• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zdecydowała dłuższa ławka mistrzów Polski

jag.
9 maja 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 

Nie było niespodzianki w inauguracyjnym meczu półfinałów play-off. W derbach Trójmiasta lepsi okazali się gospodarze, którzy mieli dłuższą ławkę rezerwowych i z tego przywileju korzystali. Asseco Prokom pokonało Trefla Sopot 82:74 (26:13, 21:31, 21:13, 14:17). Drugie spotkanie odbędzie się we wtorek o godzinie 18.00 również w Gdyni. Rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw. Poniżej zapis bezpośredniej relacji, którą przeprowadziliśmy z hali przy ul. Górskiego



ASSECO PROKOM: Logan 19 (4x3), Burrell 12, Harrington 5 (1), Hrycaniuk 5, Woods 4 oraz Ewing 16 (4), Jagla 9 (2), Varda 7, Szczotka 3, Kostrzewski 2, Łapeta.

TREFL: Hlebowicki 16 (1), Kinnard 12 (2), Kitzinger 10 (2), Hawkins 7 oraz Kadziulis 19 (5), Ratajczak 6, Stefański 4, Kowalczuk, Malesa.



Dzisiaj w hali nie ma kompletu, ale na trybunach zasiadło około czterech tysięcy sympatyków basketu.

Sopocianie zagrają osłabieni absencją kontuzjowanego centra, Sauliusa Kuzminskasa. To daje potencjalnie dużą przewagę na deskach mistrzom Polski. I już w pierwszej akcji była zbiórka Qyntela Woodsa po nieudanym rzucie zza łuku Davida Logana, a po chwili wsadem popisał się Ronnie Burrell.

Na zakończenie inauguracyjnej minuty wszedł Trefl, bo Cliff Hawkins zabrał piłkę Loganowi i pobiegł sam na kosz rywali. Było 3:2, bo wcześniej jeden z dwóch wolnych wykorzystał Marcin Stefański.

Mocna odpowiedź gospodarzy. Dwie akcje Burrella, wolne Adama Hrycaniuka i "trójka" Logana zmieniły rezultat na 11:3 w 4. minucie. Tę passę przerwał dopiero Michał Hlebowicki, trafiając spod kosza.

W 5. minucie było 14:5 dla miejscowych, gdyż z obwody trafił Lorinza Harrington. W sopockich szeregach najmocniej walczył Hlebowicki. Mimo, że pod koszem przyszło mu rywalizować z wyższym o 14 centymetrów Adamem Łapetą zmniejszył straty żółto-czarnych do 8:14, mając wówczas na koncie pięć punktów.

Pierwszy czas dla Trefla miał miejsce w 7. minucie, gdyż przewaga Asseco Prokomu urosła do 17:8 po trzech punktach z rzędu wprowadzonego z ławki, Jana-Hendrika Jagli. Nic to nie dało, gdyż po powrocie do gry niemiecki skrzydłowy poprawił "trójką" na 20:8. Sopocianom zaś rzuty zza linii 6,25 nie wychodzą. Żadnej z pięciu prób nie zamienili na punkty.

Natomiast gdynianie w tym elemencie po raz czwarty wykazali się, gdy w 8. minucie na 23:8 poprawił Daniel Ewing. Tę serię gdynian mógł przerwać Stefański, ale spudłował oba wolne. W odpowiedzi Jagla znów trafił za trzy (26:8).

Dopiero ostatnia minuta pierwszej kwarty należała do sopocian, a właściwie jednego z nich. Lawrence Kinnard najpierw trafił za dwa, a wynik kwarty na 26:13 ustalił, przełamując niemoc w rzutach za trzy.

Drugą kwartę otworzyła akcja 2+1 Piotra Szczotki. Dwiema "trójkami" odgryzł się Gintaras Kadziulis na 35:23. Natomiast po rzucie za trzy Hlebowickiego na 35:26 przerwę na żądanie wziął Tomasz Pacesas, który przed meczem został uhonorowany nagrodą dla najlepszego trenera koszykarskiego na Pomorzu.

Trefl mógł jeszcze mocniej nacisnąć, gdyż Szczotka popełnił faul niegodny sportowca na Kadziulisie, ale skończyło się tylko na udanych wolnych Litwina (37:28), bo po akcji rozpoczętej z boku była strata gości, a gdynianie wyprowadzili kontrę, którą "trójką" skończył Ewing.

Jednak w 17. minucie znów grę przerwał Pacesas, bo po "trójce" Kadziulisa przewaga gospodarzy stopniała do siedmiu punktów (40:33). Po powrocie do gry Kinnard doprowadził do 40:35.

Prowadzenia Asseco Prokomu do przerwy przypilnowali Logan i Burrell. Pierwszy z nich popisał się akcją 2+1, a drugi poprawił na 47:39. W ostatniej minucie "trójką" odpowiedział Ivo Kitzinger, a gospodarze popełnili błąd 24 sekund. Było jeszcze 15 sekund dla Trefla na ewentualne doprowadzenie do wyrównania, ale sopocianie nie zdołali oddać rzutu i na przerwę zespoły zeszły przy prowadzeniu mistrzów Polski 47:44.

Drugą połowę "trójką" otworzył Kinnard i mieliśmy remis 47:47. W odpowiedzi Hrycaniuk wykorzystał tylko jednego wolnego, ale Harrington trafił w ostatniej sekundzie przewidzianej na rozegranie akcji. Szybko, bo po niespełna 4 minutach od wznowienia gry o przerwę poprosił Karlis Muiznieks, choć jego podopieczni tracili tylko trzy punkty.

Po powrocie na parkiet mieliśmy słabszy fragment z obu stron. Wynik zmieniał się tylko po wolnych. W 25. minucie było 52:48 dla gospodarzy. Dopiero Hlebowicki, a po chwili Stefański pokazali, że można trafiać także z gry.

W 26. minucie przy remisie 52:52 "czas" wziął Pacesas. Jednak gdynianie nadal mieli kłopoty. "Trójka" Kitzingera po raz drugi tego dnia dała przewagę Treflowi (55:52). Na chwilę, bo w odpowiedzi trafili z wolnych Hrycaniuk i Radko Varda, a za trzy Ewing (59:55).

Na 43 sekundy przed końcem trzeciej kwarty zza łuku trafił Logan, co poprawiło rezultat na korzyść gdynian do 62:57. Natychmiast o przerwę poprosił szkoleniowiec Trefla. Nic nie dała. Strata przydarzyła się Łukaszowi Ratajczakowi, a wynik po pół godzinie gry na 68:57 ustalił "trójką" Ewing.

Zapowiadało się, że Trefl będzie walczyć do końca, bo czwartą kwartę punktami otworzył Hlebowicki. Gdospodarzom blisko trzy minuty zajęło zdobycie się na pierwsze punkty w tej odsłonie, ale Logan od razu przymierzył zza linii 6,25 na 71:59.

W 34. minucie poza raz czwarty dzisiaj zza łuku trafił Kadziulis. Natomiast Varda popełnił czwarte przewinienie. W Treflu pod tym względem musiał uważać Stefański, który z czterema faulami grał już od trzeciej kwarty. Jako pierwszy parkiet po piątym przekroczeniu przepisów opuścił jednak Szczotka (34. minuta).

Na cztery minuty przed końcem, po punktach spod kosza Hlebowickiego na 71:64, grę przerwał trener Pacesas. Ustawiona została akcja za trzy do Ewinga i Amerykanin nie zawiódł. Była to już 11 "trójka" Asseco Prokomu w tym spotkaniu. Po chwili kapitalnym wsadem, lecąc kilka metrów w powietrzu popisał się Logan (76:65). Tym razem była przerwa dla Trefla i 3:08 do końca gry.

Po powrocie na parkiet nie trafił Hlebowicki, a o sobie przypomniał Woods, poprawiając na 78:65. Jeszcze gości poderwał Hawkins. Amerykanin zdobył cztery punkty z rzędu. Natomiast na 74 sekundy przed końcem "trójka" Kadziulisa dała wynik 78:72 i czas dla Asseco Prokomu.

Po wznowieniu gry trafił Woods, odpowiedział tym samym Kitiznger. Na 51 sekund przed końcem przy wolnych nie pomylił się Ewing (82:74). W ostatniej akcji meczu goście rzucali jeszcze trzykrotnie, ale wynik nie uległ zmianie.

Playoff

Ćwierćfinały

ASSECO PROKOM GDYNIA 3
Energa Czarni Słupsk 0
TREFL SOPOT 3
PGE Turów Zgorzelec 1
Anwil Włocławek 3
Polonia Azbud Warszawa 0
Polpharma Starogard 3
AZS Koszalin 1

Półfinały

ASSECO PROKOM GDYNIA 1
TREFL SOPOT 0
Anwil Włocławek 1
Polpharma Starogard 0

Finał



Półfinały play-off rozpoczęły się w sobotę od meczu we Włocławku. Anwil pokonał Polpharmę Starogard Gdański 86:75 (29:22, 19:15, 19:8, 19:30)
jag.

Opinie (127) ponad 20 zablokowanych

  • HEJ ! (2)

    Meczyk bardzo ale to bardzo dobry. Emocjonujacy i trzeba przyznac wyrownany. Mimo roznicy w budzecie druzyn Trefl walczyl jak rowny z rownym. Zal mi gdynskich kibicow bo doping macie marny, same trabki ciagle slychac.. Bierzcie przyklad od kibicow Trefla :) Juz nie moge doczekac sie wtorku !

    • 12 12

    • (1)

      chyba nie meczu nie byłeś dziecko

      • 1 1

      • a ty byłeś?

        • 1 1

  • Wygrac jest trudno, ale umieć przegrac z godnością - jeszcze większa sztuka (18)

    To sopockie szczekanie na Gdynię za każdym razem jak dostajecie w tyłek jest doprawdy żenujące. A szczekanie o złodziejach jest już mega nuuudne. Też mogę powiedzieć, że Sopot ukradł siatkówkę z Gdyni, i na dodatek jak ostatni frajer, mimo wsparcia bełchatowską gotówką przegrał z "biedną" Rumią walkę o ekstaraklasę. Frajerzy.

    • 23 18

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

      • (5)

        to jest poziom dyskusji

        • 5 2

        • nie zwracaj uwagi (4)

          niech szczeka. Sopot wymiera i gość ma stresa. To już Rumia jest większa, zresztą dostali od nich baty w siatke, od Gdyni w kosza. Miasto emerytów idzie na dno.

          • 6 4

          • (3)

            miasto marzeń. xD

            • 0 1

            • (2)

              kurort xD

              • 1 2

              • (1)

                1901 a 1929. z czym do ludzi...

                • 0 2

              • sorry, 1926 r.

                • 0 2

    • (8)

      1. My jako kibice nie mamy nic wspólnego z siatkarkami.
      2. Jak nagle z dnia na dzień zabrakło miejsca dla siatkarek w Gdyni to co się dziwisz? ŻADNA hala w Gdyni nie mogła przyjąć Trefla Gdynia.
      3. Żadna "bełchatowska gotówka" nie była wsparciem, bo PGE miało wejść od przyszłego sezonu.
      4. Lepsza jest cisza po porażce GKK Arki z Polonią czy Polpharmą. Wtedy śledziki znikają a na forum cisza.

      • 9 5

      • pier... (6)

        Sam pisałem o meczu z Polfarmą bo na nim byłem...

        A poniewaz Pacek wam nie pasował, Massey też jako i Krause to sie cieszcie ze teraz macie swój wymarzony klub i przestancie biadolić, tylko wygrajcie coś wreszcie... by meczy w=były 3 a nie 4

        • 5 6

        • (2)

          nasi koszykarze i tak już wykonali plany na ten sezon i to z nawiązką. także się cieszę, że macie swój klub na którego mecze przyjdzie pani Przybylska i jej dzieci się pobawią na meczu, będą mogły "zdjąć buty i porzucać się popcornem". Słodko...

          • 7 3

          • (1)

            Ja tam wolę oglądać panią Przybylską niż pana Karnowskiego.

            • 5 5

            • ja wolę oglądać mecz, ale co kto lubi...

              • 5 1

        • wygramy wygramy !!!!!!!!!!!!!!! i jakie WRESZCIE skoro to byl pierwszy mecz,pomysl zanim cos napiszesz (2)

          • 4 1

          • (1)

            3 mecz ...

            • 1 3

            • pierwszy w polfinale a nie w sumie !!!!!!!!!!!!!!!

              • 2 0

      • pier...

        Sam pisałem o meczu z Polfarmą bo na nim byłem...

        A poniewaz Pacek wam nie pasował, Massey też jako i Krause to sie cieszcie ze teraz macie swój wymarzony klub i przestancie biadolić, tylko wygrajcie coś wreszcie... by meczy w=były 3 a nie 4

        • 1 4

    • (1)

      nic dodać, nic ująć - internetowi frajerzy

      • 6 8

      • powiedział śledź, który po przegranej z Polonią już nie był taki mądry na forum.

        • 3 5

  • BRAWO ASSeco (4)

    drugi popis geniuszy - znowu sektorówka do góry nogami hahahahaha

    • 13 14

    • (3)

      No to rzeczywiście najważniejsze.

      • 4 2

      • (2)

        jeśli masz się za kibica i należysz do KK, to tak.

        • 2 4

        • (1)

          Mam się za kibica, ale nie potrzebuję, żeby ktoś mi mówił, kiedy mam wstać, kiedy klaskać, kiedy i co krzyczeć.
          Ale nie mam nic przeciwko tresurze, jak ktoś to lubi.

          • 4 2

          • no i bardzo dobrze. rób co chcesz. oni są kibicami i starają się kibicować, a nawet sektorówki nie potrafią wywiesić.

            • 2 2

  • (1)

    Jazda z nimi! 3:0 i do widzenia!

    • 16 22

    • Ładniej 3:2

      Więcej spotkań,więcej radości i adrenaliny .

      • 0 7

  • Brawo! (1)

    Teraz Prokom do finału,ale Treflowi też życzę medalu: brązowego i oby został zdobyty w starciu z Anwilem :)
    A Woods dalej słabo zmotywowany... no cóż,finał jeszcze przed mistrzem Polski.

    • 27 6

    • Ja tam wolę finał Asseco-Anwil.
      Polpharma w poprzednich play-offach nawet nie chciała podjąć walki z Prokomem, więc znowu byłyby nudne mecze. Anwil, co by nie powiedzieć, gwarantuje jednak porządny poziom spotkań i emocje.

      • 5 0

  • niespodzianki nie było i nie będzie

    kurs na Prokom 1.02, na Trefla 10.00, Z czym do ludzi

    • 6 8

  • niespodzianki nie było

    Rywalizacja Gdynia-Sopot zakończy się w 4tym spotkaniu.
    Kto liczy na finał z udziałem Trefla ma duże poczucie humoru choć szkoda , że ułozenie drabinki play offu wykluczyło możliwość finału Gdynia-Sopot.
    W przyszłym roku...

    • 16 4

  • i co Gdynia gorąco się zrobiło!!! (3)

    • 17 40

    • (2)

      yhmm i to bardzo.... jak nasze cheerleader'ki wyszły, to faktycznie się gorąco zrobiło ;)

      • 19 5

      • Żenada, seksistowska choreaografia. Dziewczynki wyprowadzają się na smyczy... (1)

        • 7 14

        • George Michael - teledysk do piosenki Freak, jego możesz oskarżyć o seksizm ;)

          • 9 2

  • Nie umiecie przegrywać (1)

    po co te teksty ,nie osmieszajcie klubu!!!!!!!!!!!

    • 19 7

    • umiemy. a teksty są prawdziwe, gdzie tu ośmieszanie?

      • 7 6

  • Gratulacje

    Gratulacje dla Trefla za nawiązanie równorzędnej walki z mistrzem Polski i gratulacje dla Asseco za odparcie silnego ataku.
    Gra Asseco nie zachwycała, ale jednak silny skład pokazał swoje mimo słabej dyspozycji. Po taki meczu widać doskonale, kto przejdzie suchą stopą przez półfinał. Trefla po prostu nie stać na zwycięstwo w tej serii nawet w dobrej dyspocyzji przeciwko słabej dyspozycji Gdynian.

    • 34 13

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 29 62 82.8%
2 Marek Węgrzynowski 30 56 73.3%
3 Piotr Matusiak 30 55 76.7%
4 Barbara Werner 30 55 73.3%
5 Radosław Dymkowski 29 55 69%

Tabela końcowa

Koszykówka - Orlen Basket Liga
M Z P Bilans Pkt
1 Anwil Włocławek
2 Trefl Sopot
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski
4 King Szczecin
5 Legia Warszawa
6 Śląsk Wrocław
7 MKS Dąbrowa Górnicza
8 PGE Spójnia Stargard
9 Polski Cukier Start Lublin
10 Dziki Warszawa
11 Icon Sea Czarni Słupsk
12 Arriva Polski Cukier Toruń
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
14 Tauron GTK Gliwice
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
Drużyny grają systemem każdy z każdym w dwóch rundach (mecz i rewanż). Następnie osiem najlepszych zespołów przystąpi do fazy play-off. Drużyny z miejsc 9-16 zakończą sezon z pozycjami z sezonu zasadniczego. Ostatni zespół zostanie zdegradowany. Jego miejsce zajmie mistrz Suzuki I Ligi.

1 października 2023 Suzuki Arka Gdynia zmieniła nazwę na Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia.
  • Ćwierćfinały (do trzech wygranych, dwa pierwsze mecze u wyżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym):
  • TREFL SOPOT - MKS Dąbrowa Górnicza 97:78
  • Anwil Włocławek - PGE Spójnia Stargard 89:70
  • King Szczecin - Legia Warszawa 85:80
  • Arged BM Stal Ostrów - Śląsk Wrocław 76:85
  • Klasyfikacja końcowa na miejscach 9-16 ustalona na podstawie tabeli z sezonu zasadniczego
  • Degradacja z Orlen Basket Ligi: Muszynianka Domelo Sokół Łańcut

Playoff

Ćwierćfinały

Anwil Włocławek 1
PGE Spójnia Stargard 0
King Szczecin 1
Legia Warszawa 0
TREFL SOPOT 1
MKS Dąbrowa Górnicza 0
Arged BM Stal Ostrów Wlkp. 0
Śląsk Wrocław 1

Półfinały

Finał

Ostatnie wyniki Arki

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
92% Icon Sea Czarni Słupsk
1% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
20 kwietnia 2024, godz. 15:30
93% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najbliższy mecz Trefla

MKS Dąbrowa Górnicza
98% TREFL Sopot
0% REMIS
2% MKS Dąbrowa Górnicza

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Trefla

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Rafał Marczyński 33 62 69.7%
2 Sufcia Jagularownia 33 62 66.7%
3 Łukasz Gawlik 34 59 67.6%
4 Tadeusz Grota 32 58 68.8%
5 Efcia Konefcia 33 57 66.7%

Ostatnie wyniki Trefla

MKS Dąbrowa Górnicza
98% TREFL Sopot
0% REMIS
2% MKS Dąbrowa Górnicza
88% TREFL Sopot
0% REMIS
12% King Szczecin

Relacje LIVE

Najczęściej czytane