- 1 Lechia przeprosiła, a teraz tłumaczy (26 opinii)
- 2 Łukasiewicz odchodzi z Arki (56 opinii)
- 3 Lodowisko w miejscu oczka wodnego (25 opinii)
- 4 Piłkarz Lechii o derbach: Byliśmy wyzywani (141 opinii)
- 5 Nowy zarząd spółki Wybrzeża wybrany (47 opinii)
- 6 Bramkarz, który marzy o grze w Barcelonie (11 opinii)
Prekwalifikacje olimpijskie. Koszykarze zatrzymali gwiazdę Realu Madryt
Reprezentacja Polski koszykarzy rozpoczęła prekwalifikacje w Gliwicach od dwóch zwycięstw nad: Węgrami 83:81 oraz Bośnią i Hercegowiną 85:76 z gwiazdą NBA Jusufem Nurkiciem i jednym z liderów Realu Madryt Dzananem Musą w składzie. O półfinał zagra w środę 16 sierpnia o godz. 18 z Portugalią. Bezpośrednia transmisja telewizyjna w TVP Sport. Z turnieju, w którym bierze udział osiem zespołów, tylko zwycięzca zachowa szansę na awans na Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024. W "12" powołanej przez selekcjonera Igora Milicicia jest trzech zawodników z trójmiejskich klubów: Mikołaj Witliński i Jarosław Zyskowski (obaj Trefl Sopot) oraz Andrzej Pluta (Suzuki Arka Gdynia).
- Polska - Bośnia i Hercegowina 85:76 (27:19, 23:18, 20:18, 15:21)
- Polska - Węgry 83:81 (19:19, 19:13, 21:28, 24:21)
- Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024
- Dwie koszykarskie drogi do Paryża w 2024 roku
- Prekwalifikacje ostatnią szansą olimpijską dla polskich koszykarzy
- Trzech koszykarzy trójmiejskich klubów w reprezentacji Polski
Aktualizacja, 14.08.2023, godz. 22:42
Polska - Bośnia i Hercegowina 85:76 (27:19, 23:18, 20:18, 15:21)
POLSKA: Ponitka 22, Sokołowski 22, Zyskowski 13, Balcerowski 8, Pluta 8, Michalak 5, Milicić Junior 3, Groselle 2, Garbacz 2, Witliński 0, Żołnierewicz 0
Bośnia i Hercegowina: Nurkić 17, Lazić 15, Musa 13, Alibegović 11, Atić 7, Garza 5, Kamenjas 3, Halilović 3, Gegić 2, Vrabać 0
Reprezentacja Polski rozegrała świetny mecz w Gliwicach, pokonała Bośnię i Hercegowinę z gwiazdą NBA Jusufem Nurkiciem i jednym z liderów Realu Madryt Dzananem Musą w składzie, dzięki czemu jest już tylko o krok od półfinału turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich.
Swoją cegiełkę do zwycięstwa dołożyli koszykarze z trójmiejskich klubów. Największą Jarosław Zyskowski, który znów wyszedł w podstawowej "5". "Zyzio" spędził na parkiecie 23 minuty i zdobył 13 punktów (5/8 z gry, 3/5 za "3").
Zdecydowanie lepiej niż dzień wcześniej poszło Andrzejowi Plucie Juniorowi, który w trakcie 20 minut rzucił 8 punktów (2/2 za "3", 2/2 za "1") i zanotował 3 asysty.

Niewiele od trenera Igora Milicia tym razem otrzymał Mikołaj Witliński, który rozegrał nieco ponad minutę. Nie zdążył oddać rzutu, więc i nie zdobył żadnych punktów.
Dzięki wygranej Polacy są bardzo blisko do półfinałów, które odbędą się w piątek, 18 sierpnia. Dwa dni wcześniej, 16 sierpnia czeka ich decydujący mecz grupowy z Portugalią. Szanse na miejsca 1-2 poza tymi drużynami ma jeszcze Bośnia i Hercegowina. Nie liczą się już Węgrzy.
niedziela, 13 sierpnia
POLSKA - Węgry 83:81 (19:19, 19:13, 21:28, 24:21)
Portugalia - Bośnia i Hercegowina 75:84 (24:17, 16:20, 14:21, 21:26)
poniedziałek, 14 sierpnia
Węgry - Portugalia 74:86 (21:22, 21:26, 23:19, 9:19)
POLSKA - Bośnia i Hercegowina 85:76 (27:19, 23:18, 20:18, 15:21)
środa, 16 sierpnia
godz. 18: Portugalia - POLSKA
godz. 21: Węgry - Bośnia i Hercegowina
piątek, 18 sierpnia
godz. 17:30: pierwszy półfinał
godz. 20:30: drugi półfinał
niedziela, 20 sierpnia
godz. 14:15: finał
Polska - Węgry 83:81 (19:19, 19:13, 21:28, 24:21)
POLSKA: Balcerowski 22, Sokołowski 18, Ponitka 13, Michalak 13, Zyskowski 7, Witliński 4, Milicić Jr. 4, Żołnierewicz 2, Pluta 0, Groselle 0
Węgry: Perl 24, Vojvoda 13, Goloman 12, Benke 9, Verardi 6, Somogyi 6, Keller 4, Pongo 3, Lukacs 2, Karahodzic 0
W zespole biało-czerwonych wystąpiło trzech koszykarzy grających w trójmiejskich zespołach: Jarosław Zyskowski i Mikołaj Witliński (obaj Trefl Sopot) oraz Andrzej Pluta (Suzuki Arka Gdynia).

W wyjściowej "5" znalazł się tylko ten pierwszy. I to Jarek również zdobył najwięcej punktów, bo 7 (2/7 z gry, 2/4 za "3", 3 zb., 3 as.) przy 21 minutach gry.
4 "oczka" i co więcej zachowując 100-proc. skuteczność, zdobył Witliński, który na parkiecie spędził prawie 8,5 minuty. Do tego trzeba doliczyć po 1 zbiórce i asyście. Więcej, bo ponad 11 minut, rozegrał Pluta, jednak on mimo 3 oddanych rzutów, nie trafił ani jednego. Zanotował jednak 3 zbiórki i 1 asystę.
Ponadto w zespole Węgier wystąpił Benedek Varadi, który od przyszłego sezonu będzie grał dla żółto-czarnych. Rozgrywający rzucił 6 punktów (2/7 z gry, 1/3 za "3", 3 zb., 1 as.) przy blisko 13 minutach gry.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Apartamenty i domki lotniskowe do wynajęcia
Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024
W turniejach koszykówki zarówno męskiej jak i żeńskiej zagra na Igrzyskach Olimpijskich Paryż 2024 po 12 drużyn narodowych. Jedno miejsce jest już obsadzone. Przydzielono je gospodarzowi - Francji.
Zasady kwalifikacji olimpijskich do igrzysk Paryż 2024
Polscy koszykarze dotychczas na igrzyskach grali sześciokrotnie. Po raz ostatni miało to miejsce w 1980 roku. W Moskwie biało-czerwoni zajęli 7. miejsce na startujących wówczas 16 drużyn.
Natomiast najlepszy wynik osiągnęli w debiutanckim starcie. W 1936 roku w Berlinie ukończyli turniej olimpijski na 4. miejscu.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Nowe mieszkania w Trójmieście do zamieszkania jeszcze w tym roku
Dwie koszykarskie drogi do Paryża w 2024 roku
Zasady kwalifikacji olimpijskich Paryż 2024 w koszykówce ogłoszone zostały w kwietniu 2022 roku. Na igrzyska prowadzą dwie drogi. Ta pierwsza - niestety - już została zamknięta przed polską, męską drużyną.
Biało-czerwoni nie zdołała awansować do turnieju finałowego mistrzostw świata, gdyż w prekwalifikacyjnej grupie przegrali rywalizację z: Niemcami, Izraelem oraz z Estonią.
Mistrzostwa świata w tym roku odbędą się od 25 sierpnia do 10 września na parkietach: Filipin, Indonezji i Japonii. Wystąpią 32 zespoły.
Mistrzostwa świata koszykarzy 2023 - podział na grupy
- Grupa A (Manila): Angola, Dominikana, Filipiny, Włochy
- Grupa B (Manila): Sudan Płd., Serbia, Chiny, Portoryko
- Grupa C (Manila): USA, Jordania, Grecja, Nowa Zelandia
- Grupa D (Manila): Egipt, Meksyk, Czarnogóra, Litwa
- Grupa E (Okinawa): Niemcy, Finlandia, Australia, Japonia
- Grupa F (Okinawa): Słowenia, Republika Zielonego Przylądka, Gruzja, Wenezuela
- Grupa G (Dżakarta): Iran, Hiszpania, Wybrzeże Kości Słoniowej, Brazylia
- Grupa H (Dżakarta): Kanada, Łotwa, Liban, Francja
Po zakończeniu rozgrywek rozdzielonych zostanie aż 7 kwalifikacji olimpijskich. Zdobędą je: po dwie najwyżej sklasyfikowane w końcowej klasyfikacji turnieju reprezentacje ze stref: amerykańskiej i europejskiej oraz po jednej ze stref: afrykańskiej, azjatyckiej i oceanicznej.
Prekwalifikacje ostatnią szansą olimpijską dla polskich koszykarzy
Druga droga w koszykówce na Igrzyska Olimpijskie 2024 zaczyna się od turniejów prekwalifikacyjnych. Takich zawodów będzie pięć. Odbędą się w: Gliwicach i Tallinie (Estonia), Sambule (Turcja), Lagos (Nigeria), Damaszku (Syria) oraz Santiago del Estero (Argentyna).
W dwóch turniejach strefy europejskiej zagra: 12 reprezentacji, które odpadły w drugiej rundzie kwalifikacji strefy europejskiej mistrzostw świata 2023, 3 zwycięzców grup drugiej rundy prekwalifikacji mistrzostw Europy 2025 oraz 1 drużyna najwyżej sklasyfikowana w rankingu FIBA, która wystąpiła w trzeciej rundzie prekwalifikacji mistrzostw Europy 2025.
Polska mieć będzie siedmiu rywali. W grupie zmierzy się kolejno z: Węgrami, Bośnią i Hercegowiną oraz Portugalią. Aby zagrać w półfinałach musi zająć jedno z dwóch pierwszych miejsc. W grupie w Tallinie mierzą się: Czechy, Izrael, Estonia i Macedonia Północna.
Tylko zwycięzca polsko-estońskiego turnieju awansuje na decydujący szczebel turniejów kwalifikacyjnych do igrzysk olimpijskich, w których w przyszłym roku rozdzielone zostaną 4 ostatnie przepustki do Igrzysk Olimpijskich Paryż 2024.
Trzech koszykarzy trójmiejskich klubów w reprezentacji Polski
Selekcjoner Igor Milicić na turniej powołał 12 koszykarzy. 1/4 jego wybrańców stanowią koszykarze z trójmiejskich klubów.
- Wierzę w nasz sztab szkoleniowy, w to, co robimy i w to, że te przygotowania zaprocentują. Osobiście staram się wykonywać swoje zadania jak najlepiej potrafię i pomagać drużynie w taki sposób, aby wynik po ostatniej syrenie się zgadzał - mówił nam Andrzej Pluta, który już w trakcie reprezentacyjnego zgrupowania zmienił Trefl Sopot na Suzuki Arkę Gdynia.

Optymistami są również koszykarze Trefla, których przedsezonowe wypowiedzi zebrał sopocki klub.
Jarosław Zyskowski: Można powiedzieć, że jestem już weteranem. Grałem dla trenera Igora Milicicia już bardzo wiele razy, w klubie jak i w reprezentacji. Wydaje mi się, że dość dobrze znam jego system i wymagania, a trener wie, czego może się po mnie spodziewać na boisku. Staram się czytać grę, nie robić błędów w ustawieniach w ataku i w obronie, a trzeba pamiętać, że nasz system jest dość skomplikowany i czasem jedna pomyłka w realizacji założeń powoduje duży problem dla całej drużyny. W ataku muszę być cierpliwy i brać to, co do mnie przyjdzie. Wiadomo, że podstawowymi zawodnikami, na których opiera się nasza ofensywa są Aleksander Balcerowski i Mateusz Ponitka, ja korzystam z tego, co oni są w stanie wykreować dla innych. Jeśli jest pozycja do rzutu czy szansa zaatakowania do kosza, to trzeba być gotowym i ją wziąć. Wiadomo że brakuje nam kilku zawodników, choćby w porównaniu do zeszłorocznych mistrzostw Europy, na których zajęliśmy 4. miejsce. Ale trzon pozostał, są nasi liderzy i system gry się nie zmienił. Inni zawodnicy będą musieli zastąpić tych, których nie ma i zagrać najlepiej jak potrafią. Turniej odbywa się w Gliwicach, wystąpimy przed naszą, mam nadzieję bardzo liczną publicznością, to też doda nam skrzydeł. Awans do Igrzysk Olimpijskich byłby ogromnym sukcesem dla całej polskiej koszykówki i wierzymy, że możemy to marzenie spełnić.

Już w pierwszy meczu turnieju polscy kadrowicze z Trefla będą musieli się zmierzyć ze swoim nowym kolegą klubowym - węgierskim rozgrywającym Benedekiem Varadim.
Mikołaj Witliński: Oglądaliśmy mecze Węgier i materiały o każdym z ich zawodników osobno, przygotowane przez nasz sztab trenerski. Ja i Jarek Zyskowski oczywiście zwróciliśmy uwagę na naszego nowego kolegę z Trefla. Ma bardzo dobre warunki fizyczne jak na swoją pozycję, potrafi to wykorzystać grając np tyłem do kosza z niższymi przeciwnikami. Generalnie to rozgrywający typu "pass-first", pilnuje organizacji gry w ataku, przede wszystkim szuka okazji do asysty, zwłaszcza przy agresywnej obronie na pick&rollu. Ale potrafi też zdobywać punkty, jest groźny w rzutach po koźle w lewą stronę, nie można mu zostawiać po zasłonie zbyt dużo miejsca, bo może to wykorzystać trafiając za 3.
Reprezentacja Polski na turniej prekwalifikacji olimpijskich koszykarzy:
- Andrzej Pluta, Suzuki Arka Gdynia
- Mikołaj Witliński, Trefl Sopot
- Jarosław Zyskowski, Trefl Sopot
- Aleksander Balcerowski, Panathinaikos Ateny (Grecja)
- Jakub Garbacz, Anwil Włocławek
- Geoffrey Groselle, Legia Warszawa
- Michał Michalak, BM Stal Ostrów Wielkopolski
- Igor Milicić, Charlotte 49ers (NCAA, Stany Zjednoczone)
- Jakub Nizioł, WKS Śląsk Wrocław
- Mateusz Ponitka, Partizan Belgrad (Serbia)
- Michał Sokołowski, Gevi Napoli Basket (Włochy)
- Przemysław Żołnierewicz, Enea Zastal BC Zielona Góra
Kluby sportowe
Opinie (10) 2 zablokowane
-
2023-08-13 10:27
Opinia wyróżniona
obawiam się że nie dadzą rady i igrzyska obejrzą w tv
no chyba że na 3x3 sie przerzucą
- 1 3
-
2023-08-13 16:34
Opinia wyróżniona
Męki wielkie
ważne, że do przodu.
Ale 6 nazwisk w tej reprezentacji to nie wiem co tam robi - czyżby dobrych agentów mieli ?
Nowy rozgrywający Benedek fajne pierwsze podanie i widać, że chętnie za 3 rzuca. Wyglądało, że brakuje mu motoryki i trochę ciężko się biegało.
No, a potem już go na parkiecie nie było oby to nic poważnego ....- 2 1
-
2023-08-13 20:10
Opinia wyróżniona
Zwycięstwo cieszy, gra zdecydowanie mniej.
- 3 1
Wszystkie opinie
-
2023-08-13 10:25
Super
- 2 1
-
2023-08-13 10:27
Opinia wyróżniona
obawiam się że nie dadzą rady i igrzyska obejrzą w tv
no chyba że na 3x3 sie przerzucą
- 1 3
-
2023-08-13 10:38
Czemu bez Sochana? (1)
- 6 1
-
2023-08-14 23:21
przygotowuje się z San Antonio Spurs do sezonu w NBA
- 0 0
-
2023-08-13 16:34
Opinia wyróżniona
Męki wielkie
ważne, że do przodu.
Ale 6 nazwisk w tej reprezentacji to nie wiem co tam robi - czyżby dobrych agentów mieli ?
Nowy rozgrywający Benedek fajne pierwsze podanie i widać, że chętnie za 3 rzuca. Wyglądało, że brakuje mu motoryki i trochę ciężko się biegało.
No, a potem już go na parkiecie nie było oby to nic poważnego ....- 2 1
-
2023-08-13 18:59
Co za różnica?
Nikogo w tym kraju koszykówka nie obchodzi
- 3 15
-
2023-08-13 20:10
Opinia wyróżniona
(3)
Zwycięstwo cieszy, gra zdecydowanie mniej.
- 3 1
-
2023-08-13 20:12
Jest jeden wniosek. Niezbędny jest rozgrywający. Grosell jest cieniem zawodnika jakim był.
- 1 0
-
2023-08-13 20:15
Miałam nadzieję, że kadra jest lepiej przygotowana.
- 0 0
-
2023-08-13 20:18
Wielka szkoda, że basket nie jest tak popularny w kraju jak na Litwie, krajach bałkańskich.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.