- 1 Ulewa i tylko 8 biegów na żużlu (243 opinie) LIVE!
- 2 Lechia. Kolejne daty świętowania awansu (110 opinii)
- 3 Lechia rozbita. Zmiana lidera (22 opinie)
- 4 Jak Arka zastąpi kontuzjowanego Gojnego? (79 opinii)
- 5 Trefl o krok od awansu do półfinału (13 opinii)
- 6 IV Liga. Comeback Jaguara, porażka Bałtyku (47 opinii)
Frasunkiewicz: Jesteśmy wściekli
Koszykarze Trefla po raz drugi stają przed szansą na wyrównanie finałowej rywalizacji z Asseco Prokomem. Przy stanie 1-2 to im się nie udało, ale teraz sopocianie nie mogą sobie pozwolić na niepowodzenie, jeśli chcą przedłużyć nadzieje na złoto. Nadal bliżsi zakończenia rywalizacji do czterech zwycięstw są gdynianie, którzy prowadzą 3-2. Mecz numer sześć odbędzie się w poniedziałek w Ergo Arenie. Początek gry o godzinie 18:30.
Jedno jest pewne - to będzie ostatni mecz tego sezonu w Ergo Arenie. Niemal pewne jest więc to, że padnie rekord frekwencji. Jak informuje sopocki klub, bilety - tylko w tradycyjnej formie, nie przez internet - nabywać będzie można według następującego schematu: w niedzielę w godz. 11-18 w kasach nr 1 i 2 Ergo Areny i w poniedziałek w godz. 11-18:30 również w kasach nr 1 i 2 hali na granicy Gdańska i Sopotu. Bilety będzie można nabyć w cenie 25 zł normalny oraz 15 zł ulgowy. W dniu meczu bilety pozostaną w tej samej cenie.
To że w ogóle dojdzie do tego meczu jest efektem sobotniego sukcesu żółto-czarnych w Gdyni. Dla wielu wówczas zaskoczeniem było wyjście w pierwszej piątce Marcina Stefańskiego. "Stefan" to gracz zadaniowy, specjalizujący się raczej w obronie, tymczasem to on zdobywał pierwsze punkty, a przez swą naturalną "energetyczność" poderwał do walki kolegów z zespołu.
- Cała drużyna może czuć się zwycięzcą tego meczu. Wyszliśmy od pierwszej minuty z nastawieniem, że będziemy walczyć, będziemy się chcieli pokazać z jak najlepszej strony, że nie odpuścimy. Mieliśmy bardzo ciężką sytuację, było 1-3 i mecz w hali przeciwnika, który jeszcze nie przegrał w niej meczu w tym sezonie. To generalnie skazywało nas na porażkę. Udało się. Przedłużyliśmy tą serię, jest 2-3. Myślę, że jest z czego się cieszyć, ale nie ma czego świętować - powiedział po meczu Marcin Stefański.
Sopocki gracz podkreślił, iż ma nadzieję, że w Ergo Arenie w poniedziałek komplet publiczności obejrzy nie mniej emocjonujące widowisko niż to miało miejsce w sobotę.
Przyznał jednocześnie, że on i jego koledzy zdawali sobie sprawę, że wiele osób nie wierzyło w możliwość odwrócenia losów rywalizacji.
- Wiedzieliśmy tyle, że jak wygramy ten czwarty mecz, będzie 2-2 i walka rozpocznie się od początku. Troszkę widać było po nas takiego zwątpienia, że teraz jedziemy tam, że będzie ciężko. Niektórzy myśleli, że będzie koniec - nie mówię tu o graczach czy władzach klubu - ale pokazaliśmy wolę walki. Teraz tylko koncentracja i w poniedziałek czeka nas mecz u siebie, na który serdecznie zapraszam - dodał sopocianin.
W zgoła odmiennym nastroju opuszczał Halę Gdynia Przemysław Frasunkiewicz. Statystyki wskazują, że rozegrał kolejny dobry mecz, jednak doświadczony gdyński gracz zupełnie inaczej ocenił swój występ.
- Nie zagrałem wcale tak dobrze, bo między innymi przeze mnie Stefański rozegrał najlepszy mecz w sezonie. Co do fajnego meczu, to na pewno kibicom Trefla bardziej się podobał niż naszym. Na pewno jednak nie spuszczamy głów. Jesteśmy wściekli, że daliśmy sobie wydrzeć to zwycięstwo i ze zdwojoną motywacją przyjedziemy do Ergo Areny - zadeklarował Frasunkiewicz.
Dodał, że w play-off mówienie o kimś, że jest faworytem, wyraźnie wygrywa, mija się z celem. - Po meczu numer cztery, ktoś stwierdził, że jesteśmy bardzo blisko mistrzostwa, ja odpowiedziałem, że jesteśmy tak samo blisko jak i daleko, bo w tych wszystkich rywalizacjach do czterech zwycięstw nawet jak się przegrywa 0:3 to nadal drużyna, która przegrywa może wszystko wygrać. To jest bardziej zależne od głowy niż od liczb - wyjaśnił skrzydłowy.
Skrzydłowy Asseco Prokomu przyznał, że sobotnia porażka bardziej boli, niż ta różnicą niemal 30 punktów. - Oni teraz są na fali wznoszącej. Teraz już naprawdę uwierzyli, że mogą nas pokonać w rywalizacji best of seven. Ponadto jedziemy do nich do domu. Myślę jednak, że większa presja będzie po ich stronie, bo oni nadal muszą wygrać, a my zrobimy wszystko, aby tak się nie stało - powiedział Frasunkiewicz, który ma zdecydowanie trójmiejski, sportowy życiorys.
33-letni koszykarz urodził się w Gdańsku, karierę sportową rozpoczął w MKS Gdynia, a następnie stał się jednym z pierwszych idoli kibiców... Trefla. W latach 1995-2000 grał w sopockich barwach, przechodząc z tą drużyną od III ligi do ekstraklasy.
Playoff
Ćwierćfinały
ASSECO PROKOM GDYNIA | |
AZS Koszalin |
Zastal Zielona Góra | |
Energa Czarni Słupsk |
TREFL SOPOT | |
Śląsk Wrocław |
Anwil Włocławek | |
PGE Turów Zgorzelec |
Półfinały
ASSECO PROKOM GDYNIA | |
Zastal Zielona Góra |
TREFL SOPOT | |
PGE Turów Zgorzelec |
Finał
ASSECO PROKOM GDYNIA | |
TREFL SOPOT |
Kluby sportowe
Opinie (129) ponad 10 zablokowanych
-
2012-06-04 14:31
przypomnij sobie zeszłoroczne finały, kiedy było 3:2 dla Turowa a w ostateczności 4:3 dla Prokomu
- 8 1
-
2012-06-04 13:58
Dziś już Trefl nie będzie się bawił z APG (1)
tylko dowali im równo bo o to chodziło by w śledziowni odciąć siatkę przez naszych. Hej Trefl!
- 3 16
-
2012-06-04 14:29
trzeba to jeszcze zrobić:)))
- 5 0
-
2012-06-03 22:46
4-0 nie ma 4-1 rowniez no moze bedzie 4-2 ale dla Trefla jazda jazda z nimi (1)
- 2 13
-
2012-06-04 14:23
właśnie się obudziłeś ze śpiączki?
najwyżej 4:3... i to dla PROKOMU!!!- 1 0
-
2012-06-04 13:33
Asseco Mistrzem (2)
Asseco Mistrz , a nie pierdoły sopockie ^^
- 17 13
-
2012-06-04 14:11
obraziłem się
- 3 2
-
2012-06-04 13:50
Taaa...
To tyle jeśli chodzi o fantastycznych kibiców Asseco o wysokiej kulturze osobistej, potrafiących się bawić i nikomu nie ubliżających :)))
- 7 7
-
2012-06-04 14:08
Niezależnie od tego kto wygra ten finał jest jednym z najlepszych od czasów mazowszanki i śląska
- 9 2
-
2012-06-04 12:58
Żałosny poziom kibiców Trefla (4)
Mecze finałowe są emocjonującym i naprawdę ciekawym widowiskiem.
Niezależnie, która drużyna wygra, klub z Sopotu ma podstawy, żeby się wstydzić za swoich "kiboli", bo jak inaczej nazwać prostaczków, wykrzykujących na meczu obelgi typu "debile", "pajace".... całkowita żenada......- 12 8
-
2012-06-04 13:18
bezstronny (3)
hej kolego! prowokacyjne zachowanie kibicow APG tez pozostawia wiele do zyczenia
- 6 5
-
2012-06-04 13:21
jakie prowokacjie?podaj 1 proszę (2)
- 5 4
-
2012-06-04 13:22
(1)
chociazby zdjecia zawodników TPS
- 3 5
-
2012-06-04 13:31
Zdjęcie było brzytkie, bo i zawodnik brzydki. Taka prawda. Do ładnych to on nie należy. W photoshopie mieli go obrobić?
- 4 4
-
2012-06-04 12:34
mecz będzie w tvp sport ? (1)
- 6 0
-
2012-06-04 13:19
Będzie
- 2 0
-
2012-06-04 13:12
Hej Trefl
Szykujmy się na świętowanie w środę. Pod hala w Gdyni:)))) HEJ TREFL!!!!!
- 6 13
-
2012-06-03 21:49
Wieczna pogarda i absolutny brak szacunku dla kotary Rzeszów! (8)
Jutro zgotujmy im piekło w naszej Ergo (tylko nie niszczcie im gumofilców!)
Mistrz jest nasz! Hej Trefl!- 8 19
-
2012-06-03 23:15
(6)
Ergo arena należy do sopotu ? ciekawe a na bilecie mam napisane że ulica gospody, Gdańsk....
- 5 5
-
2012-06-04 11:41
Zanim coś napiszesz - sprawdź (3)
Ergo jako, że leży na granicy dwóch miast ma dwa adresy: gdański i sopocki i wcale nie na Gospody. Zalecam obejrzenie strony Ergo:
"ADRES DO KORESPONDENCJI
Ergo Arena
Plac Dwóch Miast 1, 80-344 Gdańsk
Plac Dwóch Miast 1, 81-731 Sopot"- 2 4
-
2012-06-04 12:03
(2)
sprawdziłem co mam napisane na bilecie
- 2 3
-
2012-06-04 12:40
niezapomnij wysiasc na zabiance
- 5 1
-
2012-06-04 12:39
:)
To znaczy, że na bilecie jeszcze nie poprawili danych :)
Kiedyś były adresy Sopot Władysława Łokietka i Gdańsk Gospody. Zgłoś im, że nie poprawili skoro masz taki wielki problem z lokalizacją hali.- 0 2
-
2012-06-04 03:07
nikt nic nie pisal o Sopocie - wez ty piter lepiej juz skoncz tu pisac bo wieje wiocha...! (1)
- 5 7
-
2012-06-04 07:40
wiochą to wieją wasze texty już od pierwszego komentarza. A na chamastwo odpowiada się chamstwem!
- 5 4
-
2012-06-03 22:08
naszej????
czyli czyjej???
- 9 3
-
2012-06-04 11:23
(1)
Dziś w Ergo super mecz.Jedni chcą zmazać plamę,drudzy chcą przedłużyć serię.
Kto będzie lepszy? Zapowiadają się mega emocje. Olewam trening Niemców , niech sobie kopią... Wszyscy do Ergo!- 20 2
-
2012-06-04 12:17
DZIECIAKI DO SZKOŁY!!!
wreszcie jakis konkretny komentarz bo tego ujadania to nie mozna czytać. Heja TREFL i APG. MAMY FINAŁ W TROJMIESCIE.
- 12 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.