- 1 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (104 opinie) LIVE!
- 2 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (56 opinii) LIVE!
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (95 opinii) LIVE!
- 4 Festiwal trójek Trefla w play-off (9 opinii) LIVE!
- 5 Ogniwo walczy o finał, Lechia pomoże? (2 opinie)
- 6 Karatecy na medale MP (6 opinii)
Kto wygra w Gdyni, będzie mistrzem
W wielu opiniach przed finałem TBL słychać było głosy, że broniące tytułu Asseco Prokom, dysponujące dłuższą ławką i większym międzynarodowym doświadczeniem, nie będzie miało kłopotów z wygraniem ligi. Jednak koszykarze Trefla poprawili wygrać dwa mecze z rzędu i doprowadzili do wyrównania stanu finału na 3-3. Tym samym mistrza Polski poznamy dopiero po ostatni, siódmym spotkaniu w rywalizacji do czterech zwycięstw. W środę gdynianie ugoszczą sopocian o godzinie 18.30. Biletów na to spotkanie już nie ma. Zapraszamy do śledzenia naszej bezpośredniej relacji z hali przy ul. Górskiego.
Dla kibiców ciężko chyba o lepsze zakończenie sezonu niż dziewiąte już w tym sezonie derby Trójmiasta. Mimo, że to gdynianie uznawani byli przed finałem za faworytów, teraz na fali wznoszącej są sopocianie, a niekiedy mówi się wręcz, że po dwóch zwycięstwach z rzędu to oni są faworytem siódmego spotkania.
Dotychczasowa rywalizacja w finale niweczy jednak wszelkie teorie o faworytach rywalizacji. Przypomnijmy jak układały się wyniki spotkań w serii finałowej:
21 maja Asseco Prokom - Trefl 89:81 zobacz relację
23 maja Asseco Prokom - Trefl 77:65 zobacz relację
29 maja Trefl - Asseco Prokom 83:57 zobacz relację
31 maja Trefl - Asseco Prokom 71:79 zobacz relację
2 czerwca Asseco Prokom - Trefl 71:76 zobacz relację
4 czerwca Trefl - Asseco Prokom 84:81 zobacz relację
Jak widać po wysiłkach związanych z ćwierćfinałami ze Śląskiem a później półfinałem z PGE Turowem sopocianom przydała się niemal tygodniowa przerwa w serii finałowej, po której to zaczęli grać lepiej.
Jeśli chodzi o środowe spotkanie to emocji w Hali Gdynia na pewno nie zabraknie a wszystkim tym fanom basketu, dla których zabrakło miejsca na trybunach przypominamy, że nasz portal przeprowadzi bezpośrednią transmisję z tego meczu.
Po poniedziałkowym meczu w ekipie gdyńskiej widać było ogromne rozczarowanie wynikiem spotkania numer 6. Koszykarze Asseco Prokomu, oprócz oficjalnej konferencji pomeczowej nie mieli nawet ochoty rozmawiać z dziennikarzami.
- Byliśmy gotowi na walkę, walczyliśmy do samego końca, parę takich głupich strat i parę nierozsądnych decyzji, które podjęliśmy w przeciągu całego meczu zaważyły na tym, że w końcówce zabrakło tej zimnej krwi i zabrakło tych paru punktów. Jedziemy teraz do siebie do domu i będziemy grać siódmy mecz - powiedział po spotkaniu środkowy Asseco Prokomu Adam Hrycaniuk.
Jak nietrudno zgadnąć w zupełnie innym nastroju był kapitan Trefla Filip Dylewcz.
- To było bardzo ważne zwycięstwo, jesteśmy dalej w grze i walczymy o upragniony tytuł mistrza Polski, jedziemy do Gdyni zdobyć ten upragniony tytuł. Wydaje mi się, że teraz jesteśmy na fali, drużyna Asseco ma nóż na gardle i na pewno nie będą tak pewni siebie jak byli po dwóch pierwszych spotkaniach. Z 3:1 jest 3:3 - powiedział po spotkaniu sopocki skrzydłowy.
Podkreślił, że on wspólnie z kolegami pokazali, że jako drużyna mają charakter i że należy im się mistrzowski tytuł.
- Pokazaliśmy to, że tworzymy kolektyw, wspieramy się nawzajem, tworzymy zespół, który świetnie funkcjonuje. Mimo olbrzymiej presji i w zasadzie przegranej walki o tytuł wróciliśmy do gry zostało jedno spotkanie i zrobimy wszystko aby wygrać. Na pewno możemy się spodziewać walki. Zarówno my jak i Asseco zdajemy sobie sprawę, ze jest to spotkanie być albo nie być. Dyspozycja dnia będzie miała kolosalne znaczenie - przewiduje sopocianin.
Charakter sopockiej drużyny objawił się m.in. wówczas gdy przegrywając już 13 punktami zdołała ona jednak zatrzymać utytułowanego rywala i sięgnąć po zwycięstwo.
- Było ciężko, kiedy się przegrywa 13 punktami w decydującym meczu, to gdzieś tam wkrada się zaniepokojenie i zwątpienie ale przełamaliśmy tą passę, wróciliśmy do gry, wygraliśmy bardzo ważne spotkanie i jedziemy dalej - przyznał Filip Dylewicz.
Playoff
Ćwierćfinały
ASSECO PROKOM GDYNIA | |
AZS Koszalin |
Zastal Zielona Góra | |
Energa Czarni Słupsk |
TREFL SOPOT | |
Śląsk Wrocław |
Anwil Włocławek | |
PGE Turów Zgorzelec |
Półfinały
ASSECO PROKOM GDYNIA | |
Zastal Zielona Góra |
TREFL SOPOT | |
PGE Turów Zgorzelec |
Finał
ASSECO PROKOM GDYNIA | |
TREFL SOPOT |
Kluby sportowe
Opinie (230) ponad 20 zablokowanych
-
2012-06-05 19:20
Ruble odsprzedam (2)
- 5 9
-
2012-06-05 19:38
(1)
czrka czrkam, ale czrka :D tylko, że rzeszów i ruble są już nudne
- 3 3
-
2012-06-05 20:39
Może Rzeszów i ruble są nudne, ale prawdziwe
a nie jak 8 tytułów MP.
- 1 3
-
2012-06-05 20:26
!!!!!!!!!!TREFL MP 2012!!!!!!!!!! (1)
Tylko pogarda! Tylko brak szacunku! Tylko likwidacja kotary Rzeszów!
Czas kończyć tę parodię. Tytuły z powrotem tam gdzie ich miejsce czyli do Sopotu! A dla tego sztucznego tworu szybkie zapomnienie! Nikt płakać nie będzie!
A Mistrz jest rzeczywiście tylko jeden- TREFL SOPOT!!!!- 14 19
-
2012-06-05 20:36
!!!! Zapomniałem dodać !!!!
W bierki.
- 7 6
-
2012-06-05 20:14
trefl trefl!!!!!
Poszukuje utworu który jest grany przed meczami na ergo tuż przed pierwszym gwizdkiem. rockowy utwór śpiewa chyba kobieta, starszy kawałek. Jeżeli ktoś zna tytuł bede wdzięczny
- 4 1
-
2012-06-05 19:48
Jaki Wasz Redy!!!! :-)
- 0 2
-
2012-06-05 19:14
Bezstronna Joanno czekamy na wyjaśnienia
- 1 2
-
2012-06-05 19:11
GRATULACJE!!!
Gdańsk-Stogi gratulują zwycięstwa Sopotowi -jeszcze tylko jeden raz.
- 30 9
-
2012-06-05 19:07
Jestem za Asseco
ale muszę z przykrością przyznać ,że Trefl sprawia wrażenie(przynajmniej od stanu 2-0) ,że mu bardziej zależy.I wykazuje większą determinację.Chcę ,żeby wygrało Asseco ,ale mam wątpliwości czy z takim podejściem zasługują.
- 22 7
-
2012-06-05 19:06
Może bilety będą wymieniać na ruble ?
- 13 9
-
2012-06-05 18:49
po ile były bilety i czy koniki będą sprzedawac przed meczem?
- 6 5
-
2012-06-05 18:41
A mnie na tym nie będzie :(
- 12 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.