Pięciu koszykarzy trójmiejskich klubów udało się do Włoch na mistrzostwa Europy dywizji A U-20. Trefla Sopot reprezentują Grzegorz Kulka, Paweł Dzierżak i Artur Włodarczyk, Politechnikę Gdańską Mateusz Stawiak natomiast Asseco Gdynia Przemysław Żołnierewicz. Niestety, ten ostatni zakończył turniej po pierwszym meczu. Doznał głębokiego rozcięcia dłoni, które uniemożliwia dalszą grę.
W mistrzostwach Europy dywizji A bierze udział 20 drużyn podzielonych na cztery grupy. Biało-czerwoni nie są stawiani w roli faworytów. Będą raczej bronić się przed spadkiem. A obejmie on w tym roku aż siedem najgorszych zespołów.
TRANSFERY POMIĘDZY TRÓJMIEJSKIMI KLUBAMITrzy najlepsze z każdej z grup walczyć będą dalej o medale, podczas, gdy pozostałe osiem zagra o utrzymanie. Aby pozostać wśród najlepszych trzeba więc wywalczyć awans z grupy, lub okazać się najlepszym spośród ośmiu drużyn walczących o utrzymanie. Takie zasady to efekt zmniejszenia liczby drużyn od przyszłego roku z 20 do 16.
BYŁY TRENER ASSECO: ZASKOCZYŁA MNIE POSTAWA KIBICÓWKadrę prowadzi
Mariusz Niedbalski, czyli trener koszykarzy Trefla w sezonach 2012/2013 i 2014/2015. Wziął on do niej trzech byłych podopiecznych: Grzegorza Kulkę, Pawła Dzierżaka i Artura Włodarczyka. Trzeci z nich dołączył do kadry na ME w ostatniej chwili, gdyż wcześniej został z niej skreślony.
W składzie znalazł się także koszykarz Politechniki Gdańskiej
Mateusz Stawiak oraz gracz Asseco Gdynia,
Przemysław Żołnierewicz. Razem z
Damianem Jeszke i
Mikołajem Witlińskim ten ostatni miał stanowić podporę kadry. Niestety zawodnik Asseco już w pierwszym meczu turnieju z Ukrainą doznał głębokiego rozcięcia dłoni. W trzeciej kwarcie upadając na parkiet jego ręka znalazła się pod bandą, gdzie została rozcięta. A to wyklucza go z występów do końca turnieju.
Dla Żołnierewicza to drugi turniej mistrzowski kadry, który musi odpuścić przez kontuzję! Podobnie było przed rokiem.
ŻOŁNIEREWICZ W ASSECO NA KOLEJNE DWA LATAW pierwszym starciu we włoskim Lignano Sabbiadoro biało-czerwoni ulegli wschodnim sąsiadom 55:79. Najskuteczniejszym koszykarzem kadry był zawodnik WKK Wrocław,
Jakub Nizioł - 16 pkt. Dwa mniej dołożył jego klubowy kolega,
Igor Wadowski. Żołnierewicz w 19 minut gry uzbierał 9 pkt, Kulka 3, Dzierżak 0, ale miał 5 asyst a Włodarczyk nie pojawił się na parkiecie.
W kolejnym meczu, w czwartek Polacy zagrają z:Czechami (godz. 14:45). Następnie zmierzą się z: Rosją (piątek, godz. 16:30) i Hiszpanią (sobota, godz. 14:15).
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
