• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopocianie doprowadzili do remisu w wyścigu o brąz

Krzysztof Klinkosz
25 maja 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 

Trefl Sopot

W sobotę do wyłonienia zwycięzcy pierwszego meczu o brązowy medal TBL potrzeba było aż dwóch dogrywek. We wtorek drużyny Trefla Sopot i Polpharmy Starogard Gdański spotkały się w sopockiej Hali 100-lecia. Tym razem gospodarze wygrali pewnie, 84:61 (17:14, 25:14, 24:15, 18:18) momentami ich przewaga przekraczała 30 punktów. Trzeci decydujący mecz o brąz zaplanowano na piątek, na 18.00 w Starogardzie Gdańskim.



TREFL: Kinnard 22, Kowalczuk 10, Hawkins 10, Stefański 6, Kitzinger 6 - Kadziulis 20, Malesa 9, Kietliński 1, Makander 0, Ratajczak 0.

POLPHARMA: Wiśniewski 14, Weeden 11, Mirković 10, Okafor 7, Majewski 6 - Ochońko 8, Dąbrowski 4, Rabe 1, Michałek 0.

Kibice oceniają



Nieprzebrane tłumy przybyły pod sopocką halę, na długo po rozpoczęciu meczu do kasy stała ogromna ilość fanów basketu, wewnątrz hali zajęte były niemal wszystkie miejsca siedzące i stojące.

Gospodarze zaczęli niezwykle skutecznie, podobnie jak w meczu sobotnim. W pierwszych minutach gry, punkty zdobywał głównie Lewrance Kinnard w 5 minucie gry było 5:0 dla sopocian, w chwilę później już 8:2.

Gospodarze dyktowali warunki gry, choć przy lepszej skuteczności mogli wyjść na większe prowadzenie, Polpharma starała się uprzykrzyć życie sopocianom na własnej tablicy ale i tak w 8 minucie było 13:5 dla gospodarzy.

Starogardzianie postanowili gonić gospodarzy rzutami za 3 punkty, przyniosło to spodziewany skutek, na nieco ponad pół minuty przed końcem pierwszej kwarty po takim rzucie Urosa Mirkovicia było tylko 15:14 dla Trefla. Ostatecznie jednak pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 17:14 dla sopocian.

Oprócz koszykarzy na parkiecie, rywalizują też kibice, co trzeba podkreślić, na sportowych zasadach. Pod względem dopingu również w pierwszej kwarcie był niemal remis choć z lekkim wskazaniem na gości.

Po rzutach wolnych Tomasza Ochońki w 12 min. meczu było 19:18 dla Trefla. 2 minuty później po trafieniach Kinnarda i Gintarasa Kadziulisa gospodarze prowadzili 25:20. Przy fatalnej skuteczności w tej części kwarty koszykarzy gości sopocianie za sprawą Pawła Malesy wyszli na prowadzenie 27:20.

Gospodarze ustawili skuteczną zaporę w obronie łapiąc rywali na faulach ofensywnych, po kontrach zdobywali punkty i w 18 minucie meczu było 31:23 dla Trefla a po "trójce" Kadziulisa oraz wykorzystanym wolnym za faul już 35:23.

Za moment gorąco było pod koszem sopockim, coś do wyjaśnienia mieli sobie Kowalczuk z Okaforem, na szczęście jednak tylko spojrzeli sobie w oczy niczym bokserzy przed walką i wymienili kilka zdań. Sopocianie nadal powiększali przewagę, kolejną "trójkę" wykorzystał Kadziulis i było 38:24 dla gospodarzy.

W ostatniej minucie pierwszej połowy starogardzianie za sprawą Tony'ego Weedena doprowadzili do stanu 38:28 dla Trefla ale momentalnie "trójkę" trafił Hawkins i było 41:28. W ostatnich sekundach drugiej kwarty Kadziulis wykorzystał jednego z dwóch wolnych i ustalił wynik meczu po 20 minutach na 42:28 dla gospodarzy.

W pierwszej połowie 12 punktów dla Trefla zdobył Kadziulis, 11 Kinnard, dla Polpharmy 8 punktów zdobył Łukasz Wiśniewski. Gospodarze zdominowali walkę na tablicach, po 20 minutach prowadzili w statystyce zbiórek 28:12.

Drugą połowę lepiej ropoczęli gospodarze, którzy w 23 minucie po 5 punktach z rzędu Hawkinsa prowadzili już 52:30. Po kolejnych punktach Kowalczuka było 54:30, sopocianie wygrali otwarcie drugiej połowy 12:2.

Wysokie prowadzenie dało gospodarzom pewność prowadzenia akcji i dokładnośc podań, nie było u nich rzutów z nieprzygotowanych pozycji, po "trójce" Kadziulisa w 27 minucie Trefl prowadził 59:36.

Minutę późnej znów punkty dla gospodarzy zdobył Litwin, który wyrabia "normę" za siebie i swojego nieobecnego rodaka Sauliusa Kuzminskasa po jego akcji 2+1 było 62:41 dla Trefla.

W końcówce trzeciej kwarty sopocianie "dorzucili" jeszcze 4 punkty i po 30 minutach prowadzili 66:43.

Po punktach Kinnarda w pierwszych minutach ostatniej odsłony Trefl prowadził już 70:43, na punkty gospodarzy "trójką" odpowiedział jedynie Weeden. Starogardzianie już na początku ostatniej odsłony sprawiali wrażenie zrezygnowanych i pogodzonych z porażką. Jak inaczej nazwać "puszczenie" pod kosz Kinnarda mimo asysty graczy z Kociewia. Po efektownym wsadzie sopocianina było już 74:46 dla gospodarzy.

Kolejne trafienie, tym razem Iwo Kitzingera dało gospodarzom już 30-punktowe prowadzenie (76:46 w 34 minucie gry).

Wysokie prowadzenie Trefla przełożyło się też na trybuny, gdzie zdecydowanie głośniejsi zrobili się fani ekipy z Sopotu. W 38 minucie goście zeszli z poziomu 30 punktów straty i po punktach Wiśniewskiego i Mirkovicia było 79:53 dla gospodarzy.

W końcówce meczu szkoleniowiec gospodarzy desygnował na parkiet graczy, którzy zazwyczaj rzadziej występują w meczach. Swoją szansę otrzymali Jakub Kietliński i Marcin Makander.

Na początku ostatniej minuty meczu Trefl prowadził 83:60 a ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem sopocian 84:61.

Kluby sportowe

Opinie (66) 6 zablokowanych

  • brawo Trefl! (1)

    cieszmy się tym, ze Trójmiasto jest czołówką polskiej koszykówki! kibicujmy swojej drużynie ale radujmy się z sukcesu sąsiada:)

    • 20 4

    • Popieram -Sopot

      • 7 0

  • (1)

    ale ten ratajczak to jednak drewno....

    • 15 0

    • nie mieli kogo wziąśc, to go upchali do składu...........

      • 3 0

  • MVP

    Kdziu MVP zawsze rewelacyjny, Stefek to już marka Polski Denis Rodmann ma chłop serce do walki.
    Zapraszamy na obóz koszykarski

    • 11 2

  • Medale dla trójmiasta!!!!!

    ASSECO PROKOM - MISTRZ POLSKI!!!!!!!!!
    BRĄZ DLA TREFLA!!!!!!!

    • 22 2

  • Trójmiasto ! (5)

    Po co w ogóle te kłutnie o kluby??? Nie lepiej zjednoczyć się i stworzyć Trójmiejska potęgę koszykówki...

    "Podejdźcie Trefl do płota jak i ja podchodzę" :)

    • 9 8

    • jak to sobie wyobrazasz ? (4)

      • 6 2

      • (3)

        Przecież można kibicować 2 drużyną, co to za problem. A nie tylko się klucic i docinac sobie co chwile jakimis glupimi tekstami...
        Prawdziwy kibic umie sie zachowac!!! Obie druzyny sa dobre i super graja na parkiecie, najwazniejsze zeby w nich wierzyc i ich wspierac. KIBICOWAC IM!!!!

        • 8 6

        • to ciekawe coś mądrego. Uważasz ze jesteś w stanie w tym temacie cos zrobic ? Jesteś mocny ? (2)

          • 3 2

          • (1)

            Jak ktoś ma rozum to od początku wie że tak byloby najlepiej.
            TROJMIASTO POTEGA KOSZYKOWKI!!!!!

            • 9 1

            • BZDURY. TO NA NSZCZEBLU KLUBÓW KIBICA . DLATEGO PYTAM , JESTEŚ MOCNY ?

              • 2 0

  • trefl wygrał ale praca sędziów do bani czy oni nie mają żadnych kar za złe sędziowanie??????????w piątek zobaczymy kto będzie miał brąz trzymam kciuki za naszych z Sopotu

    • 21 0

  • Gól wam chodzi. TREFLIK SUPER. TREFLIK MA JAJA. Pokazał PAZUREK CO ?. TO BYŁO DO sledzików

    • 7 10

  • kutry . dziś mówicie zjednoczmy się . a jutro jak judasze

    • 5 6

  • pomorze górą

    tak i tak najlepsze kluby są na pomorzu

    • 16 2

  • radzio

    Polpharma i tak wygra mecz o trzecie miejsce

    • 5 18

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

Śląsk Wrocław
27 maja 2024, godz. 20:00
HIT
34% Śląsk Wrocław
2% REMIS
64% TREFL Sopot

Tabela końcowa

Koszykówka - Orlen Basket Liga
M Z P Bilans Pkt
1 Anwil Włocławek
2 Trefl Sopot
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski
4 King Szczecin
5 Legia Warszawa
6 Śląsk Wrocław
7 MKS Dąbrowa Górnicza
8 PGE Spójnia Stargard
9 Polski Cukier Start Lublin
10 Dziki Warszawa
11 Icon Sea Czarni Słupsk
12 Arriva Polski Cukier Toruń
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
14 Tauron GTK Gliwice
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
Drużyny grają systemem każdy z każdym w dwóch rundach (mecz i rewanż). Następnie osiem najlepszych zespołów przystąpi do fazy play-off. Drużyny z miejsc 9-16 zakończą sezon z pozycjami z sezonu zasadniczego. Ostatni zespół zostanie zdegradowany. Jego miejsce zajmie mistrz Suzuki I Ligi.

1 października 2023 Suzuki Arka Gdynia zmieniła nazwę na Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia.
  • Ćwierćfinały (do trzech wygranych, dwa pierwsze mecze u wyżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym):
  • TREFL SOPOT - MKS Dąbrowa Górnicza 97:78 oraz 82:81, 84:92, 101:93 po dogrywce
  • Anwil Włocławek - PGE Spójnia Stargard 89:70 oraz 98:84, 82:86, 68:86, 77:81
  • King Szczecin - Legia Warszawa 85:80 oraz 80:77, 88:90, 99:84
  • Arged BM Stal Ostrów - Śląsk Wrocław 76:85 oraz 81:64, 97:102, 84:74, 81:83
  • Pófinały (do trzech wygranych, dwa pierwsze mecze u wyżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym):
  • TREFL SOPOT - Śląsk Wrocław 78:54, 88:70, 70:76
  • King Szczecin - PGE Spójnia Stagard 104:86 oraz 78:72, 88:75
  • Klasyfikacja końcowa na miejscach 9-16 ustalona na podstawie tabeli z sezonu zasadniczego
  • Degradacja z Orlen Basket Ligi: Muszynianka Domelo Sokół Łańcut

Playoff

Ćwierćfinały

Anwil Włocławek 2
PGE Spójnia Stargard 3
King Szczecin 3
Legia Warszawa 1
TREFL SOPOT 3
MKS Dąbrowa Górnicza 1
Arged BM Stal Ostrów Wlkp. 2
Śląsk Wrocław 3

Półfinały

PGE Spójnia Stargard 0
King Szczecin 3
Trefl Sopot 2
Śląsk Wrocław 1

Finał

King Szczecin

Ostatnie wyniki

Śląsk Wrocław
25 maja 2024, godz. 15:00
HIT
37% Śląsk Wrocław
1% REMIS
62% TREFL Sopot
Śląsk Wrocław
89% TREFL Sopot
1% REMIS
10% Śląsk Wrocław

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Trefla

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Sufcia Jagularownia 38 74 68.4%
2 Rafał Marczyński 38 73 68.4%
3 Maj Ki 38 71 68.4%
4 Łukasz Gawlik 40 69 65%
5 Radosław Dymkowski 40 69 65%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane