• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy padnie rekord frekwencji w Ergo Arenie?

ras., Marta
28 maja 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
-  Asseco Prokom jest w naszym zasięgu  - mówi Filip Dylewicz (numer 8), który liczy, że doping wypełnionej Ergo Areny pomoże Treflowi wygrać oba najbliższe mecze. -  Asseco Prokom jest w naszym zasięgu  - mówi Filip Dylewicz (numer 8), który liczy, że doping wypełnionej Ergo Areny pomoże Treflowi wygrać oba najbliższe mecze.

Koszykarze Trefla zapowiadają walkę o wyrównanie stanu rywalizacji w finale TBL po sopockiej serii spotkań. We wtorek i czwartek w Ergo Arenie odbędą się dwa kolejne mecze w ramach derbów Trójmiasta. Na razie Asseco Prokom Gdynia w rywalizacji do czterech zwycięstw prowadzi 2-0. Organizatorzy pojedynków w hali na granicy Gdańska i Sopotu znów spodziewają się rekordu frekwencji. Już sprzedano po siedem tysięcy wejściówek na te mecze.



Relacja LIVE



Sprzedaż w kasach rozpoczęła się w sobotę. Tego dnia można było nabyć je w Hali 100-lecia Sopotu, gdyż Ergo Arena jeszcze do niedzieli gościł festiwal Top Trendy. Od poniedziałku wejściówki można kupić już na terenie obiektu, na którym Trefl na co dzień rozgrywa swoje spotkania.

Dotychczas w przedsprzedaży wejściówek na wtorkowy i czwartkowy mecz rozeszło po 7 tysięcy biletów, ale organizatorzy są przekonani, że derby przy Placu Dwóch Miast znów przyciągną rekordową ilość kibiców (kwietniowy mecz obu zespołów obejrzało w Ergo Arenie 10 152 osób - czytaj więcej).

Sprzedaż biletów na finałowe mecze w Ergo Arenie:
na mecz numer 3 i 4
28.05.2012 (poniedziałek) godz.10:00-19:00 kasa nr 1
29.05.2012 (wtorek) godz.12:00-18:30 kasa nr 1 i 2
na mecz numer 4
30.05.2012 (środa) godz.14:00-19:00 kasa nr 1
31.05.2012 (czwartek) godz.12:00-18:00 kasa nr 1 i 2

- Nie wyobrażam sobie żeby było inaczej. Od nocy przez całą dobę pracują technicy, którzy demontują sprzęt używany podczas festiwalu. Jest tego kilka, a może nawet kilkanaście ton, ale do wtorku rano obiekt będzie gotowy. Zapewnimy pełną pojemność trybun i jestem na 99 procent pewien, że przebijemy ostatni rekord - mówi wiceprezes sopockiego klubu Marcin Kicior.

Trefl, który przegrywa w finałowej rywalizacji do czterech zwycięstw 0-2 jeszcze nigdy nie wygrał z Asseco Prokomem. "Teraz albo nigdy" chciałoby się rzec. Żółto-czarni będą wyjątkowo zdeterminowani by przy ponad 10-tysięcznej publiczności po raz pierwszy pokonać lokalnego rywala. Jak twierdzi jednak Kicior, historyczny bilans w ogóle w tym momencie nie interesuje podopiecznych Karlisa Muiznieksa.

- Dla nas w tej chwili jest po prostu 0-2. Nie patrzymy na historię, bo różnica klas, która była przez ostatnie sezony pomiędzy nami znacznie zmalała. Musimy się zmobilizować i nagrodzić kibiców, którzy zjawią się w Ergo Arenie. Nie ma co ukrywać, że dwa pierwsze spotkania w Gdyni nie były pokazem pełni umiejętności z naszej strony. Teraz udowodnimy, że w finale nie jesteśmy z przypadku - dodaje Kicior.

Trefl szczególnie w drugim finałowym spotkaniu raził nieskutecznością trafiając zaledwie 20 na 70 rzutów z gry. Jej poprawa jest bezwzględnym warunkiem pokonania gdynian, którzy według kapitana żółto-czarnych Filipa Dylewicza są jak najbardziej w zasięgu zespołu będącego gospodarzem Ergo Areny.

- Skuteczność poniżej 30 procent mówi sama za siebie, to prawdziwy koszmar. Jesteśmy jednak w stanie pokonać Asseco, naszym celem jest wyrównanie stanu rywalizacji. Jak bardzo nam na tym zależy, nie trzeba nikogo przekonywać. Przeprowadziliśmy wnikliwą analizę tego co i dlaczego szwankowało w dwóch pierwszych meczach, ale wnioski przynajmniej do wtorku, zachowamy tylko dla siebie. Na pewno naszym atutem będzie własny parkiet i wspaniała publiczność, na której wsparcie bardzo liczymy - zdradza sopocki silny skrzydłowy.

Z kolei Adam Hrycaniuk, czołowy polski środkowy podkreśla, że tak duża publiczność jaka zbiera się na derby w Ergo Arenie robi wrażenie.

- W momencie, kiedy wychodzimy na parkiet, to oczywiście skupiamy się tylko na tym co się dzieje na placu gry. Natomiast kiedy przygotowujemy się do meczu, kiedy w trakcie meczu siadamy na ławce wówczas jest możliwość spojrzenia do góry, pod dach hali. Kiedy widzi się głowy tych wszystkich kibiców, to ten widok naprawdę robi wrażenie. W Polsce nie jest to jednak widok częsty, praktycznie tylko w Sopocie może nas oglądać tak duża publiczność - przyznał Adam Hrycaniuk.

Gdyński center przypomniał, że jego drużyna miała okazję grywać przy tak dużej a nawet większej publiczności w Tel-Awiwie, Pireusie, czy Atenach. - Jednak nikt z nas wówczas nie interesował się konkretną liczbą widzów, zresztą nie wywoływało to u nas aż takich emocji, skoro nie działo się to u nas - dodał koszykarz.

Gdynianie, prowadzą w serii 2-0, do kolejnego mistrzostwa brakuje im już tylko dwóch zwycięstw. - Nie myślimy o tym w takich kategoriach. Najbliższy mecz będzie bardzo ważny. Sopocianie będą grali u siebie, przed wspierającą ich publicznością. Od ostatniego meczu minął prawie tydzień i nasi rywale, którzy przegrywają w serii, na pewno wyciągnęli wnioski z tych spotkań i na pewno przygotowali dla nas coś nowego ale i my przez cały ten tydzień przygotowywaliśmy się do nadchodzących spotkań - zaznaczył Adam Hrycaniuk.
ras., Marta

Opinie (118) ponad 10 zablokowanych

  • finał PLK w 3city

    Pora na wygraną Trefla.

    • 15 15

  • TAK JEST (4)

    witam wszystkich, już klasycznie i tradycyjnie ;)

    finały można by powiedzieć na półmetku, po dość zaskakująco łatwych 2 meczach w końcu mamy kolejny, przerwę nawet nie zrekompensowały mecze kopanej narodowej czy decydujące mecze Miami czy Bostonu.

    tak to już mamy, że jak coś mamy to narzekamy, czytając to forum to wiem czy śmiać się czy płakać, ile jeszcze Wam trzeba? opamiętajcie się ludzie!!!

    poza tym, liczę, że w końcu TS nawiąże jakąś walkę z APG, bo przecież Gdynia ma najsłabszy skład od lat, pamiętam jak po odejściu Alonzo a potem Olivera wrzało na forum, że jak APG wróci do PLK to każdy z nimi wygra, a TS to ich zmiażdży, jak sobie to przypomnę a potem zaraz mecze w 6kach i teraz te w PO to mam mega bekę, szkoda, że lekcje pokory nie są odrabiane i pisze się że APG ma autobus na ławce. Prawda jest taka, że APG chce się grać, koszykarze pracują ale też się rozwijają i nie mają kompleksów, co trudno powiedzieć o TSie.

    Póki co 2:0 dla APG, niby wszystko możliwe, choć moim zdaniem to APG będzie grało teraz u siebie, TS pod dużą presją, jeśli TS przegra to marzenia o złocie prysną i forum zawrze od kupczyków, rubli, kotary(mylonej z banerami ale ok) itp, zkolei jeśli nawet TS wygra co było by ciekawe pojawią się hasła o tradycji, honorze i upadku APG ;), każda opcja rozwala mnie, bo wystarczy powiedzieć że wygrywa lepszy!

    Co do samej gry to obstawiam że w Q1 i Q2 tylko ostra obrona z każdej strony i gra na faul, kto to wygra ten w 3 kwarcie spokojnie odjedzie na bezpieczny dystans a w Q4 nerwówka jak zwykle dla jednych i drugich, wynik poznamy już wkrótce, do zobaczenia na meczu!

    • 19 3

    • pierwszy i ostatni akapit - OK (2)

      ale reszta? po co jątrzysz a potem udajesz zdziwienie na komentarze odbiegające od gry a dotykające spraw poza parkietem?

      • 5 2

      • TAK JEST (1)

        kolego, jeżeli uważasz że mój post jest jątrzeniem, to podziwiam Twój światopogląd.
        Nikogo nie wyzywam, nikogo nie oczerniam, opisuje rzeczywistość która mi się nie podoba, pokazuje mechanizmy w cywilizowany sposób, nie zastanawia Cię fakt jak wygląda to forum od powiedzmy tego sezonu??? gdzie napisałem nieprawdę??? ja chcę aby było, że wygra lepszy, a póki co mamy to co mamy, zresztą w przedostatnim akapicie zacytowałem Dylewicza, który chyba sam już nie wierzy w sukces.

        • 6 6

        • nikogo nie wyzywasz, nie oczerniasz i napisałeś prawdę - zgadzam się.
          animozje w tym sezonie są wyjątkowe - wszyscy zainteresowani wiedzą dlaczego.
          skup się na kwestii merytorycznej i licz tak jak ja na to, że przyszły sezon będzie normalny i pozbawiony pozasportowych smaczków jakie dodatkowo zafundowała PLK, gdy sam spór na linii Sopot-Gdynia pomału gasł

          do zobaczenia na meczu, niech wygra lepszy (ja kibicuję Treflowi)

          • 9 0

    • do konca normalny nie jestes

      • 3 8

  • Po 15 zł SĄ BILETY.

    • 1 1

  • Można kupić te bilety czy znowu wszystko zabrali ludzie z urzędu i mosiru?

    • 3 4

  • Ide (1)

    własnie sie dowiedziałąm ze ide:):) na meczyk ,kij mnie obchodzi kto z kim i za ile i dlaczego tak drogo .IDE

    • 4 2

    • taa

      taa

      • 0 2

  • APG vs TS (2)

    1) CENTER
    A.Łapeta (A.Hrycaniuk) vs J.Turek (S.Kuzminskas)
    Adanowie może ruszają się jak wóz z węglem to jednak gdy otrzymają dobre podanie potrafią je zamienić na punkty, ograni, EL i VTB dużo im dało, zdarzają się głupie faule bo za wolni, zdarzają się straty jak kroki czy ruchome zasłony, jednak ostatnie mecze pokazały że grają równo, dobrze zbierają i potrafią dać blok.
    Turek gra różnie, raz świetnie i wszystko trafia, raz nic nie wchodzi, na pewno jest szybszy, jednak szybko się meczy i łapie głupie faule, jego zmiennik gra bardzo słabo, jest za wolny i nie pewny po kontuzji. Na pozycji Centra minimalnie wygrywa APG ze względu na lepszą rotację.

    2)SILNI SKRZYDŁOWI
    DMo (Frasunkiewicz,Dmitriev) vs Dylewicz (Stefański, Fraś)
    Donatas jest nieprzewidywalny, wejdzie, zbierze, rzuci za 2, rzuci za 3, przechwyci, wsadzi, szkoda że gra nie równo i tutaj szanse ma Trefl, choć w obwodzie jest Frasunikiewicz i Dmitriev którzy dają złapać oddech to też potrafią rzucić celną 3 i wejść pod kosz. Dylewicz to lider TSa, sam potrafi bardzo dużo ale sam nie wygra meczu, dobra 3ka, dobre wejścia, pewny punkt, jego zmiennicy niestety nie pokazują nic, Stefański robi zbyt wiele strat, a Fraś praktycznie nie gra. Ponownie głównie przez rotację wygrywa na tej pozycji APG.

    3) SKRZYDŁOWI -
    Seweryn (Ponitka, Sikora) vs Waczyński (Mallet)
    O ile na 3 w APG często grają też 4ki to zdecydowanie w PO zawodzi Seweryn, Ponitka próbuje się przebić i ma swoje minuty, w końcu talent to Sikora nic nie gra. Waczyński gra dobrze, ale widać że w meczach o stawkę się spina i już nie idzie dobrze, Mallet podobnie ma fale, raz trafia 3kę za 3ką a raz nic nie wpada do kosza. Tutaj mamy remis gdzie wygrywa dyspozycja dnia.

    4) OBROŃCY/ RZUCAJĄCY
    Szczotka (Zamojski, Kuebler) vs Wiśniewski (Brembly, Stalicki)
    Szczotka to filar obrony, potrafi też rzucać, choć częściej skupia się na defensywie, Zamojski i Kuebler sypią seriami trójkowymi, ale też mają ciąg na kosz, często rotują też na pozycji 3. W TSie jest już inaczej, Wiśnia gra sam, jest zmęczony co widać, jak ma czas to potrafi się zebrać i trafić 3/3 za 3. Gdy się do niego ktoś przyklei to już ze skutecznością gorzej. Tutaj zdecydowanie wygrywa APG, większa rotacja ponownie robi swoje. Nie piszę nic o zmiennikach w TS bo nie wiedziałem ich na parkiecie poza rozgrzewką.

    5) ROZGRYWAJĄCY
    Blass (Day) vs Koszar (VC, Szymkiewicz)
    Blass gra w PO świetnie, ma masę asyst, trafia ważne 3ki, zbiera choć jest malutki i biega jak szalony, otwiera grę dla swoich kolegów. Day się spala bo od razu jak wejdzie próbuje rzucać a podając ma więcej strat, zwykle wchodzi przy przewagach aby Blass złapał oddech, choć i czasem Kuebler zamienia obu. Na pewno Blass robi różnicę. Podobny ciężar wisi na Koszarku, który jest najważniejszym punktem TSa. Ma dobry rzut i też szybko biega, może za szybko się frustruje i też widać że jest zmęczony bo jego zmiennicy podobnie jak na pozycji 4 są dużo słabsi. VC jak ma dzień to zdobędzie kilka punktów choć zwykle opuszcza plac gry z dorobkiem zero. Szymkiewicza w akcji widziałem raz, w meczu ze Śląskiem jak wszedł na ostatnią minutę i nie dorzucił za 3.
    O ile Blass i Koszar są kluczem to chyba jednak ostatnie mecze pokazują że APG ponownie choć minimalnie wygrywa ten pojedynek.

    Podsumowując - APG:TS - kadrowo wygrywa APG, lepsza rotacja i jednak doświadczenie. dzisiejszy mecz pokaże jeszcze jeden parametr - psychika - kto wytrzyma presję która z każdym meczem będzie rosła.

    Obstawiam 3:0 dla APG po dzisiejszym meczu.

    Taktyka prosta - zmęczyć i zebrać masę fauli, bo rotacja to pięta Achillesowa TSa.

    • 11 2

    • (1)

      wszystko fajnie tylko chyba pozycje ci się pokręciły... Szczotka gra na 3/4, Frasunkiewicz na 3, Seweryn na 2 a Sikora na 1

      • 2 0

      • rotacja jest na bardzo szeroka na 2 3 4, Sikora wogóle nie gra.

        • 4 0

  • Reasumując...

    jeśli trefl dzisiaj przegra - koniec play-offów, czwarty mecz będzie formalnością!

    • 10 0

  • Niech Trefl odpuści finał o puchar ligi rosyjskiej. I tak już są zwycięzcami PLK.

    • 5 8

  • nic się nie stało, Treflu nic się nie stało!

    • 2 1

  • :)

    12:0 + 13:0=4:0

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Trefla

MKS Dąbrowa Górnicza
10 maja 2024, godz. 17:30
26% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
74% TREFL Sopot

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Trefla

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Rafał Marczyński 34 66 70.6%
2 Sufcia Jagularownia 34 65 67.6%
3 Łukasz Gawlik 35 63 68.6%
4 Tadeusz Grota 33 61 69.7%
5 Efcia Konefcia 34 61 67.6%

Tabela końcowa

Koszykówka - Orlen Basket Liga
M Z P Bilans Pkt
1 Anwil Włocławek
2 Trefl Sopot
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski
4 King Szczecin
5 Legia Warszawa
6 Śląsk Wrocław
7 MKS Dąbrowa Górnicza
8 PGE Spójnia Stargard
9 Polski Cukier Start Lublin
10 Dziki Warszawa
11 Icon Sea Czarni Słupsk
12 Arriva Polski Cukier Toruń
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
14 Tauron GTK Gliwice
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
Drużyny grają systemem każdy z każdym w dwóch rundach (mecz i rewanż). Następnie osiem najlepszych zespołów przystąpi do fazy play-off. Drużyny z miejsc 9-16 zakończą sezon z pozycjami z sezonu zasadniczego. Ostatni zespół zostanie zdegradowany. Jego miejsce zajmie mistrz Suzuki I Ligi.

1 października 2023 Suzuki Arka Gdynia zmieniła nazwę na Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia.
  • Ćwierćfinały (do trzech wygranych, dwa pierwsze mecze u wyżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym):
  • TREFL SOPOT - MKS Dąbrowa Górnicza 97:78 oraz 82:81
  • Anwil Włocławek - PGE Spójnia Stargard 89:70 oraz 98:84
  • King Szczecin - Legia Warszawa 85:80 oraz 80:77
  • Arged BM Stal Ostrów - Śląsk Wrocław 76:85 oraz 81:64
  • Klasyfikacja końcowa na miejscach 9-16 ustalona na podstawie tabeli z sezonu zasadniczego
  • Degradacja z Orlen Basket Ligi: Muszynianka Domelo Sokół Łańcut

Playoff

Ćwierćfinały

Anwil Włocławek 2
PGE Spójnia Stargard 0
King Szczecin 2
Legia Warszawa 0
TREFL SOPOT 2
MKS Dąbrowa Górnicza 0
Arged BM Stal Ostrów Wlkp. 1
Śląsk Wrocław 1

Półfinały

Finał

Ostatnie wyniki Trefla

MKS Dąbrowa Górnicza
98% TREFL Sopot
0% REMIS
2% MKS Dąbrowa Górnicza
MKS Dąbrowa Górnicza
98% TREFL Sopot
0% REMIS
2% MKS Dąbrowa Górnicza

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 29 62 82.8%
2 Marek Węgrzynowski 30 56 73.3%
3 Piotr Matusiak 30 55 76.7%
4 Barbara Werner 30 55 73.3%
5 Radosław Dymkowski 29 55 69%

Ostatnie wyniki Arki

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
92% Icon Sea Czarni Słupsk
1% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
20 kwietnia 2024, godz. 15:30
93% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Relacje LIVE

Najczęściej czytane