- 1 Bez oblań w Lechii. Czas na chłodną analizę (50 opinii)
- 2 Transfer Trefla. Siatkarz wraca po 12 latach (9 opinii)
- 3 Żużlowiec przeprasza. 2 mecze w 1 dzień (192 opinie)
- 4 Na ile Arka oddaliła sie od ekstraklasy? (327 opinii)
- 5 SPR Gdynia odbudowuje piłkę ręczną (3 opinie)
- 6 Koszykarze Trefla w finale play-off (26 opinii) LIVE!
Polacy awansowali na igrzyska w Paryżu w koszykówce 3x3. Są związani z Trójmiastem
19 maja 2024
(13 opinii)Puchar Polski: Polski Cukier Toruń - Asseco Arka Gdynia 80:71. Ben Emelogu odszedł
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Asseco Arka Gdynia przegrało w ćwierćfinale Pucharu Polski z Polskim Cukrem Toruń 71:80 (18:12, 17:22, 18:27, 18:19). W drużynie Przemysława Frasunkiewicza zawiodła skuteczność. Z gry wynosiła zaledwie 36 procent. Z ekipą jeszcze przed meczem pożegnał się Ben Emelogu. Nic nie będzie zatem z trójmiejskiego półfinału koszykarzy w Warszawie.
Stelmet Zielona Góra - Trefl Sopot 82:75. Koszykarze odpadli z Pucharu Polski
Polski Cukier: Wright 19 pkt (2x3), Kulig 14 (1x3, 7 zb.) Hornsby 4, Cel 3, Diduszko 2 oraz Aminu 14 (11 zb.), Weaver 14 (1x3), Perka 6 (2x3), Gruszecki 4, Schenk 0, Ratajczak 0,
Arka: Bostic 22 (5x3, 7 zb.), Greene 20 (2x3, 6 zb.), Hammonds 10 (2x3, 8 zb.), Hrycaniuk 4, Wołoszyn 2 oraz Szubarga 6 (7 as.), Upson 4, Malczyk 3 (1x3), Wyka 0, Czerlonko 0, Kaszowski 0, Kamiński 0
Kibice oceniają
Gdynianie do Warszawy pojechali już bez Bena Emelougu, któremu podziękowano za dotychczasową grę. W jego miejsce do Gdyni ma przyjechać nowy koszykarz.
- Uznaliśmy, że poszukamy zawodnika, który bardziej będzie pasował do naszej gry. Ben bardzo pomógł nam w EuroCup, ale w lidze to było zupełnie inne granie - powiedział na antenie Polsatu Sport Extra, Przemysław Frasunkiewicz.
Wynik meczu celnym rzutem otworzył Phil Greene. Amerykanin po chwili niemalże skopiował rzut i było 0:4. "Twarde Pierniki" odpowiedziały celną "trójką" Damiana Kuliga. Polak później dobrze wszedł pod kosz i to torunianie objęli prowadzenie (5:4). Podopieczni trenera Frasunkiewicza "odpalili" wtedy dwa rzuty zza łuku i momentalnie odskoczyli na 5 punktów.
Oba zespoły nastawione były na szybkie kończenie akcji, co powodowało dużą liczbę strat (po 6 po 1. kwarcie) i niecelnych rzutów. Żółto-niebiescy utrzymywali prowadzenie, ale stracili Josha Bostica, który zszedł z parkietu kulejąc. To nie przeszkodziło Asseco wygrać premierową kwartę 18:12.
Suzuki Puchar Polski - takie nadzieje miały trójmiejskie drużyny
Drugą część gry od celnej "trójki" rozpoczął Greene. Również zza łuku trafił Marcin Malczyk i Asseco prowadziło już różnicą 9 punktów (15:24). Na parkiet powrócił wtedy Bostic, bowiem uraz nie okazał się na tyle poważny.
Spotkanie nabrało rumieńców, a akcja przenosiła się spod jednego kosza pod drugi. W takiej grze lepiej odnaleźli się torunianie, którzy systematycznie odrabiali stratę. Po rzutach Keitha Hornsby'ego i Aarona Cela przewaga Asseco Arki stopniała do jednego "oczka" (34:35) i takim właśnie wynikiem skończyła się pierwsza połowa.
Świetnie po przerwie w mecz weszli gdynianie. Najpierw celnie rzucił Greene, a trzy punkty dołożył Bostic. Szybko straty odrobili jednak koszykarze Polskiego Cukru. Trzy celne rzuty z rzędu zanotował Chris Wright i było 42:42. Żółto-niebiescy nie radzili sobie z agresywną obroną toruńskich koszykarzy i Polski Cukier zdołał odskoczyć na 7 punktów (53:46). Trener Frasunkiewicz zareagował biorąc czas. Tuż po nim "trójkę" rzucił Bostic. Ta kwarta należała jednak do torunian. Asseco Arka przegrywała przed czwartą odsłoną 53:61. Problemem była skuteczność, która wynosiła zaledwie 38 proc.
Początek czwartej kwarty to seria 7:2 "Twardych Pierników". Jedyne punkty dla żółto-niebieskich zdobył Bartłomiej Wołoszyn. Celna "trójka" Greena, trzy wykorzystane rzuty osobiste i rzut zza łuku Bostica pozwoliły gdynianom zbliżyć się na 6 punktów (70:64). Mimo walki do końca i fenomenalnej drugiej połowy Bostica (20 pkt.), Asseco Arka przegrała z Polskim Cukrem i odpadła z Suzuki Pucharu Polski.
Ben Emelogu jeszcze przed tygodniem liczył, że zostanie w Asseco Arce Gdynia
Typowanie wyników
Jak typowano
81% | 219 typowań | Polski Cukier Toruń | |
0% | 0 typowań | REMIS | |
19% | 51 typowań | ASSECO ARKA Gdynia |
ćwierćfinały
Stelmet Enea BC Zielona Góra - TREFL SOPOT 82:75 (18:22, 28:17, 16:15, 20:21)
Polski Cukier Toruń - ASSECO ARKA GDYNIA 80:71 (12:18, 22:17, 27:18, 19:18)
Legia Warszawa - HydroTruck Radom 58:86 (9:20, 19:28, 18:15, 12:22)
Start Lubin - Anwil Włocławek 81:87 (18:25, 24:14, 22:23, 17:25)
półfinały
HydroTruck Radom - Anwil Włocławek, sobota, godz. 15
Stelmet Enea BC Zielona Góra - Polski Cukier Toruń, sobota, godz. 19
finał, niedziela, godz. 18
Kluby sportowe
Opinie (23)
-
2020-02-15 00:26
Trener nie na miejscu .
Widziałem gdzie trener pod czas time out zaskoczono patrze w tv Cam. Nic nie proponując zawodnikam . Jak nie ma pomysłu grać u tata , skąd dzieci będą rozumieć co robić ?
We need another game from up 2 meters guys .
Adam mówi o niecelnych rzutach za 3 . Adaśiu , gdzie są twoje rzuty , bloki ? 34 jesteś? 34? Realy ???
Czy zdejmujemy koszuli z pod steli mistrzowskie , czy nie wyznajemy siebie zespołem poziomu losers- 11 5
-
2020-02-15 00:33
Cukier - nasz wróg w play-off
Zwracam uwagę - u nas dużo szansę zagrać i przegrać w play off Toruniu. Jak i Startu .
- 1 4
-
2020-02-15 10:21
Trener przejrzał na oczy i zrozumiał że bez centra się nie da (3)
Ciekawe kogo wyrzucą-Hrycaniuka czy Upsona?W sumie bez znaczenia, obaj są beznadziejni jako centrzy nr 1, obaj to klasyczni zmiennicy na max 15 minut.Nowy center blisko
- 9 0
-
2020-02-15 12:53
Najlepiej jak by obu wymienili .
Adasia pewnie chroni polski paszport.- 4 1
-
2020-02-15 22:11
Apel do trenera!!!
Beznadziejny to jest trener nie potrafiacy wykorzystać potencjału zawodników. Upson był swietny w poprzednim sezonie a Bestia pokazała na mistrzostwach swiata ze potrafi grać w kosza. Panie trenerze chyba czas na samorefleksje. Dla dobra trojmiejskiej koszykowki podalbym sie na pana miejscu do dymisji.
- 3 3
-
2020-02-16 12:09
Z Adamem problem jest zupełnie inny. Na początku sezonu, widząc zmęczenie Adama po Mistrzostwach Świata klub zalecił 2 tygodnie bez treningu. Taki off fizyczny i psychiczny. Adam pewnie uniesiony ambicją stwierdził, że wprost przeciwnie, potrzebuje więcej treningów. Efekty widać. To jest błąd osób odpowiedzialnych za przygotowanie fizyczne. Takich decyzji nie pozostawia się zawodnikowi. Z kolei Upson nie jest prawidłowo wykorzystywany w "taktyce" "trenera"...
- 0 1
-
2020-02-16 09:27
Póki jest Frasun to szkoda na to czasu - ten sezon jest stracony
kasa wyrzucona w błoto jak w kopanej, ciekawe co z tej Wielkiej Arki po tym sezonie zostanie, piłka ręczna kobiet, potem mężczyzn juz padła kto następny.....
- 4 1
-
2020-02-16 18:07
(1)
Marzy mi sie przyjecie Wojciecha Kaminskiego zamiast tego frasunkiewicza. Sezon jeszcze nie jest stracony. Jeszcze mozna cos ugrac tymi zawodnikami, o za wyka. Trzeba tylko odsunac frasunkiewicza i wziac kogos pokroju Kaminskiego
- 0 1
-
2020-02-16 22:27
U Kamińskiego zawodnicy nie chcą grac !
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.