- 1 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (72 opinie) LIVE!
- 2 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (138 opinii) LIVE!
- 3 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (19 opinii)
- 4 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (106 opinii) LIVE!
- 5 Karatecy na medale MP (6 opinii)
- 6 Festiwal trójek Trefla w play-off (12 opinii) LIVE!
Trefl z mentorem w postaci Roszyka
Trefl Sopot
Najstarszym zawodnikiem Trefla w nadchodzących rozgrywkach Tauron Basket Ligi będzie 35-letni Krzysztof Roszyk. Skrzydłowy, dzięki ofercie z Sopotu, postanowił kontynuować karierę zawodniczą, choć jak sam przyznaje, coraz bliżej mu do zostania trenerem.
Na ponowne pojawienie się na boisku w koszulce trójmiejskiego klubu Roszyk czekał do 7. kolejki sezonu 2012/2013. To, co wydarzyło się później w gdyńskim klubie, przerosło nawet jego oczekiwania związana z zakresem i ilością gry. Problemy finansowe klubu sprawiły, że odeszli z niego najważniejsi koszykarze, a skrzydłowy stawał się coraz ważniejszą postacią. W końcu, poza grą na swojej pozycji, pełnił funkcję rzucającego obrońcy czy nawet rozgrywającego. Przy tym, nie stracił swojego największego atutu, jakim jest defensywa. W ostatnich 21 meczach sezonu 2012/2013 wychodził w pierwszej piątce gdyńskiej drużyny i spędzał na boisku średnio 22 min.
Roszyk przyznawał wówczas, że dalej czuje się na siłach, aby biegać po parkiecie, a do tego wciąż sprawia mu to radość. Koszykarz, który w Tauron Basket Lidze debiutował 10 lat temu, także w kolejnym sezonie postanowił założyć meczową koszulkę.
- Pojawiła się taka okazja, więc z niej skorzystałem - mówi koszykarz, który w sopockim zespole będzie mentorem dla młodszych zawodników.
- Zobaczymy jak to będzie. Postaram się pomagać nowym, młodym zawodnikom, aby w jak najmniej bolesny sposób wchodzili do zespołu. Mam dla nich kilka rad i podpowiedzi, a czy będą słuchać, to zależy już tylko od samych zainteresowanych. Na razie się słuchają - dodaje z uśmiechem na twarzy skrzydłowy.
W Treflu będzie stanowił zaplecze dla Adama Waczyńskiego, choć wspomoże także Michała Michalaka oraz Davida Brembleya, czyli dwójkę młodych koszykarzy, grających na pozycji rzucającego obrońcy. Roszyk będzie również podglądał pracę trenera Dariusa Maskoliunasa, gdyż wciąż myśli o tym, aby po zakończeniu koszykarskiej kariery nie rozstawać się z tą dyscypliną sportu.
- Tego lata miałem możliwość uczestniczenia w paru campach i podglądania pracy trenerów. Trochę z tego wyniosłem. Teraz jednak zaczęły się przygotowania do sezonu i na tym skupiam całą swoją uwagę. Wciąż trzeba starać się, aby być jak najlepszym zawodnikiem. A w przyszłości, zobaczymy. To, co robię na treningach przez paręnaście ostatnich lat na pewno przygotowuje do bycia trenerem. Zobaczymy, czy uda się z tym związać przyszłość - twierdzi Roszyk.
Kluby sportowe
Opinie (8)
-
2013-09-09 13:00
Roszyk! (1)
Ten grajek w skladzie Trefla to porazka.Smutne ale prawdziwe.Z kolei jak klub nie ma kasy to bierze wlasnie miedzy innymi takich Roszykow!
- 6 17
-
2013-09-09 15:13
przyszedl z bardzo biednej gdyni :)
- 4 1
-
2013-09-09 13:06
ROSZYK to PAN (1)
nie zgadzam się z pierwszym komentarzem ani trochę!
pamiętam jak w wielkim Asecco Prokomie (a byłem wtedy jego kibicem, więc nic tu z sarkazmu) w meczach euroligowych bardzo często Roszyk był NAJLEPSZYM zawodnikiem, a na pewno takim co mu się NAJbardziej chciało.
to że teraz ma już parę lat wiecej nic nie robi...grają starsi od niego.- 16 4
-
2013-09-09 23:09
"Byłem jego kibicem" , a co kasa i sukcesy się skończyły to już kibicem nie jesteś? Śmiech. Co do Krzysia to masz racje.
- 1 0
-
2013-09-09 13:37
Roszyk mentorem......
ułłłłłłłłłłłłłaaaaaa
- 3 7
-
2013-09-09 14:31
Krzysiek to pozytywna postać, wie jak grac dla drużyny, dobry ruch Trefla bo poniżej pewnego poziomu nigdy nie schodzi a i z waca bd dobrze sie uzupelniali. Mimo wszytsko spodziewam sie ze bd dawal wiecej niz Dąbrowski
- 22 1
-
2013-09-09 14:54
(1)
litości...
- 5 10
-
2013-09-11 14:11
Jakiej pomocy potrzebujesz ?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.