- 1 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (70 opinii) LIVE!
- 2 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (136 opinii) LIVE!
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (105 opinii) LIVE!
- 4 Festiwal trójek Trefla w play-off (11 opinii) LIVE!
- 5 Karatecy na medale MP (6 opinii)
- 6 Ogniwo walczy o finał, Lechia pomoże? (3 opinie)
Trefl Sopot będzie uczył się od NBA
Trefl Sopot
Jak zwiększyć frekwencję na meczach koszykarzy Trefla? Władze klubu oraz miasta Sopot poszukają odpowiedzi na to pytanie w USA, podczas meczów przedsezonowych najlepszej ligi świata NBA. Delegacja uda się tam 16 października i odwiedzi trzy amerykańskie miasta.
TREFL Z DRUGĄ FREKWENCJĄ W LIDZE
Władze klubu powtarzają, że wymarzoną frekwencją jest ta na poziomie 5-6 tys. W dążeniu do tego pomóc ma wyjazd do USA i podpatrywanie klubów NBA. Co prawda sezon najlepszej, koszykarskiej ligi świata startuje dopiero 29 października, to w czasie, gdy władze klubu pojawią się w Stanach Zjednoczonych, rozgrywane będą tam mecze przedsezonowe. W organizacji wyjazdu Treflowi pomogło nie tylko miasto Sopot, z prezydentem Jackiem Karnowskim na czele, ale również Marcin Gortat, czyli jedyny Polak grający w NBA, w klubie Phoenix Suns. Między innymi właśnie tam pojawi się delegacja Trefla.
- Poza Phoenix odwiedzimy również Los Angeles i Las Vegas. Chcemy wykorzystać współpracę z Fundacją Marcina Gorata, ale wyjazd, to akurat inicjatywa miasta Sopot, które wciąż nas mobilizuje do uatrakcyjniania meczów koszykarzy. Warto zaznaczyć także, że do USA lecimy nie tylko z przedstawicielami miasta, ale również z osobami z Ergo Areny - mówi prezes Trefla Andrzej Dolny.
Sopocka delegacja chce podglądać organizacje meczów oczywiście nie tylko z trybun, ale również od strony struktur klubowych. Wciąż są dopinane spotkania z przedstawicielami zespołów.
- Najpierw załatwiliśmy sprawy związane z wyjazdem, następnie zabraliśmy się za umawianie różnego rodzaju spotkań. Chcemy uczyć się od najlepszych, jak robić fajne widowiska sportowe. Wiadomo, że w koszykówce chodzi o jak najlepszy wynik sportowy, ale musimy przy tym tworzyć fajne show dla ludzi, czego przykładem były chociażby ostatnie mistrzostwa Europy siatkarzy. 11 tysięcy ludzi na meczach biało-czerwonych, wciąż dopingujących i świetnie bawiących się, to fantastyczna rzecz. Wszyscy chcą w tym uczestniczyć, a naszym celem jest przeniesienie tego na grunt ligi koszykarzy - dodaje Dolny.
Jak podkreśla prezydent Sopotu, wyjazd do USA ma pomóc w większym zapełnieniu hali nie tylko w czasie derbowych starć z Asseco. To właśnie dzięki spotkaniu z lokalnym rywalem Trefl może pochwalić się rekordem frekwencji podczas ligowego meczu dyscypliny drużynowej rozgrywanej w hali w Polsce. 14 kwietnia 2012 roku, na trybunach Ergo Areny zasiadło 10152 kibiców.
REKORD FREKWENCJI NA MECZU TBL
Już teraz wiadomo, że w ramach promocji meczów Trefla, w kolejnym sezonie możemy doczekać się nowych gadżetów z logiem drużyny koszykarzy.
Kluby sportowe
Opinie (52) 1 zablokowana
-
2013-10-08 00:21
To mniej więcej tak jakby szkolić na symulatorze F1 kierowcę Renault Talia
Pewnie, że można, ale... po co? Trzeba zacząć od własnego podwórka, od drobiazgów. Może rozdać dzieciakom trochę gadżetów, zrobić chodnik na wydeptanej górce, stworzyć prawdziwie RODZINNY system nabywania biletów, a nie śmieszne obniżki po 2 zł. Przykładów można by wyliczać dziesiątki. Nie potrzeba lecieć do USA, bo i tak NIC TO NIE DA, jeśli władze klubu będą miały klapki na oczach.
- 5 0
-
2013-10-08 07:37
po co miasto
Przedstawiciele klubu to rozumiem, ale czy urzedas po takiej wycieczce bedzie lepiej organizowal mecze?
Rozliczyc potem klub z efektow, np. miasto wyklada 20tys na wycieczke, zazadac raportu jakie konkretnie rozwiazania z nba wprowadzono, o ile wzrosly dzieki temu przychody klubu i odliczyc wylozona kwote od kwoty na nastepny sezon. A tak skonczy sie na zdjeciach z Elvisem i kac vegas- 9 0
-
2013-10-08 11:04
APEL (2)
Do wszystkich malkontentów: proszę się zając swoimi sprawami, bo ja się ze swojego kontraktu z klubem wywiązuje i nie mam zamiaru wchodzić w polemikę z gimnazjalistami i internetowymi kibicami, którzy mecze oglądają co najwyżej na youtube. Właśnie Ci którzy krzyczą najgłośniej o pieniądzach nie dali klubowi zarobić nic. Jak dla poprawienia frekwencji czy dobra klubu trzeba będzie pojechać do Chin, to też pojadę.
- 0 9
-
2013-10-08 11:30
ile dziewczyn bierzecie?
jakieś dobre hotele macie?
- 4 0
-
2013-10-08 12:20
Jedz i do Honolulu ale za włąsną kase
Znalazł się prezesik od siedmiu boleści.
- 5 0
-
2013-10-08 11:16
"w kolejnym sezonie możemy doczekać się nowych gadżetów z logiem drużyny koszykarzy."
Mam nadzieję, ze pójdzie im to szybciej niż w ubiegłum sezonie kiedy koszulki pojawiły się na ostatnich meczach.- 1 0
-
2013-10-08 11:21
rada super eksperta
ja wam dam radę, nie musicie do JU ES EJ lecieć.... PŁAĆCIE ZAWODNIKOM NA CZAS, ŻEBY NIE ODPIIIIIIIIIIIIIIII MANIANY JAK W POPRZEDNICH PLAYOFFACH
- 4 0
-
2013-10-08 12:17
Niech jadą i nigdy nie wracają
łatwo się szasta nie swoją kasą. Na wszystko ich stać tylko Dylewicza nie mogli zostawić.
- 2 0
-
2013-10-08 12:35
Trzeba wprowadzić litrowe kubki do Coli.
Zróbcie jedne mecz za darmo.
Jak nie zapełnicie hali w ten sposób to nie zapełnicie w inny.
Proste że nie zapełnicie. Koszykówka na tym poziomie z tymi cenami biletów jest tak atrakcyjna jak wizyta w Kościele.- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.