- 1 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (85 opinii) LIVE!
- 2 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (27 opinii)
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (112 opinii) LIVE!
- 4 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (138 opinii) LIVE!
- 5 IV Liga. Rezerwy Gedanii bez przełamania (1 opinia)
- 6 Festiwal trójek Trefla w play-off (12 opinii) LIVE!
Derby pokazały, że Trefl potrzebuje zmian
27 października 2014 (artykuł sprzed 9 lat)
Trefl Sopot
Najnowszy artykuł o klubie Trefl Sopot
Trefl Sopot - MKS Dąbrowa Górnicza 97:78. Festiwal trójek na start fazy play-off
Derby z Asseco pokazały, że Trefl ma problem. I nie wydają się nim być choroby, które nękały zawodników żółto-czarnych w ostatnich tygodniach. - Patrząc z perspektywy pięciu lat, od kiedy jestem w klubie, to budżet jest najniższy. To jednak nie oznacza, że mamy siedzieć ze spuszczonymi głowami - mówi Marcin Stefański, kapitan Trefla. Czy pomimo braku pieniędzy klub będzie stać na zmiany kadrowe?
Koszykarze Trefla rozegrali w piątek jedne z najgorszych derbów w historii. I nie chodzi o rozmiary porażki z lokalnym rywalem. Sopocian stać było jedynie na zryw w trzeciej kwarcie. Poza tym nie potrafili zatrzymać Asseco. Był to drugi, słaby mecz sopocian z rzędu. Żółto-czarni nie zachwycają jednak od początku sezonu.
KOSZYKARZE ASSECO LEPSI OD TREFLA
- Trudno powiedzieć, czemu zagraliśmy źle. Nie trafialiśmy z łatwych pozycji. Nie potrafiliśmy zatrzymać Waltona i graczy obwodowych Asseco. Źle było w wielu elementach. Nieźle wypadliśmy w trzeciej kwarcie, ale taki zryw to za mało. Rywale nie grali wielkiej koszykówki, ale byli lepsi - uważa Marcin Stefański.
Skrzydłowego brakowało w starciu z AZS Koszalin ze względu na grypę żołądkową. W trakcie poprzedniego tygodnia wirus miał przenieść się na paru innych koszykarzy.
- Trudno się trenuje jak nie ma na zajęciach paru podstawowych graczy. Współczuję z tego względu trenerowi. Nie jest to jednak usprawiedliwieniem. Jesteśmy profesjonalistami i tak też musimy podchodzić do meczów - uważa Stefański.
- Trzeba podnieść głowę do góry i ciężko pracować. Pomiędzy meczami mamy 9 dni przerwy. Co prawda czasami tak długi okres bez spotkania ligowego nie jest dobry, bo człowiek jeszcze bardziej się denerwuje, ale mamy za to możliwość odbudowania się fizycznie. W derbach widać było, że nie starcza nam sił na 40 min. walki. Do tego popracujemy nad szwankującymi elementami i mam nadzieję, że wygramy w Szczecinie - dodaje.
W grze zespołu Dariusa Maskolinasa nie widać jednak błysku w ataku. W poprzednim sezonie żółto-czarni potrafili szybko wymieniać się piłką, wyprowadzać kontrataki jeden po drugim i korzystać z otwartych pozycji do rzutów za trzy punkty. Powoli wygląda na to, że nowi koszykarze nie odnajdują się w tej filozofii, albo po prostu potrzeba im więcej czasu. Z drugiej strony nikt nie spodziewał się, że po czterech meczach sopocianie będą mieli tylko jedno zwycięstwo.
Zdecydowanie wzmocnienia potrzebuje ławka rezerwowych żółto-czarnych. Trener Maskoliunas niechętnie sięga po młodych zawodników. Jak widać nie są oni gotowi na regularną grę w Tauron Basket Lidze. To sprawia, że nie ma pola manewru jeżeli chodzi o rotację. A wokół trójki ofensywnych liderów: Paweł Leończyk, Michał Michalak i Sarunas Vasiliauskas można przecież zbudować zespół, który powalczy o coś więcej niż play-off.
- Patrząc z perspektywy pięciu lat, od kiedy jestem w klubie, to budżet jest najniższy. To jednak nie oznacza, że mamy siedzieć ze spuszczonymi głowami. Musimy walczyć i mieć nadzieję, że w najbliższych meczach uda się wygrać. Było widać ze Śląskiem czy w Dąbrowie, że stać nas na dobrą grę. W Koszalinie byliśmy nieco przetrzebieni przez choroby. Teraz wracamy do żywych i trzeba pokazać to na boisku - twierdzi Stefański.
Nawet w sopockim klubie słychać głosy, że zmiany są potrzebne. Już w najbliższych tygodniach powinniśmy przekonać się, czy do nich dojdzie.
Tabela po 4 kolejkach
Koszykówka - Orlen Basket Liga
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | PGE Turów Zgorzelec | 4 | 4 | 0 | 377:322 | 8 |
2 | Śląsk Wrocław | 4 | 4 | 0 | 313:297 | 8 |
3 | Rosa Radom | 4 | 3 | 1 | 326:264 | 7 |
4 | AZS Koszalin | 4 | 3 | 1 | 328:290 | 7 |
5 | Stelmet Zielona Góra | 4 | 3 | 1 | 336:298 | 7 |
6 | Asseco Gdynia | 4 | 3 | 1 | 302:288 | 7 |
7 | Polfarmex Kutno | 4 | 2 | 2 | 316:311 | 6 |
8 | Polski Cukier Toruń | 4 | 2 | 2 | 302:299 | 6 |
9 | Energa Czarni Słupsk | 4 | 2 | 2 | 293:296 | 6 |
10 | Polpharma Starogard Gdański | 4 | 2 | 2 | 295:334 | 6 |
11 | Wikana Start Lublin | 4 | 1 | 3 | 292:310 | 5 |
12 | King Wilki Morskie Szczecin | 4 | 1 | 3 | 295:316 | 5 |
13 | MKS Dąbrowa Górnicza | 4 | 1 | 3 | 327:354 | 5 |
14 | Trefl Sopot | 4 | 1 | 3 | 301:327 | 5 |
15 | Anwil Włocławek | 4 | 0 | 4 | 274:303 | 4 |
16 | Jezioro Tarnobrzeg | 4 | 0 | 4 | 328:396 | 4 |
Tabela wprowadzona: 2014-10-26
Wyniki 4 kolejki
- TREFL Sopot - ASSECO Gdynia 65:77 (11:18, 14:20, 23:14, 17:25)
- Polfarmex Kutno - Wikana Start Lublin 88:72 (25:18, 25:20, 15:14, 23:20)
- Rosa Radom - Polpharma Starogard Gdański 102:60 (15:19, 27:10, 29:9, 31:22)
- Jezioro Tarnobrzeg - MKS Dąbrowa Górnicza 101:109 (31:27, 17:25, 28:27, 25:30)
- Stelmet Zielona Góra - AZS Koszalin 91:79 (19:22, 25:9, 23:17, 24:31)
- Anwil Włocławek - King Wilki Morskie Szczecin 71:74 (16:20, 13:18, 31:17, 11:19)
- Polski Cukier Toruń - PGE Turów Zgorzelec 70:80 (18:25, 18:15, 21:21, 13:19)
- Energa Czarni Słupsk - Śląsk Wrocław 63:67 (16:13, 12:16, 13:18, 22:20)