Start to trzecia drużyna z Trójmiasta, która wystartuje w tym sezonie w Tauron Basket Lidze. Gdynianie, których poprowadzi słoweński trener David Dedek, to mieszanka rutyny z młodością. Szkoleniowiec podkreśla, że jest to zespół, którego formowanie się wciąż trwa. Jednak już w sobotę beniaminek zostanie od razu rzucony na głęboką wodę, gdyż o godzinie 19:00 stanie do derbów z mistrzem Polski - Asseco Prokomem Gdynia.
Typowanie wyników
ASSECO PROKOM Gdynia
START Gdynia
Jak typowano
| 97% |
366 typowań |
ASSECO PROKOM Gdynia |
|
| 1% |
2 typowania |
REMIS |
|
| 2% |
8 typowań |
START Gdynia |
|
Wiele miejsca poświęcono już na analizę składów mistrza i wicemistrza Polski, którzy gruntownie przebudowali składy, tymczasem w Starcie również doszło do znaczących zmian. Ze składu, który w minionym sezonie wywalczył ekstraklasę pozostali:
Grzegorz Mordzak,
Tomasz Wojdyła,
Aleksander Krauze,
Marcin Malczyk i
Tomasz Andrzejewski dołączyli do nich
Michał Jankowski,
Jarosław Mokros,
Sebastian Kowalczyk,
Patryk Pełka oraz
Maciej Kucharek. Jak na razie w zespole Startu brakuje zawodników z zagranicy, jednak ma być to tylko stan przejściowy.
Gdynianie, w przeciwieństwie do rywala z tego samego miasta, wcześniej przystąpili do treningów. Jednak, jak podkreśla trener
David Dedek, nie oznacza to, że proces tworzenia zespołu jest już zakończony.
- Ten okres przygotowawczy to zaledwie początek tworzenia zespołu, doskonalenia zawodników. To taki pierwszy etap. Ta drużyna praktycznie cały czas będzie się tworzyć, a poszczególni zawodnicy doskonalić swoje umiejętności. Naszym celem jest stałe podnoszenie formy, aby na końcu sezonu każdy z zawodników mógł przekonać się jakie postępy poczynił w tym czasie. Okres przygotowawczy też nie do końca przebiegał po naszej myśli. Zawodnikom przytrafiały się kontuzje i nie mogliśmy ćwiczyć w pełnym zestawieniu - powiedział w rozmowie z naszym portalem trener David Dedek.
Jak na razie kadrę Startu tworzą zawodnicy krajowi. Jak zapewnia jednak szkoleniowiec to ma się wkrótce zmienić, być może już wkrótce do kadry dołączą zawodnicy z zagranicy.
- Poszukujemy zagranicznych wzmocnień przede wszystkim na pozycje rozgrywającego i centra - wyjaśnił szkoleniowiec.
Już w pierwsze kolejce spotkań czeka gdyńskiego beniaminka poważne wyzwanie - musi stawić czoła aktualnym mistrzom Polski z Asseco Prokomu.
- Już od dłuższego czasu tradycją polskiej ligi jest, że beniaminek w pierwszej kolejce gra z mistrzem. Uważam, że to dobre rozwiązanie, ponadto przecież i tak gramy w tej samej lidze, więc prędzej czy później z tymi mistrzami byśmy się spotkali. Nie uważam, aby konieczność gry z mistrzami w jakiś szczególny sposób utrudniała nam sprawę - ocenił trener Startu.
David Dedek w latach 2007-2011 pracował jako drugi trener najpierw w Prokomie Treflu Sopot, a później w Asseco Prokomie Gdynia.
- Nie uważam wcale, aby to stawiało mnie, czy mój zespół w jakieś uprzywilejowanej pozycji. Asseco to bardzo silny zespół, to ekipa z euroligowym doświadczeniem, wielokrotny mistrz Polski. Na każdej pozycji grają tam zawodnicy wysokiej klasy. To samo można powiedzieć również na temat sztabu szkoleniowego. Nasi najbliżsi rywale będą na pewno faworytami sobotniego meczu - ocenił David Dedek.
Wydawać by się mogło, że Start, mimo że teoretycznie, dysponujący gorszym składem, będzie miał przewagę nad rywalami właśnie ze względu na dłuższy okres przygotowawczy.
- Jeszcze raz podkreślam, okres przygotowawczy był zaledwie jednym z etapów w tworzeniu zespołu. Nie można powiedzieć, że potrenowaliśmy dwa miesiące i mamy gotową drużynę. Ta drużyna cały czas będzie się kształtowała - zakończył trener.
Trojmiasto.pl ma swoją redakcję w Gdyni! Dzięki temu będziemy jeszcze bliżej mieszkańców Gdyni i ich problemów.
Pracujemy na trzecim piętrze Transatlantyka, przy
Placu Kaszubskim 17/307 
.
Piszcie do nas na adres
gdynia@trojmiasto.pl, dzwońcie pod nr 58 321 95 50 lub po prostu przychodźcie.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
