfaulowany. Trafił tylko raz, a na zegarze widniało 46 sekund do końca kwarty. Po czasie dla trenera Śląska
Emila Rajkovicia piłkę pod koszem dostał Williams. A że pilnował go niższy Bilinovać, to Amerykanin spokojnie umieścił piłkę w koszu (75:74). Trefl miał 35 sekund, aby przejąć prowadzenie lub doprowadzić do dogrywki. Wyrzucający piłkę z aut Śmigielski podał jednak do zawodnika gospodarzy. W rezultacie faulowany był Kulon, który trafił dwa osobiste (77:74). Z szybką akcją wyszedł Duren, został faulowany, ale to nie dawało rzutów wolnych. Trefl zaczął z autu, mógł przygotować akcję pod rzut za trzy punkty, ale niespodziewanie na taki wariant, będąc około 9 metrów od kosza zdecydował się Śmigielski. Nie trafił nawet w obręcz.
Na zegarze pozostawało 16 sekund. Za chwilę dwa wolne na punkty zamienił
Michał Jankowski, w odpowiedzi za trzy rzucał Duren i został sfaulowany. Trafił tylko dwa z trzech wolnych (79:76), a kiedy to samo uczynił po drugiej stronie parkietu Jankowski było po meczu.
Typowanie wyników
31 stycznia 2016, godz. 20:00
3 pkt.
Śląsk Wrocław
TREFL Sopot
Jak typowano
| 70% |
212 typowań |
Śląsk Wrocław |
|
| 0% |
2 typowania |
REMIS |
|
| 30% |
90 typowań |
TREFL Sopot |
|
Tabela po 18 kolejkach
Koszykówka - Orlen Basket Liga
|
Drużyny |
M |
Z |
P |
Bilans |
Pkt. |
|
1
|
Stelmet BC Zielona Góra
|
18
|
16
|
2
|
1492:1266
|
34
|
|
2
|
Polski Cukier Toruń
|
19
|
14
|
5
|
1511:1380
|
33
|
|
3
|
Anwil Włocławek
|
19
|
14
|
5
|
1476:1362
|
33
|
|
4
|
Polfarmex Kutno
|
19
|
12
|
7
|
1343:1283
|
31
|
|
5
|
Rosa Radom
|
17
|
13
|
4
|
1296:1172
|
30
|
|
6
|
MKS Dąbrowa Górnicza
|
20
|
10
|
10
|
1478:1470
|
30
|
|
7
|
Asseco Gdynia
|
19
|
11
|
8
|
1319:1342
|
30
|
|
8
|
Energa Czarni Słupsk
|
17
|
12
|
5
|
1372:1266
|
29
|
|
9
|
King Wilki Morskie Szczecin
|
19
|
9
|
10
|
1457:1524
|
28
|
|
10
|
BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski
|
18
|
9
|
9
|
1283:1332
|
27
|
|
11
|
PGE Turów Zgorzelec
|
18
|
8
|
10
|
1488:1478
|
26
|
|
12
|
AZS Koszalin
|
18
|
8
|
10
|
1242:1307
|
26
|
|
13
|
Polpharma Starogard Gdański
|
19
|
6
|
13
|
1387:1437
|
25
|
|
14
|
Trefl Sopot
|
20
|
4
|
16
|
1334:1426
|
24
|
|
15
|
Śląsk Wrocław
|
18
|
4
|
14
|
1278:1385
|
22
|
|
16
|
Siarka Tarnobrzeg
|
18
|
4
|
14
|
1241:1393
|
22
|
|
17
|
Start Lublin
|
18
|
3
|
15
|
1217:1421
|
21
|
Tabela wprowadzona: 2016-02-01
Wyniki 18 kolejki
- ASSECO GDYNIA - Polski Cukier Toruń 69:73 (13:15, 17:13, 14:23, 25:22)
- Śląsk Wrocław - TREFL SOPOT 81:76 (17:18, 19:21, 21:23, 24:14)
- BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - Rosa Radom 69:62 (23:16, 15:13, 17:15, 14:18)
- Polpharma Starogard Gdański - Siarka Tarnobrzeg 81:79 (16:20, 15:19, 23:16, 27:24)
- AZS Koszalin - Polfarmex Kutno 78:86 (14:20, 25:19, 16:27, 23:20)
- MKS Dąbrowa Górnicza - Start Lublin 71:49 (19:21, 10:12, 27:8, 15:8)
- King Wilki Morskie Szczecin - Stelmet BC Zielona Góra 67:74 (20:10, 13:19, 18:21, 16:24)
- PGE Turów Zgorzelec - Anwil Włocławek 75:94 (23:15, 16:25, 20:27, 16:27)
- 10 lutego
- Śląsk Wrocław - Energa Czarni Słupsk
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
