- 1 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (93 opinie) LIVE!
- 2 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (41 opinii)
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (123 opinie) LIVE!
- 4 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (140 opinii) LIVE!
- 5 IV Liga. Rezerwy Gedanii bez przełamania (2 opinie)
- 6 Festiwal trójek Trefla w play-off (12 opinii) LIVE!
Asseco bez litości dla drużyny z Wrocławia
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Kolejny dobry mecz w wykonaniu Asseco. Zespół Tane Spaseva pokonał na wyjeździe Śląsk Wrocław 82:60 (19:15, 17:13, 25:18, 21:14) pokazując świetną, zespołową koszykówkę. Każdy zawodnik, który był na boisku wniósł coś pozytywnego do wyniku. A rywale od 28. minuty musieli radzić sobie bez trenera Emila Rajkovicia, który został wyrzucony przez sędziego, którego chwilę wcześniej popchnął. Asseco kolejny mecz rozegra już w środę, o godz. 19, na wyjeździe ze Stelmetem Zielona Góra.
ASSECO: Parzeński 15 (1x3, 7 zb.), Żołnierewicz 13 (1x3, 8 zb.), Hickey 8 (1x3), Matczak 7 (1x3), Frasunkiewicz 7 (1x3, 7 as.) oraz Kowalczyk 11 (2x3, 5 zb.), Kaplanović 9, Szczotka 5 (1x3), Kobylinskii 3 (1x3), Czerlonko 2, Ahmedović 2, Morozov 0
Kibice oceniają
Asseco rozpoczęło we Wrocławiu serię świąteczno-noworocznych meczów. Po starciu w stolicy Dolnego Śląska obrało kierunek Zielona Góra. Następnie w niedzielę podejmie King Wilki Morskie Szczecin, 30 grudnia zagra na wyjeździe z Polpharmą Starogard Gdański, a 3 stycznia zmierzy się w Gdynia Arenie z Energą Czarnymi Słupsk. Taka seria sprawia, że zespół Tane Spaseva nie może myśleć o wolnym.
Wcześniejszy mecz z AZS Koszalin pokazał, że gdyńscy koszykarze złapali swój styl. Pokonali zespół Davida Dedka 71:63 i pokazali różnorodną grę. Najpierw ogrywali Jakuba Parzeńskiego. Podobnie było we Wrocławiu. Z pierwszych 7 punktów Asseco 4 padło łupem środkowego. Świetnie zachowywał się po zasłonach dla kolegów, przy zagraniach pick&roll. Ciekawie wyglądały także jego pojedynki podkoszowe z Jarvisem Williamsem.
Asseco dobrze prezentowało się w grze zespołowej, choć po pierwszej połowie miało 9 strat - przy 6 rywali. Właśnie zespołowa akcja dała łatwe punkty wsadem w wykonaniu Djordje Kaplanovicia. Na czystą pozycję wyprowadził go Anthony Hickey. Dzięki temu gdynianie prowadzili 19:15.
Powrót w drugiej kwarcie na boisko Parzeńskiego i jego celny rzut za trzy przyniósł Asseco w 14. min. prowadzenie 27:17. Środkowy ponownie zaczął dominować na boisku. Kończył akcje wsadami i w 16. min. miał już 11 pkt. Celny wolny Przemysława Żołnierewicza, a następnie jego skuteczny rzut z półdystansu i zrobiło się 34:22 dla przyjezdnych. Po tym jednak gdynianie stracili koncentrację. Nieco wyhamowała ich agresywna obrona Śląska. Na koniec połowy prowadzili 36:28, po punktach równo z syreną końcową, które zdobył Wojciech Czerlonko.
Śląsk przed meczem z Asseco miał w tym sezonie komplet sześciu porażek na własnym boisku. We Wrocławiu doszło już do zmiany trenera, Mihailo Uvalina zastąpił Emil Rajković. Do tego ostatnio zwolniono tam grupę Amerykanów. Z pięciu ostał się tylko Williams. W starciu z Asseco był moment, że na boisku w barwach gospodarzy znajdowało się dwóch 19-latków: Wojciech Jakubiak oraz Mateusz Stawiak, który ostatnio grał w Politechnice Gdańskiej.
Na początku drugiej połowy obie drużyny miały problem z poukładaniem gry. Asseco szybko dołożyło trzy kolejne straty, Williams męczył rywali pod ich koszem i po punktach Amerykanina zrobiło się w 24 min. 38:32 dla Asseco. Trójki Przemysława Frasunkiewicza, Piotra Szczotki i Filipa Matczaka przywróciły gdynian na właściwe tory (36:47).
Za chwilę akcję zakończoną celnym rzutem spod kosza zakończył Żołnierewicz. Trener Rajković miał jednak ogromne pretensje do sędziów. Dostał za to przewinienie techniczne i... wbiegł na boisko. Zaczął przepychać jednego z arbitrów, co oznaczało wyrzucenie z boiska. Od 28. min. Śląsk prowadził więc były zawodnik, a obecnie asystent trenera Radosław Hyży.
Co ciekawe rozkojarzyło to na chwilę koszykarzy Asseco. Zmieniły to trójka Sebastiana Kowalczyka oraz trafienie Żołnierewicza (40:56). W ostatniej minucie kwarty prowadzenie powiększył jeszcze pierwszy z nich, po raz kolejny trafiając za trzy (41:59).
Gdynianie ponownie dali się zbliżyć gospodarzom na początku czwartej kwarty. Trójka Norberta Kulona zniwelowały straty Śląska do 51:63. Ich pogoń przerwał trefieniem spod kosza Parzeński. Od tego momentu gdynianie grali już na luzie, podaniami rozbijali wysoką obronę rywali i spokojnie sięgnęli po zwycięstwo. W ostatnich dwóch minutach debiut w barwach Asseco zaliczył 21-letni Rosjanin, Anton Kobylinskii - trafił rzut za trzy na koniec meczu, szansę na grę dostał także Emir Ahemdović.
Tabela po 11 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Stelmet BC Zielona Góra | 11 | 10 | 1 | 883:745 | 21 |
2 | Polski Cukier Toruń | 12 | 9 | 3 | 977:875 | 21 |
3 | Anwil Włocławek | 12 | 8 | 4 | 945:916 | 20 |
4 | AZS Koszalin | 13 | 7 | 6 | 920:921 | 20 |
5 | Asseco Gdynia | 11 | 8 | 3 | 820:725 | 19 |
6 | Rosa Radom | 11 | 8 | 3 | 856:769 | 19 |
7 | Energa Czarni Słupsk | 11 | 8 | 3 | 883:833 | 19 |
8 | Polfarmex Kutno | 12 | 7 | 5 | 830:822 | 19 |
9 | King Wilki Morskie Szczecin | 12 | 6 | 6 | 927:942 | 18 |
10 | PGE Turów Zgorzelec | 12 | 5 | 7 | 974:968 | 17 |
11 | MKS Dąbrowa Górnicza | 12 | 5 | 7 | 897:920 | 17 |
12 | BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski | 11 | 5 | 6 | 796:841 | 16 |
13 | Trefl Sopot | 12 | 3 | 9 | 795:865 | 15 |
14 | Siarka Tarnobrzeg | 11 | 4 | 7 | 781:855 | 15 |
15 | Start Lublin | 12 | 3 | 9 | 828:912 | 15 |
16 | Śląsk Wrocław | 12 | 2 | 10 | 837:936 | 14 |
17 | Polpharma Starogard Gdański | 11 | 1 | 10 | 781:885 | 12 |
Wyniki 11 kolejki
- TREFL SOPOT - Start Lublin 72:66 (16:22, 19:22, 20:9, 17:13)
- Śląsk Wrocław - ASSECO GDYNIA 60:82 (15:19, 13:17, 18:25, 14:21)
- Siarka Tarnobrzeg - AZS Koszalin 73:81 (13:16, 22:18, 14:28, 24:19)
- Polfarmex Kutno - Polski Cukier Toruń 67:74 (18:14, 16:21, 19:17, 14:22)
- King Wilki Morskie Szczecin - MKS Dąbrowa Górnicza 71:69 (19:15, 22:15, 13:17, 17:22)
- Polpharma Starogard Gdański - PGE Turów Zgorzelec 74:81 (15:5, 19:21, 21:26, 19:29)
- Energa Czarni Słupsk - BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 83:77 (30:16, 19:22, 17:20, 17:19)
- Siarka Tarnobrzeg - Rosa Radom 73:86 (15:12, 16:27, 18:23, 24:24)
- Stelmet BC Zielona Góra - Anwil Włocławek 91:64 (24:17, 32:15, 20:15, 15:17)
Typowanie wyników
Jak typowano
44% | 150 typowań | Śląsk Wrocław | |
0% | 1 typowanie | REMIS | |
56% | 192 typowania | ASSECO Gdynia |
Kluby sportowe
Opinie (23) 3 zablokowane
-
2015-12-21 22:31
Brawo Gdynia, brawo zespół !!!
- 46 2
-
2015-12-21 22:32
(2)
Ahmedovic tez grał, dajcie możliwośc oceniania
- 18 1
-
2015-12-21 22:33
(1)
przecież jest
- 5 1
-
2015-12-21 22:35
już tak
- 2 1
-
2015-12-21 22:33
Brawo,
Mecz wygrany na wyjeździe smakuje! ! Choć WKS to cień zespołu sprzed roku to Asseco grało zespołowo ,odwaznie i z pomysłami dzieląc się piłka-bardzo dobra obrona!
Fajnie jest ogladac w TV taki wygrany mecz.
Brawo Zespół i Trener
danziger- 34 2
-
2015-12-21 22:34
Asseco Asseco sila brawo!!!
Gratulacje piekny mecz super gra i te wsady gratulacje Asseco mistrzem jest!!!
- 37 2
-
2015-12-21 22:44
(3)
Najdziwniejszy mecz Asseco jaki widziałem.
Pomijając że komentatorzy nie kryli swoich sympati dla Śląska, poprzez obrazek pt "trenerowi WKS-u wolno w Orbicie wszystko" aż do horroru na Filipie (najcieńszy włosek łonowy od poważnej kontuzji)... bez faulu i co najweselsze to poszkodowany dostał technika. Dużo do naprawy mają decydujący o pracy sędziów w PLK.
A Asseco? Najlepsze jest!!!- 37 2
-
2015-12-22 09:00
(1)
Niestety Sędzia Dyscyplinarny Polskiej Ligi Koszykówki w większkości takich przypadków nie reaguje. Inaczej Tomaszek z Anwilu byłby wykluczany regularnie z kolejnych meczów po swoich uderzeniach łokciami w głowę w co drugiej akcji "obronnej".
Ktoś będzie miał mniej szczęścia niż Filip i dopiero wtedy Liga zwróci uwagę na zagrania niebezpieczne i intencjonalne. Komentarz p. Romańskiego po faulu Kulona na Filipie Matczaku również nie pomaga w zauważaniu tak niebezpiecznych zagrań. Niestety czy sędzia czy komentator pracują znacznie lepiej jeżeli w przeszłości uprawiali daną dyscyplinę sportu.- 9 1
-
2015-12-22 11:48
wszystko już pisieje - brak zasad i moralności przechodzi na sport
- 7 3
-
2015-12-22 12:42
Po wczorajszej wygranej "z przygodami" marzy mi się jutro w Asseco dzień konia:)
Ktoś w końcu musi przecież spuścić w CRS-ie Stelmetowi bęcki- 6 1
-
2015-12-21 22:57
Jesteśmy Asseco GDYNIA (2)
I tak zostanie!
- 31 3
-
2015-12-22 17:10
jestescie prokomem trefl sopot! (1)
- 1 8
-
2015-12-22 17:45
dawno, dawno temu... w odległej galaktyce... może byliśmy
teraz to istotne tylko dla psyholi- 6 1
-
2015-12-21 22:57
brawo....
Przyjemnie było oglądać mecz w wykonaniu zawodników Asseco i to na wyjeżdzie.Wyższość ani na chwilę nie została zachwiana.Mądre dzielenie się piłką,podwajanie i ambicja oraz dobre decyzje trenera-dają naprawdę pozytywne odczucia i radość dla kibiców naszej drużyny.Gratulacje i życzenie dalszych sukcesów.
- 31 1
-
2015-12-22 12:37
Brawo
Śląsk cieniutki jak polsilver.
Asseco grało swoje i wysoko wygrało.
Skuteczna obrona .- 7 1
-
2015-12-22 15:19
(3)
Jazda z szmaciarzami z wrocka
- 3 15
-
2015-12-22 15:46
Koszykówka to nie piłkarska banda, (2)
chociaż było kilku takich, którzy chcieli to w KK zrobić. Całe szczęście od jakiegoś czasu siedzą gdzie indziej.
- 14 4
-
2015-12-23 03:17
Pudło frajerze
- 0 0
-
2015-12-23 03:37
Mam ci przypomnieć kmiotku który z Twoich kolegów je..ł AZS i tego typu przyśpiewki zapodawał? A kto powstrzymywał te zapędy? Wpisujecie się całokształt władzy, czy to w kraju czy też za Gawła. Kasa i władza uderza w bańkę. Kręcić lody można teraz na całego.
- 0 1
-
2015-12-22 19:18
Asseco bez litości dla drużyny z wrocławia (1)
cała Polska rąb...śląska hahahha
- 1 9
-
2015-12-22 20:27
nie rąbie tylko je...
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.