• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pacesas: Obyśmy się spotkali w finale!

Marta, jag.
23 października 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
David Logan (z piłką) wraz z Qyntelem Woddsem poprowadzili gospodarzy do zwycięstwa w derbach Trójmiasta. David Logan (z piłką) wraz z Qyntelem Woddsem poprowadzili gospodarzy do zwycięstwa w derbach Trójmiasta.

Asseco Prokom okazało się lepsze w derby Trójmiasta od beniaminka z Sopotu, choć ekipa Karlisa Muiznieksa wysoko zawiesiła lokalnym rywalom poprzeczkę. Gdynianie, mimo że przegrywali do przerwy, ostatecznie pokonali Trefla 84:78 (25:20, 22:30, 25:10, 12:18). Kluczowymi koszykarze w zwycięskiej ekipie byli Qyntel WoodsDavid Logan, którzy zdobyli blisko 60 punktów!



ASSECO PROKOM: Woods 32 (5x3), Logan 24 (5), Burrell 9 (1), Ewing 6, Hrycaniuk oraz Sow 6, Brazelton 5 (1), Łapeta 2, Kostrzewski, Seweryn, Jagla, Szczotka.

TREFL: Kitzinger 22 (4), Kuzminskas 15, Hawkins 9 (1), Kowalczuk 8 (2), Kinnard 3 (1) oraz Kadziulis 10 (2), Ratajczak 11, Kietliński, Malesa.



To było prawdziwe święto koszykówki w Trójmieście. Trybuny hali w Gdyni wypełniły się niemal do ostatniego miejsca. Z powodzeniem mogło być na widowni około 3800 osób. Klub zrobił ukłon dla kibiców Arki i pierwszych z nich, którzy przeszli z piłkarskiego stadionu do hali weszło na kolejny mecz za darmo.

Doping prowadziły tzw. młyny obu klubów. Gospodarze zadbali też o oprawę spotkania. Poza klubowymi cheerleaderkami, zaprezentowała się grupa taneczna z Ukrainy. A na parkiecie było... żółto-czarno, bo w tym pierwszym kolorze trykotów grali miejscowi, a w drugim goście.

W drugiej połowie na trybunach zasiadł nawet najlepszy polski tenisista w historii, Wojciech Fibak, który wszedł spóźniony do hali wraz z Ryszardem Krauze. Co ciekawe po pojawienia się szefa Prokomu miejscowi zagrali najlepszą kwartę tego dnia, w której zapewnili sobie zwycięstwo.

Ale po kolei. Pierwsze punkty w meczu zdobył Qyntel Woods. Za chwilę jednak "trójkami" odpowiedzieli Cliff HawkinsIwo Kitzinger, wyprowadzając Trefla na prowadzenie 6:2. Sopocianie utrzymywali przewagę do 10:7.

Dopiero w 5 minucie po rzucie za trzy Davida Logana i akcji Woodsa gospodarze odzyskali inicjatywę (12:10), choć na trybunach natomiast wyraźnie prowadzili w dopingu kibice Trefla. Mimo to po dwóch rzutach za trzy punkty Logana, Asseco Prokom uciekło na 20:12. Reprezentant Polski z Ameryki w tej kwarcie zdobył aż 11 punktów.

W ostatniej minucie pierwszej kwarty goście doprowadzili do stanu 20:18, ale "trójkę" szybką odpowiedział Woods. Sopocianie przegrali tę odsłonę, gdyż nie potrafili zrobić pożytku z posiadania piłki i z tego, że znajdowali się w dogodnych pozycjach rzutowych.

Na początku drugiej kwarty samotną walkę z sopocianami podjął Woods, ale za to jaka to była walka. Z 11 punktów gdynian Amerykanin zdobył 9 i w 13. minucie Asseco prowadziło 36:25. Czy to już po meczu - zastanawiali się kibice.

Nic z tych rzeczy. Trener Muiznieks znalazł na ławce Gintarasa KadziulisaŁukasza Ratajczaka. Im dobrze była znana atmosfera derbów, gdyż grali w nich już w sezonie 2006/07 wówczas po gdyńskiej stronie, w Kagerze. Ten ostatni w ostatniej sekundzie spudłował spod kosza i tym same ówcześni mistrzowie wygrali na parkiecie beniaminka 83:81.

Sopocianie chcieli chyba wziąć przykład z drużyny z Oldenburga, nastawili się bowiem na rzucanie "trójek". Do przerwy trafili 7 z 10 prób zza łuku! Bezbłędny był Kitzinger, trafiając cztery razy.

Po dwóch takich rzutach Kadziulisa straty stopniały do 34:38, a kontaktowy punkt zdobył Hawkins na 38:39. Ratajczak trafił trzy kolejne rzuty za dwa, a udane akcje Kitzinger dały prowadzenie Treflowi 45:43, a potem 48:45. Z trzema punktami przewagi sopocianie zeszli też na przerwę (50:47). Kitzinger zdobył przez 20 minut 16 punktów, Woods zaś 19. Kibiców gości ogarnęła euforia. W przerwie wywiesili transparent "Gdynia prawie jak mistrz".

Asseco Prokom miało kłopoty, bo tego dnia Tomas Pacesas nie miał długo żadnego pożytku rzutowego z rezerwowych. Dopiero w ostatniej kwarcie "ławka" dała gdynianom nieco punktów, ale wówczas losy gry były rozstrzygnięte. Wówczas gdy ważył się wynik, odpowiedzialność za sukces musieli wziąć na swoje barki Woods i Logan. Wywiązali się z tego zadania wyśmienicie.

Drugą połowę rozpoczął pojedynek w rzutach za 3 punkty Woodsa i Pawła Kowalczuka. W 23 minucie po rzucie wolnym Ronalda Burella gdynianie doprowadzili do remisu (53:53), a po 5 punktach z rzędu Logana wyszli na prowadzenie 58:53.

Gdynianie nie pozwolili już sobie na zwolnienie tempa gry, większe doświadczenie sprawiło, że ich akcje były składniejsze. Beniaminek PLK natomiast znów, po okresie lepszej skuteczności "zapomniał" jak zdobywa się punkty i w 29. minucie przewaga gospodarzy wynosiła już 14 punktów (72:58).

Sopocianom trzeba oddać, że jeszcze podjęli walkę w ostatniej kwarcie. Weszli w nią z 12-punktową stratą, ale w 36. minucie sprowadzili wynik 71:76 po rzucie za trzy punkty Lewrance'a Kinnarda. Na więcej nie pozwolili Logan z Woodsem, którzy trafiali z każdej pozycji.

Na 90 sekund przed końcem meczu Asseco Prokom prowadziło 84:73 i nawet "trójka" Pawła Kowalczuka nie mogła odmienić losów meczu. - Gratuluję zespołowi Asseco Prokomu i trenerowi Pacesasowi świetnego meczu. Ja muszę pochwalić swój zespół za dobrą, twardą walkę przez całe 40 minut. Szczególnie dobrze zagraliśmy w drugiej i czwartej kwarcie, które wygraliśmy. Niestety, dla nas losy meczu rozstrzygnęły się w trzeciej kwarcie - ocenił trener Muiznieks.

- Cieszę się z pierwszego zwycięstwa w tej hali, w nowym sezonie, mam nadzieję, że wreszcie przełamaliśmy złą passę. Martwi mnie, że w kolejnym meczu przegrywamy zbiórki mimo, że posiadamy nad rywalami przewagę wzrostu. Trefl to naprawdę dobra drużyna i z każdym meczem będą grali lepiej. Kibice powinni się cieszyć, że mają w Trójmieście dwie dobre drużyny koszykarskie. Znam się z trenerem Muiznieksem i życzę mu jak najlepiej, obyśmy się spotkali w finale - powiedział trener Pacesas.

Tabela po 4 kolejkach

Koszykówka - Orlen Basket Liga
Drużyny Punkty
1 Asseco Prokom Gdynia 4 4 0 371:290 8
2 Anwil Włocławek 4 4 0 362:315 8
3 PGE Turów Zgorzelec 4 3 1 323:257 7
4 AZS Koszalin 4 3 1 311:292 7
5 Sokołów Znicz Jarosław 4 3 1 272:285 7
6 Polpharma Starogard Gd. 4 2 2 282:272 6
7 Energa Czarni Słupsk 4 2 2 293:290 6
8 PBG Basket Poznań 4 2 2 324:322 6
9 Trefl Sopot 4 2 2 282:280 6
10 Kotwica Kołobrzeg 4 1 3 311:316 5
11 Polonia Azbud Warszawa 4 1 3 289:325 5
12 Stal Stalowa Wola 4 1 3 275:328 5
13 Sportino Inowrocław 4 0 4 280:332 4
14 Polonia 2011 Warszawa 4 0 4 300:371 4
Tabela wprowadzona: 2009-10-26


Pozostałe wyniki 4. kolejki:
Anwil Włocławek - Sportino Inowrocław 82:60 (23:16, 14:17, 20:16, 25:11); Znicz Jarosław - Polpharma Starogard Gdański 68:65 (17:20, 16:6, 18:19, 17:20); Stal Stalowa Wola - Polonia 2011 Warszawa 84:78 (25:24, 24:13, 13:22, 22:19); PGE Turów Zgorzelec - PBG Basket Poznań 76:62 (22:19, 20:12, 15:16, 19:15); Energa Czarni Słupsk - AZS Koszalin 78:68 (19:16, 23:16, 20:18, 16:18); Kotwica Kołobrzeg - Polonia Azbud Warszawa 89:91 (23:15, 22:20, 18:25, 18:21, 8:10).
Marta, jag.

Opinie (183) ponad 10 zablokowanych

  • opinia (4)

    Chodze od wielu lat na mecze koszykówki w Trójmieście i nie tylko.
    Widziałem wczoraj ciekawą grę obu drużyn i bez względu na wynik cieszy mnie,
    że mamy 2 dobre drużyny i chciałbym takiego też finału ligi.

    Co do nastroju na trybunach hmm mam wiele uwag do kibiców których była prawie pełna hala, które
    chciałbym żeby niebyły odczytane jako agresywny atak lecz raczej jako porady co
    zrobic by bylo lepiej

    Od wielu lat najlepsza drużyna w Polsce ma najsłabszy klub kibica tak bylo
    w Sopocie tak jest i w Gdyni skandowanie Let's go Prokom , Defense i nazwy
    zespołu to jedyny znany im repertuar tego co mozna krzyczec choc wprowadzili
    wczoraj coś nowego poraz pierwszy co brzmialo jak Asseco do domu ;P
    dopiero pozniej zrozumialem że to mialo chyba być Asseco do boju ;)
    Nie ma pracy bębnów a ciagle gwizdanie gdy przeciwnik jest przy piłce jest nie tylko męczące ale i żenujące
    Przyjdźcie kiedyś na Lotos może nie ma tam takiej frekfencji ale jest doping niemal taki jak za czasów Kagera w Gdyni

    o wiele lepiej się bawili i kibicowali kiboce Trefla choć posadzenie ich na najgorszych miejscach uważam za nietakt ze strony klubu z Gdyni (mimo że to moje miasto i być może powinienem ich tylko popierać a nie krytykować) to jednak chciałbym by nie powodowali niepotrzebnych napięć i nie wywieszali prowokujących transparentów
    Trójmiasto stolicą koszykówki i niech tak zostanie i niech koszkówka wolna bedzie od agresji, przemocy i niechęci wśród kibiców tak jak na meczach Arki z Lechią

    • 17 5

    • nowe stare krzyki-doping (1)

      hej, hej, żółto-czarni, hej, hej

      słyszałaś Anu?

      • 2 1

      • siedziałem daleko od was i docierało tylko hej hej ;) widziałem podskoki i dobrą zabawę szkoda incydentu z transparentem i mam nadzieje że wiecej zaczepek już nie będzie gratuluje postawy zarówno kibiców jak i zawodników do których mam wielki sentyment do zobaczzenia

        • 1 1

    • (1)

      Jak ktoś nie drze ryja, to znaczy że nie jest kibicem?

      • 0 1

      • Anu

        Ależ skąd nie chodziło mi o kibiców którzy chcą przyjść popatrzeć być może poklaskać itd

        Tylko o kibiców wspierających swoj zespól głośnym dopingiem zachęcających i prowadzących resztę hali zamiast tego nieudacznika z mikrofonem któremu nawet komisarz zawodów zwrócił uwagę

        • 1 0

  • Bzdura (2)

    Nie prawdą jest ze kibole arki ruszyli na transparent, bo oni pewnie nawet czytac nie potrafią. Siedzialem 10m od zdarzenia i widzialem.
    Oni ruszyli na kibicow Trelfla bo 2 z nich mialo bialo zielone szaliki jakies tam druzyny z litwy. Z ktorej kiedys wielu zawodnikow gralo w treflu. I oni te szaliki zawsze noszą.
    A ze kibole czytac nie potrafią, ale kolory jak najbardziej wiec zadyma.
    A potem usiedli kolo mojego sektoru i cuchneło od nich jak by przed meczem maraton przebiegli w ortalionach. Takich ludzi trzeba alienowac od takich imprez sportowych bo nie bedzie dobrze. A derby beda sie zdarzac.

    • 13 3

    • A teksty typu ,,..uj, tego w okularach to za..biemy jak po meczu,... i takie tam" To musialem calą drugą polowe sluchac.

      • 2 2

    • nie trybią gamonie

      Spóznili się na mecz piłki noznej i nic nie zauważyli. A nawyki pozostały.

      • 1 0

  • Bzdura ? (2)

    Nikt nie leciał na żadne biało-zielone szale. Lubią żalgiris czy nie ich sprawa.

    Osoby które rzuciły się na transparent były trzeźwe to po pierwsze i rzuciły się tylko dlatego że nie spodobała im się jego treść "Gdynia prawie jak mistrz".

    Była to ewidentna prowokacja, więc niech niektórzy się zastanowią nad tym co piszą

    Klub kibica Asseco Prokom Gdynia: ŻENADA

    • 2 14

    • A co mają kibice Arki do sporu etycznego dotyczącego podziału tytułów mistrzowskich? Transparent był prowokujący, ale to nie znaczy że małpoludy mają się rzucać na kibiców Trefla. A szaliki Żalgirisa też działały na małpki, jak płachta na byka, siedziałem blisko i widziałem.

      • 4 0

    • AGF myslisz sie.
      Transparent byl po srodku a oni zycili sie na typa z bemnem co mial zielono bialy szalik. Zaraz zobaczy czy na telofonie to widac bo zdjecia staralem sie zrobic.

      • 1 0

  • dwu-wyznaniowa

    mam dopiero 16 lat i moje zainteresowanie koszem zaczęło się od prokomu trefl sopot i tak już zostanie, niebardzo cieszy mnie rozpad klubu. wielu moich znajomych ma pretensje do władz klubu za przeniesienie do gdynii, czepia się jakie to było nie fair i wogóle, teraz kibicują treflowi, nazywają się "wiernymi kibicami sopotu". natomiast inni pozostali z asseco i teraz ci pierwsi wrzucają na tych, że są "kibicami sukcesu", bo kibicują drużynie dla której tylko sukces się liczy...nie kibice. Ale takie uwagi znaczą tylko tyle,że "w.k.t" są kibicami władz drużyny.

    ja kibicuję zawodnikom, dla mnie nie ma znaczenia barwa, miasto, nazwa, ja będę zawsze za obydwoma drużynami, bo kibicuję zawodnikom PROKOM TREFL SOPOT i mam nadzieję, że kibice trefla i asseco zrozumieją, że jak się zjednoczą to trójmiasto będzie prawdziwą mekką polskiej koszykówki.

    ; ]

    • 6 3

  • to jest skandal (4)

    jakies buraki w blado zielonych szalach i nie otrzymali po lisciu nawet? musze sie tam wybrac a tak na marginesie, trzeba jakis przyjezdnych na kosza zaprosic na sparing i juz inni do Gdyni nie przyjada i bedzie spokoj,zadnych prowokacji na hali itp zgrzytow.Cale rodziny na meczach beda, Mecz kosza po zakonczeniu pilki to dobry pomysl a darmowe bilety jeszcze lepszy, pewnie i tak by nie sprzedali tych biletow a tak dali free i chociaz frekwencja na hali byla,ktos pomyslal,brawo. a gdanskich to bardzo boli widze oj boli...

    • 5 23

    • jeden lisc i calych rodzin nie bedzie. Powodzenia sledziu.

      • 11 2

    • Nie wiedziałem, że Arka ma kosę z Żalgirisem Kowno...

      • 11 0

    • Arka ma kosę

      • 0 0

    • Arka ma też kosę

      z klubem szachowym ze Smołdzina i klubem weteranów brydżowych Pikowa Dama. To z powodów zielonych obrusów na stolikach.
      Niebawem robią z nimi ustawkę.

      • 5 0

  • do pseudokibiców koszykówki (1)

    nie nazywaj siebie kibicem koszykówki, jeśli analizujesz mecz i wytykasz - minus za transparent prowokujący - to dlaczego nie powiesz nic o prowokacji na znacznie szerszą skale - billboardy, samochodziki, komentator itp. "Mistrz jest tylko jeden" i "6 tytułów Asseco Prokom Gdynia" skąd - pytam grzecznie???????

    Przyjdź i zobacz jak to cywilizowanie zrobił Trefl na hali 100-lecia Sopotu. Zobacz pod sufit, gdzie są wywieszone nazwy drużyn, które ostatnio zdobywały mistrzowskie tytuły i Puchary Polski!!!!!!!

    • 16 1

    • To ja CI odpowiem skąd. Stąd, że gdyby nie kasa Prokomu to Trefl kiedyś nie miałby co marzyć o zdobyciu mistrzostwa. Dawno, dawno temu Trefl zwrócił się z prośbą do Prokomu o pomoc finansową, bo firma sama nigdy nie miała (i nadal nie ma) środków, żeby prowadzić zespół na poziomie w ekstraklasie. Już od dawna "pan Kaziu" i jego firma poza nazwą, i "reprezentacyjną funkcją" prezesa nic nie wnosili do klubu. Notabene, kasę na ten sezon i dziką kartę dał Treflowi Prokom. Poza tym, siedziba firmy Trefl od wieli lat jest ....w ... Gdyni, Pan prezes od ponad 10 lat mieszka ...w... Gdyni....co więcej, siedziba Prokomu Trefl też była w Gdyni......taki sopocki jest ten wasz Trefl. Trzeba być naiwnym, żeby sądzić, że ta drużyna jest kontynuacją zeszłorocznego i wcześniejszych Mistrzów Polski. Niemniej jednak życzę sukcesów i mnie napinki.

      • 0 2

  • te szczylki z arki mialy duzo szczescia

    bo gdyby faktycznie wsrod kibicow Trefla byli kibice Lechii Gdansk to od rana na wszystkich forach znow arkowcy by pisali ze Lechia byla ze sprzetem,pobila tylko malolatow i kobiety z dziecmi,a wogole to bylo 10 na 1.Tak jak zawsze pisza gdy dostana po ryjach.A swoja droga warto sie wybrac na rewanz do Sopotu i wybic tym pajacom kibicowanie z glowy:)

    • 12 4

  • (1)

    na meczach Trefla Sopot zawsze była dobra atmosfera między kibicami rywalizujących drużyn nie dopuśćmy do bijatyk na derbach trójmiasta w końcu wszyscy jesteśmy kibicami a kibole piłki nożnej niech najlepiej nie przyłażą na mecze kosza i nie robią zadymy prawdziwi kibice szanują się na wzajem czy ich drużyna wygrywa czy przegrywa tym różnimy się od kiboli piłki nożnej KULTURĄ

    • 8 1

    • Cóż, ale APG postanowiła stawiać na kibiców Arki. I to oni wszczynają burdy. A to wszystko idzie na konto klubu...

      • 4 1

  • w młynie trefla od zawsze siedzieli lechiści , wiem bo piłem z nimi i gadałem..

    chodzili też na dziewczyny na Lotos , kilku widziałem w Rumii na Łączpolu zwłaszcza po upadku AZS-u
    biało-zielone szaliki z kosza? ha ha ha... po prostu biało-zielone na meczu w Gdyni, szkoda że bez oklepu

    • 0 7

  • Powiem tak...jestem z Gdyni...ale wsyd mi że mamy coś takiego jak Asseco Prokom ... (1)

    ...bo mistrz jest tylko jeden : Trefl Sopot.
    Pieniądze to nie wszystko !!!

    • 5 3

    • trefl to beniaminek, więc jak może być mistrzem? to opinie na wyrost , może na koniec sezonu bo każdy nosi buławę w tornistrze

      • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 29 62 82.8%
2 Marek Węgrzynowski 30 56 73.3%
3 Piotr Matusiak 30 55 76.7%
4 Barbara Werner 30 55 73.3%
5 Radosław Dymkowski 29 55 69%

Ostatnie wyniki Arki

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
92% Icon Sea Czarni Słupsk
1% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
20 kwietnia 2024, godz. 15:30
93% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najbliższy mecz Trefla

MKS Dąbrowa Górnicza
94% TREFL Sopot
0% REMIS
6% MKS Dąbrowa Górnicza

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Trefla

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Sufcia Jagularownia 32 59 65.6%
2 Rafał Marczyński 32 58 68.8%
3 Łukasz Gawlik 33 55 66.7%
4 Tadeusz Grota 31 55 67.7%
5 Efcia Konefcia 32 53 65.6%

Ostatnie wyniki Trefla

88% TREFL Sopot
0% REMIS
12% King Szczecin
Śląsk Wrocław
93% TREFL Sopot
0% REMIS
7% Śląsk Wrocław

Relacje LIVE

Najczęściej czytane