- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (177 opinii) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (88 opinii)
- 3 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
- 4 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (12 opinii)
- 5 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (55 opinii)
- 6 Niższe ligi. Rekordowy wynik (43 opinie)
Kolejne odejścia z Asseco Prokom?
Lada moment Asseco Prokom Gdynia może poinformować o odejściach kolejnych po Łukaszu Koszarku zawodników. Do opuszczenia zespołu koszykarskich mistrzów Polski sposobią się Przemysław Zamojski i Adam Hrycaniuk. Pierwszy ma przenieść się do Stelmetu Zielona Góra, zaś "Bestia" może zasilić barwy Trefla. Obaj prowadzą negocjacje w sprawie rozwiązania umów z gdyńskim klubem, który jednak jest do tego mniej skłonny niż w przypadku reprezentacyjnego rozgrywającego.
W niedzielnych derbach Trójmiasta gdynianie zagrali już bez Łukasza Koszarka. Wiele wskazuje na to, że do czwartku, kiedy zagrają przeciwko PGE Turowowi Zgorzelec, z ich ekipy ubyć może przynajmniej jeszcze jeden zawodnik.
Przemysław Zamojski jest już jedną nogą w Stelmecie Zielona Góra (w którym lada moment spodziewają się parafowania umowy z Koszarkiem), zaś Adam Hrycaniuk łączony jest z... Treflem. Obaj zawodnicy w przeciwieństwie do rozgrywającego, który już opuścił Gdynię, mają wciąż ważne kontrakty.
- Prowadzimy rozmowy, a ich celem jest dojście do porozumienia. Nie jest więc wykluczone, że uda się dokończyć sezon w tym składzie, który mamy obecnie - powiedział po niedzielnym meczu Zamojski.
PRZECZYTAJ RELACJĘ Z NIEDZIELNYCH DERBÓW TRÓJMIASTA
Scenariusz dalszej "rozbiórki" drużyny wydaje się jednak coraz bardziej realny i to pomimo informacji, iż ostatnią rzeczą na jaką chce się zgodzić Asseco Prokom jest wzmacnianie ligowych rywali. Stelmet w ramach transferu Zamojskiego jest bowiem skłonny wysłać do Gdyni Łukasza Seweryna, który latem właśnie znad morza przeniósł się do Anwilu Włocławek, a następnie trafił do Winnego Grodu w zamian za innego eks-gracza mistrzów Polski Adama Łapetę.
Nieco inaczej zdaje się wyglądać sprawa Hrycaniuka, którego pozostanie w Gdyni jest bardziej prawdopodobne niż w przypadku "Zamoja". I nie chodzi tylko o to, że przedstawiciele Trefla konsekwentnie dementują informacje jakoby na "Bestię" czekał gotowy do podpisania kontrakt w Sopocie.
- Bardzo bym się cieszył, gdyby Adam do nas dołączył. Z mojej wiedzy wynika jednak, że klub z Gdyni zmienił zdanie jeśli chodzi o zezwolenie mu na opuszczenie klubu. Czy dotyczy to tylko odejścia do Sopotu czy gdziekolwiek indziej, tego nie wiem - mówi dyrektor sportowy żółto-czarnych Tomasz Kwiatkowski.
Od komentarza w tej sprawie póki co wstrzymał się sam zawodnik. To dlatego, że w Gdyni trwają napięte negocjacje i sytuacja jest bardzo dynamiczna. Decyzje w ich ramach mogą zapaść lada moment. Póki co, trener Andrzej Adamek w kadrze posiada dziewięciu graczy, ale w każdej chwili ta sytuacja może ulec zmianie.
Kluby sportowe
Opinie (37) 5 zablokowanych
-
2013-03-18 17:57
Trójmiasto stolicą koszykówki (1)
Stelmet po nowych, trafionych transferach zostanie Mistrzem PLK.
A kibicom w Gdyni i Sopocie pozostanie tylko wyliczanka ile tytułów Mistrza zdobył ich klub!!!- 11 6
-
2013-03-18 19:50
dokładnie
dobre czasy dla kosza w 3mieście się kończą - również dla Trefla, czy tego Kibice Trefla chcą czy nie. Jeśli APG "padnie" (lub "wypadnie" z 3miasta) to w przyszłym sezonie Derby już nie będą tak napędzały "oglądalności". Jedyna szansa, to wskoczenie Trefla w (poważne) rozgrywki międzynarodowe, najlepiej na czele z Euroligą. W przeciwnym wypadku może nastąpić przesilenie, bo ileż można oglądać PLK. Nawet Stelmety i inne Turowy nie będą gwarantować choćby połowy tego co jest na derbach.
- 4 5
-
2013-03-18 21:22
przysłowie
Gdzie dwóch się bije tam Stelmet korzysta !
- 1 2
-
2013-03-18 22:11
dragi szkodzą
nie bierz
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.